[Mondeo 2000-2007] Wymiana łożyska w tylnym kole

[Psilocke]

Widziałem a nawet przeżyłem. Łożysko które tak się rozpadło że zablokowalo koło. Średnio fajny efekt jak podczas jazdy jedno koło staje w miejscu.

Gdzie logika?
Może w tym że za ~200 PLN szkoda życie narażać?

Ja tylko polecilem wymianę drugiego a naskakujesz jakbym powiedział że to mus i w ogóle nie można inaczej.
Niespecjalnie wiem o co ci chodzi w tym momencie.

[benio]

Napisał Psilocke Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Widziałem a nawet przeżyłem. Łożysko które tak się rozpadło że zablokowalo koło. ...

To ktoś musiał wybitnie dłuuuuuugo się bujać i lekceważyć szumiące łożysko piasty, i rolki starły się na tyle, że zblokowały bieżnię z koszykiem, co musiało się skończyć tak jak to przeżyłeś.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Gregi86]

Kazdy zrobi jak uwaza,
A szczegolnie autor postu poniewaz najlepiej wie jakim zapleczem finansowym dysponuje na zakup czesci plus robocizna.
Jezeli lozysko z drugiej strony sie nie odzywa to jego wymiane mozna przelozyc w czasie.
Uczulam jedynie na tanie podrobki, niby 3 lata gwarancji bez limitu kilometrow.
Prawda jest taka ze jedne przejada tyle co orginal ale wiekszosc wytrzymuje tylko kilka do kilkunastu tys km. Aby oddac na reklamacje cos musisz zalozyc, chyba ze nie uzywasz auta.
Gdzie tu sens, gdzie logika

[Endake]

dzieki wielkie panowie teraz wiem na czym stoje, pozdrawiam serdecznie!

temat do zamkniecia

[Fordo_Mondo]

Napisał Deryll Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Głupie gadanie, to nie amor. Też miałem plan na wymianę dwóch ale zwątpiłem to trudnościach z odkręceniem starej. Stare dobrze się trzyma a nowe leży na półce w garażu.

kazdy madry, tak sie sklada kolego @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] , ze amory tez niekoniecznie trzeba wymieniac parami Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[wafel2908]

Nie chce Cię kolego Endake straszyć,ale Mam nadzieję że Ci to łożysko posłuży.Generalnie ta firma to kiepski chińczyk,miałem w aucie część od nich i że tak powiem masakra!Kolega miał w innym aucie też ich części i do tej pory psy wiesza na nich.Oby Tobie posłużyło jak najdłużejGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Fordo_Mondo]

to ja tez doloze swoje 3 grosze, kupilem kiedys czujnik polozenia walu rozrzadu tej firmy (chociaz oryginalny okazal sie sprawny ),
silnik nie trzymal obrotow i gasl gdy nie dodawalem gazu..
( ostatecznie go zwrocilem )

nie mam pojecia jak bedzie z tym lozyskiem,
moze inaczej niz napisal kolega powyzej,
ale za troche wyzsza kwote, mozna juz znalezc na alle.. piaste np. niemieckiej marki meyle,
a z tanszych to wzialbym Krafta, kupilem kiedys tarcze + klocki na tyl i nie narzekam

ale kazdy robi jak uwaza

[Gregi86]

Ja osobiscie odradzam lozyska tej firmy.
Kupilem 2, jedno wytrzymalo 5tys km, drugie 20tys km.
Na poczatku chcialem reklamowac ale zeby to zrobic musialem kupic orginalna uzywke aby korzystac z auta.
Ostatecznie rzucilem w kat i lezy do tej pory.
Dokladnie o tym pisalem wczesniej

[Naburator]

Witam. Na 99% mam do zmiany tyle łożysko w Mondeo mk3. I teraz pytanie jakie najlepiej kupić? Z tego co czytałem to ludzie mówią tylko o SKF jednak razem z piastą to prawie 400 zł. A może kupić samo łożysko i bawić się samemu w wymiane? Prosiłbym o rade na ten temat.

[chasm]

Napisał Naburator Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam. Na 99% mam do zmiany tyle łożysko w Mondeo mk3. I teraz pytanie jakie najlepiej kupić?

Zmieniłem około 3 lat temu na SKF za ok. 320zł, a około 2 lat temu na szybko drugą - w sklepie były tylko Optimale (NIE, dziękuję) oraz Kamoka za 190zł - firma Czeska (Polski dystrybutor), sprzedawca mówił, że ok. Na razie bez różnicy (fakt, że zrobiłem mało - może z 15kkm).

Dla potomnych - w oryginale i SKF śruby są na bit torx 50, niektóre zamienniki (jak i ten Kamoka) śruby na nasadkę torx (nie pamiętem rozmiaru, ale na oko większe niż 50).
Odkręcać powoli, jak stanie to prawo lewo - popsikać przed odkręcaniem od wewnętrznej strony zwrotnicy - przy czujniku (pisałem na innym forum o tym Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. )