|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
01-08-2016, 07:34 | #11 | |||
ford::specialist
Zarejestrowany: 29-03-2011
Model: Focus MK4 Titanium Business
Silnik: 1.0 EcoBoost 125KM manual
Rocznik: 2018
Postów: 568
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
O likwidacji szkód z OC sprawcy trochę wiem, bo w ciągu 3 lat likwidowałem 5 szkód z OC sprawcy. Nie pytajcie mnie, dlaczego jestem taki pechowy i mnie wiecznie opukują Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
|||
01-08-2016, 07:44 | #12 |
ford::expert
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 30-10-2007
Skąd: Bytom/Lünen
Model: Audi A4 TDI,Fiesta
Silnik: 2L 150 KM,1,25-82 KM
Rocznik: 2014,2014
Postów: 2,076
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
Te ubezpieczalnie w Polsce wszystkie są super.5 lat temu zatrzymałem się na pasach a kierowca golfa wjechał mi do tyłu,Wyliczona szkoda w Niemczech 3500 Euro(byłem w drodze do domu).1500 Euro wypłacili ,reszta po rozprawie sądowej po 1 roku.Ubezpieczalnia -Warta.W innych krajach mam prawo do niezależnego rzeczoznawcy a nie od sprawcy stłuczki.Jako reprezentant sprawcy zrobi wszystko żeby było jak najtaniej
|
01-08-2016, 07:47 | #13 | ||
ford::average
Imię: On
Zarejestrowany: 08-04-2016
Skąd: Polska
Model: Mk4
Silnik: Diesel
Rocznik: 2010
Postów: 130
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
Cytat:
Dobrze wiedzieć, że może przy wycenie nie będzie tragedii i użerania się. Póki co czekam na kontakt rzeczoznawcy. Ma się odezwać w ciągu 3 dni roboczych. Na chwilę obecną zrezygnowałem z auta zastępczego ale jeśli się to będzie jakoś przeciągać to niestety będę musiał z tego skorzystać. Najbardziej martwi mnie to co jest pod... Z zewnątrz tragedii nie ma ale z tego co widzę po otwarciu maski to może i nawet cały pas przedni "okulary" mogą być do wymiany. Lampa jest wbita do środka (na zdjęciach tego tak nie widać), oświetla mi drogę przed samym zderzakiem. Zobaczymy też co wyjdzie z tymi spryskiwaczami lamp ale wydaje mi się, że jak zderzak założony to nie widać co może być przyczyną. Bump: Cytat:
Właśnie w sobotę jeździłem w poszukiwaniu części dla kolegi, który Octavią zgarnął jakiegoś zwierzaka i z Ergo Hestia właśnie miał w piątek wycenę i stwierdzili mu szkodę całkowitą. Naczytałem się o tych ubezpieczeniach i już mnie głowa boli. Ze jak starają się dążyć do szkody całkowitej to nawet roboczogodzina kosztuje 150-200 zł netto, a jeśli nie uda się tej szkody osiągnąć to nagle godzina pracy kosztuje 50 zł netto. Ponieważ podjąłem decyzję, że będę auto naprawiał na własną rękę (mam zaufanie do blacharza/lakiernika) w moim mieście, jak wygląda sprawa tego odszkodowania? Przyjeżdża rzeczoznawca i wycenia np na 1000 zł i dopiero po mojej zgodzie wypłacają na konto? |
||
01-08-2016, 08:34 | #14 | |
ford::specialist
Zarejestrowany: 29-03-2011
Model: Focus MK4 Titanium Business
Silnik: 1.0 EcoBoost 125KM manual
Rocznik: 2018
Postów: 568
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
W przypadku starych samochodów bardzo łatwo jest osiągnąć szkodę całkowitą, ponieważ wartość pojazdu jest bardzo mała w stosunku do ceny nowych części i kosztu roboczogodziny.
Przykładowo u Ciebie, to moim zdaniem kosztorys wyjdzie na ok 10 000 zł na oryginalnych częściach w ASO. Masz szczęście w nieszczęściu, że ci poduchy nie wyjechały, bo wtedy całka z miejsca Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Do Mondeo MK3 deska + poduchy w 2013 roku ponad 15 000 zł w kosztorysie. Cytat:
|
|
01-08-2016, 08:46 | #15 |
ford::professional
Imię: Robert
Zarejestrowany: 13-11-2006
Skąd: Warszawa-Sejny
Model: Mondeo TitaniumX Panther Black
Silnik: 2,5T 258KM 396Nm
Rocznik: 2007
Postów: 1,290
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
Nie podawaj nr konta, jeśli wycena będzie za niska wg Ciebie.
__________________
|
01-08-2016, 08:58 | #16 | |
ford::average
Imię: On
Zarejestrowany: 08-04-2016
Skąd: Polska
Model: Mk4
Silnik: Diesel
Rocznik: 2010
Postów: 130
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
Cytat:
Tak mnie poinformował konsultant przy zgłaszaniu szkody. A z tego co kolega ostatnio miał z AC to wycenę szkody dostał na następny dzień roboczy (jeśli chodzi o ERGO HESTIA). |
|
01-08-2016, 09:13 | #17 |
ford::professional
Imię: Robert
Zarejestrowany: 13-11-2006
Skąd: Warszawa-Sejny
Model: Mondeo TitaniumX Panther Black
Silnik: 2,5T 258KM 396Nm
Rocznik: 2007
Postów: 1,290
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
Możesz nie podawać.
__________________
|
01-08-2016, 10:43 | #18 |
ford::expert
Imię: wojciech
Zarejestrowany: 08-03-2013
Skąd: Krosno , Nisko
Model: Smax
Silnik: 2.0 TDCI / 140 KM
Rocznik: 2014
Postów: 2,931
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
Wypłacą na konto tak jak Tomek pisał. Potem jeśli nie zdecydujesz się na pieniądze tylko naprawę w warsztacie na ich koszt to warsztat ci naprawi a ty musisz ten "tysiąc" odesłać do ubezpieczyciela. Tak to działa.
Już się kiedyś cieszyłem , że się pomylili i mi zostanie zaskórniak a tu zonk. Zadzwonili Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
01-08-2016, 12:57 | #19 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 27-05-2016
Skąd: Katowice
Model: S-max
Silnik: 2.0
Rocznik: 2008
Postów: 12
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
Witam,
Jakiś czas temu byłem w podobnej sytuacji - miełem Vectrę B trafioną lekko w tył i chciałem ją zrobić u zaufanego lakiernika. Szkoda z OC sprawcy w PZU. Od razu mówię że jest to możliwe ale trzeba być przygotowanym na to że to potrwa trochę czasu i być może będzie trzeba na jakiś czas zamrozić trochę pieniędzy. Do wymiany miałem tylko klapę bagażnika i tylny zderzak - nic więcej nie było uszkodzone, to było lekkie najechanie na tył. Auto w momencie szkody miało ok 13-14 lat. pierwsza wycena - 1400zł, w tym naprawa klapy sedana i wymiana zderzaka na zamiennik za 180zł. koszt mowej klapy to ponad 2000 a oryginalny zderzak to coś koło 1500. Na nieszczęście PZU na rynku były dostępne tylko te dwa zderzaki: za 180 i za 1500zł. Te 1400 wpłynęło na moje konto. Zawsze podajemy nr konta przy szkodach z OC tak, aby TU mogło wypłacić kwotę bezsporną. Wypłata tej części odszkodowania w żaden sposób nie zamyka nam drogi dla dochodzenia innych kosztów. Jeśli nie podamy nru konta to nie można potem wysłać skargi na zbyt późną wypłatę odszkodowania do KNF (mają formularz na stronie) a KNF nie będzie mogła ukarać TU za zbyt późną wypłatę odszkodowania (lista ukaranych TU też na stronie). Auto oddałem do zaufanego lakiernika, który nie miał umowy z PZU na naprawy a pełnomocnictwo na wypłatę dla niego odszkodowania zaniosłem do PZU. Po jakimś czasie dostałem telefon od PZU że nie mogę tam naprawiać auta bo ten warsztat nie jest na ich liście. Zapytałem czy wg nich to oni, a nie ja, właściciel samochodu powinni decydować o tym gdzie go naprawiam. Odpowiedzieli że tak, bo oni płacą za naprawę. Poprosiłem o ich stanowisko na piśmie wraz z podstawą prawną z KC lub ustawy o ubezpieczeniach i to właściwie był koniec tego tematu. Potem zaczęli pertraktować z blacharzem. Ustalili średnią wartość roboczgodziny na 40zł (Katowice) a on ich wyśmiał. Zgodzili się na nową klapę bo dali się przekonać że takich elementów się nie da dobrze naprawić (znowu ich pech bo klapy dostępne tylko w ASO). Z roboczogodzinami się jakoś z mechem dogadali ostatecznie ale nie chcieli dać oryginalnego zderzaka. Mechanik powiedział że klient kazał założyć oryginalny i się nie przejmować PZU bo on różnicę zapłaci. Ponieważ PZU było nieugięte z tym zderzakiem a lakiernik mówił że te za 180zł po prostu nie pasują i trzeba docinać a potem i tak to kiepsko wygląda to dopłaciłem 1300zł z własnej kasy (1400, które dostałem na początku też mu przelałem) a całą resztę dostał od PZU. Na te kwoty, które przelałem dostałem pokwitowanie a na naprawę fakturę. Te dokumenty wraz z pozwem złożyłem w sądzie. Sądzenie się o odszkodowanie nie zabiera fizycznie dużo czasu - nie musisz chodzić na rozprawy jeśli oddasz sprawę pełnomocnikowi. Po prostu cały proces długo trwa bo są długie okresy czasu między rozprawami. Czasowo to wyglądało tak: luty - stłuczka lipiec - pozew (wcześniej się z PZU wymieniałem pismami, moim zdaniem za długo - oni i tak zawsze odpisują nie na temat i chyba ich nawet nie czytają) Wrzesień - pierwsza rozprawa - powołanie biegłego (zrzutka po 500zł na biegłego od każdej ze stron) Luty - druga rozprawa, przedstawienie opinii biegłego wyznaczenie terminu ogłoszenia wyroku na za 2 tygodnie. Na fakturze miałem 4500. kosztorys w opinii biegłego to 4800-5100. Wartość auta 5500. Marzec - wyrok - sąd zgodził się z moimi argumentami i zasądził: 1300zł o które się sądziłem odsetki od 1300 za ponad rok (jakieś 200zł) obciążył PZU kosztami procesu i opinii biegłego zasądził dla mnie zwrot kosztów zastępstwa procesowego. PZU zamiast wypłacić te 1300 to kosztowało ich to ponad 4000. dodatkowy plus: chyba sobie przy moim nazwisku postawili wielką czerwoną kropkę bo kiedy kilka lat później (2-3) miałem kolejną stłuczkę likwidowaną z ich OC wszystko poszło jak po maśle - od razu rzetelna wycena, kasa na konto po 2 tygodniach. Przez te 2 tyg miałem auto zastępcze od PZU podstawione pod dom i spod domu zabrane. Nie wiem czy pomogłem - mam nadzieję że tak. Jakbyś miał jakieś pytania to nie krępuj się Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
01-08-2016, 13:13 | #20 | |
ford::specialist
Imię: Kuba
Zarejestrowany: 21-05-2004
Skąd: Poznań- okolice
Model: Mondeo MK4/Fiesta MK6/Grizzly 700
Silnik: 1,8TDCi/1,25 LPG
Rocznik: 2008/2005
Postów: 881
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
Cytat:
Ja miałem od wiele mniejszą stłuczkę z 1,5 miesiąca temu. Generalnie gość busem z drabinką na tylnych drzwiach nie zauważył mnie w bocznych lusterkach i cofając delikatnie puknął w mój przód - w efekcie delikatnie wgniótł mi maskę i listwę chromowaną na niej, dodatkowo na grillu i kratce zderzaka zrobił ryskę jakbyś paznokciem przejechał (praktycznie niezauważanle) oraz porysował zderzak - jako, że zderzak był wcześniej już pęknięty od trafienia lisa, to chłopaki z ASO postrarały się o jego wymianę z OC. Reasumując - od oględzin tydzień przerwy, później auto na 3 dni oddane do ASO, ja w tym czasie woziłem się nową foką. Efekt- auto zrobione na TIP-TOP, PZU dostało z ASO FV na 4600,00, a ja mam super polakierowaną maskę, nowy zderzak i wszystkie plastiki i chromy. Dodatkowo z racji wcześniejszej bezwypadkowości auta oraz całej historii w ASO zależało mi na udokumentowaniu naprawy- przy późniejszej sprzedaży to dodatkowy argument na plus - jak ktoś będzie latał z miernikiem to może sobie w ASO sprawdzić dlaczego była malowana maska i wymieniany zderzak. |
|