[Fusion] Elektrycznie składane lusterka. Awaria

[Mieczykov]

Witam, posiadam fusion'a + z 2006 roku. Coś możliwe że dziwnego stało się z automatycznie składanymi i rozkładanymi lusterkami zewnętrznymi po zaryglowaniu i odryglowaniu drzwi. Mianowicie, roz/składanie po zamknięciu z pilota przestało działać lecz sam mechanizm "działa", pod tym względem że, gdy kieruje gałkę do regulacji lusterek ustawioną centralnie na dół to owszem składają się do maximum, gdy ponawiam czynność rozkładają się ale o 180stopni, co znaczy że do końca na zewnątrz i swoją zewnętrzną stroną dotykają słupka A. Teraz pytanie, czy przyczyną jest wyskoczenie z zębatki (o ile takowa tam jest) czy może kwestia jakiegoś bezpiecznika lub czy da się jakąś magiczną kombinacją gałki przywrócić to automatyczne działanie. Dodam że w komputerze nie ma żadnej wzmianki o sterowaniu tym. Reasumując, czy ktoś może mieć pomysł co mogło się stać, może ktoś miał już z tym przygodę i podrzuci rozwiązania. Mogę jeszcze dorzucić że auto posiadam od ok. 4 dni i wszystko działało, czasami miałem wrażenie że jednak nie składają się do końca jak w przypadku innych automatów ale z drugiej strony myślałem, ba to tylko wyższa fiesta, może tak ma być. Wczoraj rano jak jeździłem jeszcze było ok, po przerwie, gdy w auto wsiadł mój ojciec i chciał ustawić sobie lusterka, możliwe że przez przypadek właśnie zrzucił gałkę w dół jak pisałem wyżej i ponoć lusterka zwariowały i od tej pory automat nie działa. Wybaczcie interpunkcję, zdarzało się przysnąć na polskim. Esa !

[kubaw20055]

Najpewniej zębatki są już wytarte i powstaje zbyt duży luz pomiędzy nimi w czasie pracy.


[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]