[Focus 2008-2011] 1.6 TDCI 109KM przerywa (jak by ktoś odcinał paliwo) Brak błedów [ROZWIĄZANY]

[tomzi]

Mam problem z moim 1.6 TDCI 2008r. 109KM

Podczas jazdy (ze stałą prędkością, przy przyśpieszaniu - bez znaczenia) auto przerywa/szarpie ale w takim stopniu że można by sobie wybić zęby o kierownicę. Auto odpala i jeździ normalnie, tzn. nie brakuje mu mocy, ładnie ciągnie, tylko co jakiś czas przerywa i szarpie ale nie tak że pracuje nie równo, czy brakowało by mu mocy tylko tak jak by nagle ktoś na 0,5 sek odcinał paliwo i po chwili podawał z powrotem. Na postoju i wolnych obrotach jest wszystko ok, silnik pracuje równo, nawet jak "przygazuje" jest ok.

Problem z szarpaniem i przerywaniem pojawił się tydzień temu, zazwyczaj po dłuższym postoju. Jak auto się "rozgrzało" tzn przejechałem 3-4km to problem ustał. Nie ma to związku z temperaturą otoczenia i silnika bo odpaliłem go po nocy pod domem na pół godziny żeby się zagrzał, i ruszyłem - problem występował dalej, ale ustał po przejechaniu kilku km.

Niestety po tygodniu problem się nasilił i teraz przerywa cały czas właśnie tak, jak by odcinał mu ktoś na ułamek sekundy.

Wymieniłem w piątek filtr paliwa na nowy, filtr zalałem i odpowietrzyłem - niestety problem dalej się utrzymuje. Sprawdziłem ciśnienie na listwie CR - na postoju jest ok 26500kPa

* Na komputerze (FORSCAN) brak błędów.
* EGR zaślepiony
* gruszka turbiny chodzi ładnie

Sprawdziłem podczas jazdy FORSCANem sterowanie pompy CR, ciśnienie na listwie i kilka innych parametrów. (poniżej wklejam screen)

Można zauważyć ze pomimo wciśnięcia pedału gazu na mniej więcej jedym poziomie (podczas jazdy) ciśnienie na listwie "skacze" nawet do 0 kPa Sterowanie pompy za tym mniej więcej podąża, reszta parametrów chyba w normie.

Proszę o pomoc. Czy to problem z czujnikiem ciśnienia, zaworkiem w pompie czy sama pompa się już "żegna"?

Auto stoi teraz już "nie jeżdżone" żeby czegoś bardziej nie popsuć.

[gibaj]

czyść czujnik na listwie lub wymiana

[tomzi]

Też mnie trochę skłaniał w tym kierunku, jednak żeby się dostać do tego czujnika z tego co kojarzę trzeba zdjąć zawór EGR i zrzucić akumulator, auto stoi pod firmą i ciężko mi będzie tak na parkingu się do niego dobrać.

Pytanie tylko czy może gdzieś coś się "zapowietrza" że dostaje takie chwilowe odczyty na ciśnieniu paliwa?

* Dodam jeszcze tylko, że w lutym robiłem uszczelnienie kolektora dolotowego (o-ringi + ta kwadratowa uszczelka przy przepustnicy) razem z jego wyczyszczeniem, ale od tamtego czasu było wszystko super, a nawet "lepiej"

[krzys1968]

W moim przypadku szarpania jak u ciebie okazaly sie wtryskiwacz ktory sie zacinal i wtedy spadalalo cisnienie na szynie

[tomzi]

Ale gdyby był zawieszony wtryskiwacz to czy zdążył by w tak krótkim czasie "zrzucić" ciśnienie na listwie?
Plus chyba by zaczynało kopcić w momencie szarpania? U mnie tego nie zauważyłem i no były by problemy na wolnych obrotach i/lub przegarowaniu na postoju?

[halukuba]

Sprawdź przewody i wtyczkę do wtryskiwaczy. Znam podobny przypadek w tym silniku, ale we francuskim samochodzie.
Popatrz też na czujnik położenia wału, tam również kiedy wtyczka się poluzuje, lubi przerwać prace silnika w niekontrolowany sposób.

[tomzi]

Sprawdzę na pewno, jutro będzie nowy czujnik zamontowany i posprawdzam połączenia. Przeczyszczę tez wtyczkę od zaworka na pompie bo zlokalizowałem ją w końcu. Niby sterowanie tego zaworka na wykresach jest "chyba" ok, to może coś nie styka i odcina tam paliwo na listwę?

Do czujnika wału jest jakiś sensowny dostęp? Bo coś kojarzę że jest za kołem zamachowym? Nie trzeba połowy silnika rozbierać?

BUMP: Da się sprawdzić odczyty tego czujnika położenia wału np. przez FORSCAN?

[tomzi]

Wybaczcie że podbijam, ale chyba rozwiązałem problem, może ktoś się boryka z podobnym problemem wiec chcę poinformować o wynikach.

W razie czego proszę o moderację o połączenie postów.

Mianowicie: od naprawy minęło już trochę czasu, przejechałem już około 600km + tankowanie, sytuacja jak na razie "odpukać" się nie pojawiła ponownie więc mam nadzieję że problem zniknął.

Podsumowanie co zrobiłem do tej pory:
1 - wymiana filtra paliwa - pomimo porządnego odpowietrzenia (przez filtr, i później również przez sam powrót do baku, nie przyniosła poprawy, trochę lepiej się wkręcał na obroty ale dalej przerywał i szarpał.
2 - sprawdzenie i przeczyszczenie kostek i złączy od: czujnik ciśnienia paliwa, zaworek na pompie CR paliwa, czujnik położenia wałka rozrządu oraz czujnika położenia wału korbowego (ten za nadkolem) - brak jakiejkolwiek poprawy
3 - sprawdzenie i przeczyszczenie wtyczek od wtrysków, wymiana o-ringów: na przelewach wtrysków - brak jakiejkolwiek poprawy
4 - wymiana czujnika ciśnienia na listwie wtryskowej - EUREKA! Po tym zabiegu (wszystko zajęło mi ze 40min na parkingu pod firmą) wszysko wróciło do normy, odpala i jeździ - jak na razie - bez zarzutów i oby tak zostało.

Do wymiany tego czujnika skłoniła mnie wypowiedź @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] , konsultacja ze znajomym który trochę robił przy dieslach, wykresy odczytów z czujnika przez FORSCAN oraz wizja kosztownego serwisu wtrysków i/lub pompy CR lub nawet całego układu paliwowego. Stwierdziłem że "raz kozie śmierć", a koszt wymiany czujnika (około 160zł bez robocizny - wymieniałem sam) to dobry impuls do jego wymiany przed ew. odprowadzeniem auta do "doktora od wtrysków i CR"

Mam nadzieję że informacje powyżej się komuś kiedyś przydadzą.

Przy okazji - po tankowaniu wyszło na jaw, że podczas trwania usterki - auto spaliło dużo więcej - 6,4l/100k w porównaniu do mojego "normalnego" spalania na poziomie 5,6l/100km - zobaczymy jak wyjdzie teraz spalanie po naprawie i przejechaniu całego baku

[Kamil 3city]

Tomzi dzięki za podpowiedź z tym czujnikiem, ja mam niestety podobny problem w swoim cmaxie, tylko niestety dałem się namówić na regenerację wtrysków, pompy CR i płukanie/czyszczenie całego układu paliwowego wraz z bakiem... Trochę kasy mnie to kosztowało, dieselek teraz lepiej ciągle, w ogóle nie zakopci, ale co jakiś czas poszarpuje... Na szczęście od tygodnia jest w miarę ok. Warsztaty się poddały, chcą mi kompa zmieniać... Bo przerywa, szarpie a żadnych błędów...

Spróbuję sprawdzić dwa czujniki położenia wału i wałku i ten czujnik ciśnienia paliwa też wymienię, ale mam prośbę do Ciebie Tomzi, czy mógłbyś u siebie sprawdzić w Forscanie jak kształtuje Ci się po uruchomieniu temperatura paliwa, ciśnienie paliwa na postoju i podczas spokojnego przyspieszania oraz gdy dasz gaz do dechy.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[tomzi]

Mam nawet zrzucone takie pomiary, robiłem po każdej "operacji" - jak nie zapomnę do wieczora to wrzucę dzisiaj screeny z Forscana wykresy po wymianie czujnika

BUMP: dodałem załączniki poniżej.