Stan tarczy hamulcowej - czy przegrzana?

[Asymptota]

Jako, że w wyniku aktualnej sytuacji w kraju mam za dużo wolnego to robie za serwisanta przy kilku autach sąsiadów. W efekcie spotkałem się z czymś takim - zdjęcia poniżej.


To efekt jakiegoś długotrwałego przegrzania tarczy?
Podczas jazdy nie sposób było tego odczuć, auto hamowało normalnie.

[gregor75]

no ale w tym kole to nie hamowało od dawna

[niko123]

To wygląda jak wyłowione z wody, gdzie było tam kilka lat.

[Asymptota]

Nie jest to moje auto więc ciężko mi oceniać.

Jest to koło na tylnej osi.

Jechałem nim raptem 2km.
Na tarczy były ślady po tarciu klocka. Przy wciśniętym hamulcu bądź zciągniętym ręcznym klocki trzymały tarczę.

[RyszardaTrzeciaWaza]

Wygląda jak kotwica wyciągnięta z wody po kilku latach... Pokaż inne koła, bo to hamowało chyba w innym stuleciu

[Asymptota]

Na ten moment nie mam jak. Nie moje auto. Reszta byla ok. Nic nie wzbudzało podejrzeń. Auto w prawie codziennym użytku.

Powierzchnia tarczy wyglądała jak "zaspawana", a nie zardzewiała.
Widać było na niej ślady po pracy klocka ale miałem wrażenie, że jej powierzchnia jest na tyle mocna, że klocek totalnie ustępuje.

[Matych]

Napisał Asymptota Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jako, że w wyniku aktualnej sytuacji w kraju mam za dużo wolnego to robie za serwisanta przy kilku autach sąsiadów. W efekcie spotkałem się z czymś takim - zdjęcia poniżej.


To efekt jakiegoś długotrwałego przegrzania tarczy?
Podczas jazdy nie sposób było tego odczuć, auto hamowało normalnie.

Żeby bawić się w serwisanta trzeba mieć nie tylko czas ale jakieś minimalne pojęcie o czymś.To tarcza do śmieci a zacisk nie pracuje.Zacznij od oglądania hamulców w samochodach stojących na ulicy.

[Hansolo]

Napisał Matych Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

To tarcza do śmieci a zacisk nie pracuje.

Dokładnie . To koło nie hamowało. Zacisk do regeneracji, prowadnice do wymiany. Może tylko stoi w prowadnicach, ale jak zacisk tyle czasu nie pracował to może być zdechły.

[Asymptota]

To, że do wywalenia to już od początku wiadome.
Dziwne, że w ogole o tym wspominacie.

Pytam z ciekawości. Nigdy w takim stanie nie widziałem.

[Piotrek Wielos]

Historia takiego efeltu jest prosta zaczyna hamować, zacisk nie wraca, tarcza się przegrzewa w wyniku czego właśnie tak koroduje, w tym kole to może być wszystko do wymiany włączając łożysko bo i z takimi przypadkami się spotkałem a z układu hamulcowego to już napewno wszystko zaczynając od zacisku a kończąc na lince ręcznego nie zapominając o płynie