[Focus 2011-2014] Spadek temperatury na wskażniku na mrozie

[m4v3r]

Witam. W moim Focusie(1.6tdci 115km) ostatnio zauważyłem niepokojącą rzecz. Otóż stojąc wczoraj ponad 20 min w korku(na wybrzeżu helskim w Wwie..) przy mrozie -8, wskaźnik odpowiedzialny za temperaturę silnika opadł na sam dol. Przy tym spalanie stojąc w miejscu nie zmieniło sie(0,4l-0,6l) jak i obroty silnika normalne dla biegu jałowego( 0,8 ). Przez nawiewy normalnie leciało cieplutkie powietrze. Reasumując wszystko normalnie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Czy jest to sprawa która trzeba się niepokoić ? Klimatyzacja oczywiście cały czas włączona. Auto już pół roku po gwarancji...

Z góry dziękuje za pomoc.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[kacper69]

Też zauważyłem ten sam problem z dogrzewaniem się silnika 1.6 .
Jak się jedzie spokojnie w mieście w korku, to przy mrozie -5C nawet po 20 km wskazówka temperatury się nie podniesie z poziomu.
Zauważyłem też problem z temperaturą , gdy jedzie się w trasie , tak około 100 km/h , wskaźnik pokazuje temperaturę silnika około 75 C , nawiew powietrza do kabiny nie jest gorący.
Silnik "łapie" temperaturę jak się wjedzie w teren zabudowany, gdy trzeba zwolnić, ale po ponownym przyśpieszeniu znowu jest niedogrzany.
Zapewne przez zbyt duży przepływ zimnego powietrza, przydało by się dołożyć jakąś tekturkę przed chłodnica, tylko nie ma gdzie jej wsunąć.
Strach pomyśleć co będzie jak temperatura na zewnątrz spadnie do -20C, trzeba będzie jeździć w rękawiczkach i w czapce, jak w polonezie.

[m4v3r]

Znaczy ogolnie to ten wskaznik przy mrozach zawsze opada(np. w trasie zatrzymasz sie na swiatlach i opada do pierwszej cwiartki). Ale moim zdaniem skoro spalanie to samo i obroty nie wskakuja w gore(no moze do 0,9-1,0 ) to raczej kwestia czujnika. I nie martw sie - rok temu przy -20 stopniach jezdzilem takiej tragedii nie bylo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Fajnie jakby wiecej posiadaczy focusa 1,6tdci potwierdzilo czy maja takie same "objawy"

[Atlis]

jest zupelnie normalne, ze prze niskich temperaturach silnik sie "wychladza". szczegolnie to dotyczy mniejszych benzyn i diesli. generuja na biegu jalowym tak malo ciepla, ze im ledwo starcza na ogrzewanie samych siebie, nie to jeszcze na ogrzewanie pasazerow...

[kacper69]

Atlis, rację prawisz, ale żeby to jeszcze szło w parze ze spalaniem ...
Wiele można powiedzieć o tym silniku, ale na pewno nie to że jest oszczędny ( mam doświadczenia ze znacznie oszczędniejszymi silnikami) , a więc wypadało by , żeby lepiej grzał.

[m4v3r]

W drugim aucie - berlingo 1.6hdi 90km(teoretycznie ta sama konstrukcja), w nim takie objawy nie wystepuja. A kolego kacper69, teraz jakie masz srednie spalanie przy tych mrozach ?

[kacper69]

jak są teraz mrozy -8 do -10C to w trasie pali 5.6 - 6.0 ON
Przy jeździe po mieście pali około 7 litrów, czuje że więcej pali w korkach , bo jest zimny, komputer wskazuje większe spalanie na jałowo niż jeszcze kilka dni temu.

[m4v3r]

Podobnie, u mnie 5,6(połowa miasto, połowa trasa). Więc w takim razie skoro mamy podobnie z tym wskaźnikiem nie jest to temat którym można się niepokoić Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Rozumiem dlaczego w nowszych autach nie montują już wskażników temperatury silnika - po to by własnie ludzie nie robili sobie takich dywagacji Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Atlis]

...7l w miescie w mrozach przy tej pojemnosci jest zupelnie normalne spalanie. dwulitrowe silniki diesla w takich warunkach, jezeli sa krotkie odcinki, potrafia spalic nawet dyche...

[fokan]

Potwierdzam. Dziś przy jeździe do pracy 15 km po mieście (bez korków) i powolnej jeździe (lód ok 60kmh) wskaźnik temp nie zbliżył się do połowy (3/4). Zeszłej zimy było tak samo. Nie ma się czym przejmować.

Co do spalania to jest to według mnie ustawienie samego pedału gazu. Trzeba się nim obchodzić bardzo delikatnie aby auto brało mało ropy. Może ecotuning i zmiana charakterystyki momentu by pomogła tym co mają ciężką stopę. Maksymalne spalanie w mieście przy katowaniu wyszło mi 8,6 l/100 a minimalne przy piórkowej nóżce 4,8 l/100. W trasie minimalnie spalił mi 3,7 wdg komputera. Średnio pali mi po mieście ok 6.5 litra, trasa 5,5 l - wydaje się ok. Zauważyłem jeszcze, że w porównaniu do foki II subiektywne odczucie prędkości w foce III jest mniejsze, jadę powiedzmy 100 km/h a wydaje mi sie jakbym jechał 60