![]() |
|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
![]() |
#1 |
ford::average
![]() Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 10-11-2011
Skąd: Wrocław
Model: Mondeo MK5 Kombi
Silnik: 2.0TDCI 150 KM
Rocznik: 2017
Postów: 91
|
![]()
Witam,
od jakiegoś czasu pod maską mojego Mondka zamieszkał wąż, który podczas przyspieszania, tak mniej więcej od 1800 obrotów do 4000 syczy. Najlepiej słychać to na 3 biegu. Nie jest to na pewno gwizd turbiny, który zresztą też lekko słyszę, ale tylko w dolnym zakresie obrotów (jak turbina wstaje). Olej nie znika, nie dymi z rury wydechowej, spadku mocy jakoś też nie czuję. Jeśli bardzo miałbym się czepiać, to może turbinę słychać nieco głośniej niż kiedyś, ale poza tym nic. Poszukiwania na forum i w sieci wskazują jednoznacznie na nieszczelność w układzie dolotu ale gdzieś tam przewinął się też temat zaworu spustowego. Wybieram się oczywiście na sprawdzenie szczelności układu dolotu, ale pomyślałem że napiszę też na forum, może ktoś już to przerabiał w 2.5T. Ja się oczywiście podzielę efektami sprawdzenia szczelności. Jakieś dodatkowe sugestie? |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
ford::average
![]() Imię: Marek
Zarejestrowany: 18-02-2013
Model: Mondeo MK4
Silnik: 2,5T
Rocznik: 2008
Postów: 89
|
![]()
Też to zauważyłem ale objaw jest od monentu pojawienia się kuny w komorze silnika,myslę że coś przegryzła.Na razie profilaktrycznie założyłem w komorze kostki toaletowe odstraszające to ustrojstwo.Miałem podobny przypadek z uszkodzeniami w Peugeocie i kostki pomogły.A co do nieszczelności to będę musiał zaglądnąć z kanału może coś zlokalizuję.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
ford::average
![]() Zarejestrowany: 08-09-2010
Skąd: Warszawa Ochota
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 Ecoboost / Powershift
Rocznik: 2010
Postów: 156
|
![]()
Sprawdz szczelność dolotu (zwłaszcza węże gumowe pokryte taką siatką ktora maskuje pęknięcia). Fordowskie węże do bardzo solidnych nie należą... Jak będziesz tak dłużej jeździć to możesz utłuc turbinę (mnie w drugim aucie to się dość szybko udało).
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
ford::average
![]() Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 10-11-2011
Skąd: Wrocław
Model: Mondeo MK5 Kombi
Silnik: 2.0TDCI 150 KM
Rocznik: 2017
Postów: 91
|
![]()
Umówiłem się na środę rano do mojego mechanika. Zobaczymy co mi tam wynajdą.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Postów: n/a
|
![]()
Sprawdż przy okazji również wydech, może już się kończy katalizator, i wtedy słychać syczenie, bo sie zapycha rura wydechowa i tłumnik zawartościa katalizatora.
|
![]() |
![]() |
#6 | |
ford::professional
![]() Imię: Robert
Zarejestrowany: 13-11-2006
Skąd: Warszawa-Sejny
Model: Mondeo TitaniumX Panther Black
Silnik: 2,5T 258KM 396Nm
Rocznik: 2007
Postów: 1,294
|
![]() Cytat:
__________________
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
ford::average
![]() Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 10-11-2011
Skąd: Wrocław
Model: Mondeo MK5 Kombi
Silnik: 2.0TDCI 150 KM
Rocznik: 2017
Postów: 91
|
![]()
Po sprawdzeniu turbiny i układu dolotowego okazało się, że poluzowała się opaska zaciskowa na jednym z węży. Dodatkowo wykonano diagnostykę, która nie wykazała błędów (ciśnienie doładowania, itp.).
Nieszczelność musiała być naprawdę niewielka, bo wg mojego mechanika komputer powinien ją zasygnalizować, a tu nic. W każdym razie syczenie ustąpiło. Trudno mi jeszcze stwierdzić, czy turbina też ucichła (pisałem wyżej, że zacząłem ją słyszeć nieco bardziej niż kiedyś), muszę się przejechać gdzieś w trasę. Ostatecznie wygląda na to, że moja turbinka jeszcze trochę pociągnie (mam teraz 130kkm), za to chyba muszę pomału zacząć zbierać na sprzęgło i dwumasę... ale to już w innym wątku opiszę.... heh. |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
ford::professional
![]() Imię: Robert
Zarejestrowany: 13-11-2006
Skąd: Warszawa-Sejny
Model: Mondeo TitaniumX Panther Black
Silnik: 2,5T 258KM 396Nm
Rocznik: 2007
Postów: 1,294
|
![]()
Ciesz się, że to była pierdoła Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
ford::average
![]() Zarejestrowany: 29-10-2009
Model: Mondeo mk4 kombi
Silnik: 2500T
Rocznik: 2007
Postów: 99
|
![]()
Witam.
Mam podobny problem co kolega. U mnie dzwiek nie jest syczacy ale tak jakby samochód jechał po mokrej nawieżchni. Podczas przyspieszania dzwiek jest intensywniejszy a podczas spadku obrotów ustępuje. Jest on słyszalny jedynie podczas wyłaczenia radia i nawiewu. Co to może być? |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
ford::average
![]() Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 10-11-2011
Skąd: Wrocław
Model: Mondeo MK5 Kombi
Silnik: 2.0TDCI 150 KM
Rocznik: 2017
Postów: 91
|
![]()
Powodów może być kilka. Jak tak patrzę na swój post z 2013 roku to wtedy skończyło się na małej nieszczelności. W ubiegłym roku temat jednak wrócił ale nieszczelnosc pojawiła się w innym miejscu - przy kolektorze wydechowym i była wynikiem urwanej szpilki (jest ich tam 6 czy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Ta co się urwała była w takim nieszczęśliwym miejscu, że jedynym sposobem jej naprawy było..... wyjęcie silnika. Trochę strachu ale skończyło się dobrze. Od tamtego czasu spokój. Temat robiłem w zaufanym warsztacie we Wrocławiu. Mam trochę zdjęć z całej operacji.
Podsumowując: trzeba sprawdzić nieszczelności zarówno po stronie dolotu jak i wydechu. Powodzenia Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Sent from Mobile |
![]() |
![]() |
![]() |
Tagi |
2.5t , turbina |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
|
|