[Kuga 2013-2020] Odczyt wartości DPF

[flashhh]

To po co robić statyczne dopalanie skoro koszt tej operacji wynosi olej, filtr i robocizna wyniesie ze 300zł a koszt czyszczenia filtra 500zł . A wcale statyczne dopalanie nie gwarantuje sukcesu.
Na razie oleju mi nie przybywa ale jak tylko zauważę coś takiego to kolejne autko wyląduje u kolegi Heko i chip i usuniecie DPF.
Próbuję to zrozumieć ale jak dla mnie to jest chaos że w jednych motorach jest info ile km minęło od jak i do regeneracji a u mnie jest tylko LOad i Soop . Nie ma info czy regeneracja sie powiodła bo tego mi najbardziej brakuje bo jak zinterpretować że po regeneracji wartości się podnoszą zamiast opaść,chyba 40 minutowa na trasie regeneracja się nie powiodła, ale to tylko moje domysły.
Pozdrawiam

[robo007]

Napisał flashhh Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dzisiaj uruchomiło mi się dopalanie na trasie i trwało około 40 minut i ku mojemu zdziwieniu po zrobieniu odczytu mam tak
DPF_LOAD mam 60%
DPF_SOOT mam 23%
więc zamiast te wartości maleć to wzrosły , chyba to raczej jak zbliża sie do zera to jest zapchany i wymaga regeneracji .
Czy może ktoś wypowiedzieć się w tej materii.
Pozdrawiam

czy to nie dziwne że taki długi czas procesu dopalania , wszędzie czytam że trwa ok 15 minut.
Tak się zastanawiam czy mechanicy mogli coś mi uszkodzić bo od czasu wymiany rozrządu i filtrów min paliwa (mieli duży problem
aby im odpalił po wymianie bo układ się zapowietrzył)
No i teraz to właściwie co tylko wyjade z garażu to za każdym razem uruchamia się dopalanie??
Jeszcze jedno pytanko czy w Fordach jest taki problem z wymianą filtra paliwa bo robiłem to wiele razy w Passacie B6 i nigdy nic nie odpowietrzałem, pompka dobiła ciśnienie i po 3 sekundach odpalałem auto.

jak ci się udało sprawdzić że wypalanie w trasie trwało aż 40 min !!!. Tyle czasu to mi nawet w mieście nie wypalał (trwało to jakieś 15-20 min i to w korkach). Na trasie wypalanie trwało jakieś 5-7 min. A co do wartości po wypaleniu (te 23%) to na trasie zawsze tak miałem i nie wiem czemu tak było. Jadąc na trasie to nawet zamulenia nie było czuć podczas wypalania.

[flashhh]

No własnie , 40 minut to po dużych obrotach wentylatora i spalaniu jak zdejmowałem czasem noge z gazu na poziomie 1,2-2. Własnie dużo czytałem ten czas wydał mi się długi. Bardziej mnie martwi bo do pracy mam 10km i od 3 dni za każdym razem w drodze uruchamia mi sie dopalanie i generalnie to tylko oto mi chodzi bo wygląda że dopalanie nie jest kończone a parametry LOAD i SOOP nie są takie złe z tego co tutaj czytam bo nieraz koledzy mają te wartości po 100 i więcej. Cieszę się że podjąłeś ze mną temat bo jestem raczej zielony w tym temacie.
Pozdrawiam

Bump: Kurcze nie wiem czy przypadkiem sam sobie coś nie sknociłem bo od 3 dni praktycznie za każdym razem jak jadę autkiem to załącza się dopalanie i przypomniałem sobie że w programie Forscan w zakładce DTC nacisnąłem na dole na przycisk RESET DTC , wyzerowały mi się zegary i zastanawiam się czy nie mogło mi coś załączyć co samoczynnie załącza to dopalanie bo tak wcześniej nie miałem żeby za każdym razem się dopalało jak tylko wyjadę.
Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam

[robo007]

Wypalanie zresztą jak wiesz załącza się tylko wtedy jak czujnik wskaże że juz trzeba. To że wentylator się załącza nie powoduje tylko DPF. Jak ciśniesz więcej częstszy jest proces wypalania, w normalnych warunkach ma to miejsce co jakieś 700 a w dobrych układach co 1000 km. A jeśli masz wątpliwości widzę że jesteś ze Śląska - wpadnij na autostradę (masz ich tam troszkę) - zrób rundę - jakieś 100 km z dużą prędkością (wtedy następuje naturalny wyrzut6z filtra). Wtedy zobaczysz jak się bedzie sprawa przedstawiała.

[flashhh]

Minęło 3 dni , dzisiaj rano słyszę że weszło dopalanie i spalanie aktualne potwierdza 1,5l/h po zatrzymaniu. Więc nie jadę do domu tylko na trasę i 90km/h obroty 2000-2500. Miałem podłączonego laptopa i tak miałem
DPF_LOAD mam 80%
DPF_SOOT mam 79%
i w zasadzie po skończonym dopalaniu wartości są takie same, więc jaki ma byc stan po dopalaniu ?
temperatury z czujników były miedzy 250-350'C.
Troszkę zdurniałem , pozwoliłem mu zrobić to na trasie a wartości się nie zmniejszyły, co może być przyczyną a może to jest normalne , co o tym myslicie?
Pozdrawiam

[flashhh]

Nie odzywałem się bo chciałem mieć pewność. Praktycznie za każdym razem po 5 minutach od ruszenia wzrastają mi obroty wentylatora chłodnicy i spalanie wzrasta na postoju jest to ok 1,2L/h ale nie wiem jak ten stan nazwać(bo jeżdziłem tydzień z laptopem ) i temperatury na 3 czujnikach nie przekraczają 300'C ( więc to chyba nie można nazwać dopalaniem). Zaraz jak się zatrzymam to wentylator zmniejsza obroty i po ok 1 minucie spalanie spada do 0,3L/h. Kiedyś postanowiłem że będę jeżdził aż się wypali i wyskoczyłem na obwodnicę i 100km/h i tak jezdziłem 45 minut a on dalej nie chce zakończyć tego swoistego dopalania więc zjechałem do domu . Po takim pseudo dopalaniu zaraz mam duży wzrost parametrów DPF_LOAD i DPF_SOOT średio o około 25%. Już myślałem że coś jest uszkodzone ze temperaturą ale jak DPF_SOOT doszło do 95% to uruchomiło się PRAWDZIWE dopalanie i ku mojemu zdziwieniu temperatury z czujników były na poziomie 600-700"C i o dziwo nawet jak się zatrzymałem ( bo nie było miejsca na trasę w tym miejscu) to ślicznie to dokończył dopalanie które trwało tylko 15 minut. Po tym wskażniki pokazały duzy spadek LOAD 49% , SOOT 26%. No i mineły 2 dni i on znów to samo jakieś fikcyjne dopalanie, chyba że to jest jakiś inny stan, może jakiś fachowiec wie dlaczego tak się zachowuje. Jeszcze jedno czy w tym dziwnym stanie można auto gasić bo ja czekam aż skończy i jest wkurzające do tego stopnia że jestem gotów wysłać do czyszczenia tego DPFa.
Może ktoś się z czymś takim już spotkał albo wie jakie faktycznie parametry są ważne aby uruchomić dopalanie bo wszędzie czytam że SOOT musi dojśc do wartości 90% to czemu u mnie uruchamia przy wartości 49%????
Będę wdzięczny za konstruktywne wypowiedzi.
Pozdrawiam

[robo007]

A pewien jesteś że on w tym czasie robi wypalanie. Wentylator chłodnicy włącza się podczas działania np. klimy. Wartości temp. 600-700 są OK. Zresztą proces wypalania już masz za sobą - wiesz jak wygląda. A co do wartości SOOT - to nie musi dojść do 90% - może to robić wcześniej. Wszystko zależy od twojej jazdy, albo masz uszkodzony czujnik na DPFie

[flashhh]

Na pewno uruchamia dopalanie bo bierze więcej paliwa 1,2L/h. A klimę zaraz wyłączam i radio aby dobrze słyszeń co się dzieje.
Chodzi tylko oto dlaczego uruchamia dopalanie i wytwarza tylko 200-300"C skoro żadnego dopalania być nie może suchego DPFa przy takiej temperaturze?
Czujnik róznicy cisnienia działa bo wartości się zmieniają od 0 w górę ale czy dobrze to nie wiem, a gdzie on się znajduje bo z góry go nie widzę , pewnie od dołu gdzieś?
pozdrawiam

[yaris1]

A może czujnik temperatury płynu chłodzącego??? Dlatego może wentylator szaleje

[flashhh]

Napisał yaris1 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A może czujnik temperatury płynu chłodzącego??? Dlatego może wentylator szaleje

Czujnik ma się dobrze , to jednak jest procedura dopalania tylko dość dziwna bo temp 250"C a to za mało. Mam swoją teorię ale nie chce pisać aby się nie wygłupić. Otóż nie wiem czy nie jest to wina akumulatora bo jak go podładowuje co 3 dni to jest dobrze i nie uruchamia się tak często regeneracja DPF. Akumulator po jeżdzie ma 12,3 volta i jak podłączę prostownik to bierze 6 Amper prądu który po 30 min spada do 1,5 A , może kombinuje ale wydaje mi się że powinien spadać bardziej płynnie. Akumulator Varta ma 2 lata i oryginał też był w aucie 2 lata .
Już bym go dawno podmienił ale w tym aucie wymiana aku to jest niezły wyczyn bo poległem na zdjęciu 1 wycieraczki( muszę ściągacz kupić bo nie chce zejść)
A ile Wam wytrzymują akumulatory bo zdania o aku nie są zbyt dobre.
Pozdrawiam