Focus MK3 - duże przebiegi

[jarekk497a]

Nie wiem czy się dobrze rozumiemy,kładę nacisk na zminimalizowałem ryzyko .Używany samochód to zawsze ryzyko nie mogę przecież zajrzeć do silnika musiałbym go rozkręcić na drobne.Uważam jednak że mniejszym złem jest kupienie auta krajowego nawet poliftowego niż szukanie szczęścia w samochodach z importu.Owszem jeżeli chcemy mieć dobrze wyposażone autko z importu z niskim przebiegiem musimy zapłacić za nie o jakieś 30% więcej niż za krajowe.Dla mnie osobiście po kilku kopniakach w tyłek najważniejsze jest przy zakupie sprawdzenie w ASO lub u zaprzyjaźnionego mechanika bo wydatek powiedzmy 350 zł za pełną diagnostykę ma się nijak do straty paru tysięcy złotych.

[kumpel Fordzika]

Napisał jarekk497a Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

.Dla mnie osobiście po kilku kopniakach w tyłek najważniejsze jest przy zakupie sprawdzenie w ASO lub u zaprzyjaźnionego mechanika bo wydatek powiedzmy 350 zł za pełną diagnostykę ma się nijak do straty paru tysięcy złotych.

Bardzo mądre podejście, gdyby więcej z nas je miało to nasz patologiczny rynek szedł by ku naprawie. Wciskacze kitu nie mieli by go gdzie wciskać Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[DOHC16v]

Napisał kumpel Fordzika Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Bardzo mądre podejście, gdyby więcej z nas je miało to nasz patologiczny rynek szedł by ku naprawie. Wciskacze kitu nie mieli by go gdzie wciskać Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Już to widzę Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. polacy nie szukaja sprawnych aut. Szukają nowych salonowych z przebiegiem 10 tys po 10 latach. Albo 20 letnich w cenie 4000 zł gdzie gośc w przeciągu rou wymienił częsci na wartosc 50 tyś lekko

Wystaw mega doinwestowane ,zadbane auto z przebiegiem 250 tyś 6 latka. zapomnij że sprzedales. Pojadą i kupią patologie droższą.

[czeslaw555]

i jest coraz gorzej.... Ma być coraz taniej za coraz lepszy wypas...
Postawa "sprawdzam i kupuję" ma coraz mniejsze wzięcie.
Teraz lepiej się ma "kupuję, potem będę się martwił"

[kumpel Fordzika]

Nauka, wiedza jak wszystko kosztuje. Nauczą się na własnej skórze to pójdą po rozum do głowy. Znajomy w tamtym roku kupił P308 zlepionego z dwóch, z mega problem przy rejestracji z Francji samochodu i w promocji z odwiniętym licznikiem. Niedużo, ale jednak odwinięty. Sam kupował w polecanym renomowanym komiksie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Teraz następne auto kupiliśmy dla żony już razem. Prawie najdroższe jakie było na rynku z tego rocznika, a chłopina portfel ma cienki generalnie. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Ludzie szukają okazji tam gdzie z definicji nie ma prawa ich być, racjonalizują sobie opowiadane bajki o samochodach dla żon które po miesiącu się sprzedaje, o samochodach flotowych które są lepsze od prywatnych użytkowników bo jeżdżą tylko po autostradach równych jak stół , a już po drogach 3 kategorii to mengero z firmy lata helikopterem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Albo, że samochód po 350 tys km przebiegu skręcony na 250 jest taki sam jak samochód po 100 tys km. Wierzyć się nie chce w co ludzie wierzą Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jak się pojawi na rynku porządna zadbana sztuka to chcą go kupić w cenie złomu z floty, bo albo takie cwaniaki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. albo takie nie cwaniaki nie rozróżniające stanu i wartości samochodu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Aby uczciwie samochód kupić, trzeba za niego uczciwie zapłacić. Inaczej się nie da Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[DOHC16v]

jak sprzedawałem swoje auta to zawsze wystawioe za cenę srednią plus. Przyjechała raz parka auto wystawione za 8 tyś zł auto naprawdę zadbane. Przyjechali, miernik lakieru ok, stacja diagnostyczna ok, zrobili z 20 km, dotykając każdy 1 cm kwadratowy auta, odpalajc klime, elektryczne szyby lusterka, regulacje foteli, kazda klamka wszystko.
Wysiadamy i on mówi to względnie spoko, ja mówie prosze powiedziec o tym względnie co nie odpowiada. Nie no w sumie hmm ahhh hhh cena ! no prosze coś zaproponować hmm max 4 tys... 30 % ceny zaraz w dól, człowieku nawet bak paliwa masz pełny.
Zamknąłem auto i podziękowałem, gość chyba był tak zdziwiony potem mówił ze 6 zaplaci. Powiedziałem ze cena wzrosła o 30 % Potem przez tydzień wydzwaniał. Za kazdym razem jak dzwonił podnosiłem cenę o 30%. OStatni raz jak dzwonił to mówił ze za 8 wezmie. Naszczęscie auto zostało w rodzinie. Tak frajer chciał być cwaniakiem.

[czeslaw555]

Napisał DOHC16v Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tak frajer chciał być cwaniakiem.

nie frajer, tylko 99% kupujących tak postępuje

[Jumatorek]

Identycznie miałem jak sprzedawałem ówczesnej narzeczonej a obecnej żony Ibize. Auto miało 278 tys, technicznie 100% sprawne natomiast w związku z pracą narzeczonej w centrum handlowym miało niezliczoną ilość mniejszych i większych wgniotek o czym wyraznie napisałem w ogłoszeniu. Auto mieliśmy 10 lat i kupione było po lekkiej kolizji ( zniszczone oba błotniki porysowany zderzak, ktoś wjechał w za wąska bramę) naprawa w Polsce w ASO seat. (auto z Włoch) miałem zdjęcia z przed naprawy. I przyjeżdża pierwszy Janusz przejechał się, obejrzał sprawdził wszystko i mówi że za 5tys może wziąść (wystawione 8600) bo te wgniotki. Pytam go czy czytał ogłoszenie bo tam wyraźnie jest napisane i pokazane że auto ma wgniotki. Powiedziałem żeby wrócił jak przeczyta ogłoszenie. Na szczęście nie wrócił.

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

[kumpel Fordzika]

Kilka wgniotek za 200-300 zł można usunąć. Warto to zrobić przed sprzedażą auta, bo przyjedzie przysłowiowy Janusz i chce upustu 3-4 tys zł na lakierownie pół samochodu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Auto obite jak gruszka jakoś od razu mówi, że może zadbane nie było Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[tomaszjan31]

Napisał kumpel Fordzika Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Aby uczciwie samochód kupić, trzeba za niego uczciwie zapłacić. Inaczej się nie da

Widze, że koledze podejście sie zmieniło...

Około roku temu inaczej kolega interpretował zakup dobrego egzemplarza...