[Fiesta 1989-1996] Głuche stuki z okolic rozrządu

[miloww]

Witam

Od jakichś 10tyś km z okolic wałka rozrządu dochodzą głuche stuki. Stuki mają formę "fali" z przerwami. Tzn. rozpoczyna się stuk, częstotliwość przez jakieś 5 sekund narasta, po czym stuk na chwilę ustaje i po chwili od nowa. Wystarczy minimalnie zwiększyć obroty i wszystko ustaje.
Nie jest to regularne stukanie.
Stuki występują tylko na wolnych obrotach i na rozgrzanym silniku. Na zimnym silniku nie występują.
Różne były typy mechaników. Najbardziej sensowna wydaje mi się diagnoza, że jest to spowodowane luzem osiowym wałka rozrządu.
Dodam, że oprócz tych stuków nic silnikowi nie dolega. Pracuje bardzo ładnie, mało pali i dobrze "ciągnie". Przebieg 130tyś km. Zawory wyregulowane.

Chciałbym się dowiedzieć czy należy się tym przejmować czy po prostu jeździć dokąd się da ? A może to coś innego niż wałek rozrządu ?

Będę wdzięczny za radę :-)

pozdrawiam

[Darium]

głupio stwierdzić ale zobacz czy są ślady oleju na elementach podwozia, jest dość sporo uszczelek i miejsc gdzie może uciekać np, olej ze skrzyni biegów, mi uciekł właśnie przez małą uszczelkę przy wale, dopiero przy samym kole były ślady, dolany olej i działa.

Gęsty olej trzyma się elementów a wraz z wzrostem temperatury może robić się bardziej płynny, przy wyższych obrotach lepsze jest smarowanie. takie wytłumaczenie usłyszałem przy takich samych objawach, przy czym podobno zdążyłem zanim się uszkodziła skrzynia, chociaż podobno mam też sprzęgło do wymiany:/