|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
15-04-2010, 15:06 | #1 |
ford::average
Zarejestrowany: 11-10-2008
Skąd: Kraków
Model: FFII
Silnik: 1.6 benzyna (100KM)
Rocznik: 2005
Postów: 153
|
naprawa szkody - jaki wariant - prośba o oszacowanie
Witam!
Niedawno miałem wątpliwą przyjemność spotkać się z niskim słupkiem, którego nie zauważyłem wyjeżdżając z ciasnej bramy przez chodnik. Trochę zdemolował mi prawy tył foczki (FF MK2, granatowy) Chciałbym to naprawić, żeby nie bolało tak serce . Mam ubezpieczenie AC w InterRisk. Czy opłaca się robić to bezgotówkowo np. w ASO czy lepiej kasa do ręki i w nieautoryzowanym warsztacie blacharsko-lakierniczym? Nie mam doświadczenia w tym względzie (pierwsza obcierka). Gdzie w Krakowie warto naprawiać takie rzeczy? Jaki może być to koszt jeśli ubezpieczyciel się na mnie "wypnie" argumentując to franszyzą?
__________________
Always look on the bright side of life ... Focus idzie na sprzedaż Ostatnio edytowane przez gervee ; 01-11-2012 o 21:54 |
15-04-2010, 15:20 | #2 |
Zablokowany
Zarejestrowany: 15-02-2006
Skąd: Złotów
Model: fs
Silnik: 1998
Rocznik: 95
Postów: 6,528
|
Odp: naprawa szkody - jaki wariant - prośba o oszacowanie
ja bym to pierw umyl i przejechal pasta lekkoscierna , zobaczyl co zostanie co jest wgniecone czy cos jest wogole.
2 elementy do malowania 400-600zl zalezy gdzie co i jak. A jak zglosic to przez autocasco to jakie potem potracenia sa itp itd Zeby nie bylo ze za pomalowanie dasz 400zl a potem jak Ci podniosa cos tam , potraca cos tu to wyjdzie wiecej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
01-05-2010, 15:26 | #3 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 01-05-2010
Skąd: Kraków
Model: S2000
Silnik: mały
Rocznik: 2010
Postów: 1
|
Odp: naprawa szkody - jaki wariant - prośba o oszacowanie
Przede wszystkim zgłoś szkodę niech przyjdzie rzeczoznawca i wyceni ci szkodę , jeśli płacisz z własnej polisy zastanów się czy warto ? Czy taniej nie wyjdzie zrobienie tak drobnej naprawy za własne pieniądze .
Jakie auto,i rok produkcji ? Ubezpieczyciel może na tej podstawie oraz oględzin i wycenić szkodę, tak na oko od 500 -800 zł powinieneś dostać? Mogę ci to zrobić za 300 bez rachunku ,lub z twojej polisy za darmo tylko licz się ze zwyżką 10% składki na przyszły rok |