[Transit 1991-1994] podniesienie silnika

[clubowicz]

Jak zdjąć drzwi przesuwne boczne bo się wgnietły i musze je troche wyprostować

[clubowicz]

wracając do tematu.
Wymiana spręzyn nic nie dała co do prześwitu auta. Podniosła się karoseria a nie silnik.
Okazuje się że osłona silnika od dołu ociera i jest za nisko.
Moje pytanie czy zdjęcie tej osłony poprawi prześwit auta.
Czy bedzie szkodziło na mise olejową, czy można bez tej osłony jeżdzić.
Co robić zeby było dobrze

[wojtekjanus]

Napisał clubowicz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Podniosła się karoseria a nie silnik.

W stosunku do jezdni - jeśli podniosła się karoseria, to i silnik o taką samą wartość też się podniósł.
Bez osłony sporo Transitów jeździ, ale po pierwsze - silnik szybko będzie cały zasyfiony błotem, a po drugie - zimą będzie się gorzej dogrzewał.
Dodatkowo jeżeli masz problem z prześwitem, to bez osłony na pewno silnik będzie narażony na uszkodzenie miski olejowej i smoka pompy olejowej.
Pomyśl o wyższych oponach, uzyskasz kilka cm więcej. Ale terenówki z niego nigdy nie zrobisz...

[clubowicz]

dzięki, też tak myślałem ze koła, ale opony tutaj to trudno znaleść rozmiary jakie podawałeś, o felgach bez śrub stozkowych to nie wiem czy dobry pomysł na tutejsze drogi. O wymianie na terenowy to mnie nie stać

[clubowicz]

WOJCIECHUGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
starałem się ale nie mam na stałe kontaktu z obecna modą na opony.
Przedtem było prosto np. 180x14cali i wiedziałem
Teraz podają np. 6Jx16x60 i nic nie rozumiem.
NA foto sa felgi niby do Forda Transita ale oznakowanie mnie łamie.
Pomóż mi bo chyba zwariuje, coś znalazłem ale ni w ząb nie kumam o oc chodzi w tym oznakowaniu.
Jest jakaś tabela przeliczników ze starego oznakowania na nowe czy to szkoła filozofii która jest dla mnie za ciężka.
Byłem na serwisach ale co zakład to inna teoria i robią jakies tajemnice niedomówień co mnie okropnie wnerwiaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Nie chce żeby wcisnęli mi kit i za bramę wypchali bo tutaj to normalka
pomóż proszę

[wojtekjanus]

Napisał clubowicz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Teraz podają np. 6Jx16x60 i nic nie rozumiem.

Ten podany przez Ciebie wymiar, to jest wymiar felgi, ma szerokość 6 cali, J jest oznaczeniem profilu kołnierza (do samochodów osobowych), 16 to średnica w calach, a 60 to offset, czyli odsadzenie felgi w mm od powierzchni przylegania do piasty. Wartość 60 mm to typowe dla Transita odsadzenie.

To wszystko to jest pryszcz, w poprzednich postach starałem opisać Ci gdzie jest największy problem z założeniem felg 16" do twojego auta.
Jeszcze raz powtórzę:
1. Tanie używane felgi 16" do Transita to felgi z modeli Mk6 i Mk7, czyli z lat 2000-2014. Mają mocowanie felg płaskimi nakrętkami , więc gniazda w feldze też są płaskie. Nakrętki te Transity mają z gwintem M14x2mm, a ty masz gwint M12x1,5, więc nie pasują. Musiałbyś szukać nakrętek z płaskimi podkładkami i z gwintem M12x1,5mm. Wątpię czy tam na Ukrainie znajdziesz...

2. W najnowszych Transitach i Transitach Customach Ford powrócił do stożkowych nakrętek i takich gniazd w felgach, ale tych felg używek raczej jeszcze nie ma rynku lub są bardzo drogie. No i ja nie wiem, czy stożkowa nakrętka M12 nadaje się pod gniazdo stożkowej nakrętki M14? Wątpię. Czyli ten wariant odpada raczej...

3. Drugi problem to taki, że u Ciebie przednie piasty nie są płaskie jak w modelach Mk6 i Mk7, ale sterczą na nich łby śrub mocujących tarczę hamulcową. Więc musiałbyś sprawdzić, czy przetłoczenia w tych felgach 16" z Transitów Mk6/7 są na tyle wystarczające, że felga ładnie przylega do powierzchni piasty. Twoje oryginalne felgi 14" mają głębokie przetłoczenia aby w nich schowały się śruby mocujące tarczę.
Jeżeli nowa felga przylega do piasty i masz płaskie nakrętki, to możesz te felgi założyć na przód.

O tylnej osi w ogóle się nie wypowiadam, bo tam są inne problemy...

---------------

Kiedy podejmiesz już decyzję, że te felgi 16" są ok i mogą być, to musisz kupić możliwie najwyższe opony pasujące na tą felgę.
Najwyższa opona to taka, która ma tzw profil 80, czyli wysokość stanowi 80% jej szerokości. Najczęściej takiego profilu (80) nie podaje się w oznaczeniu, czyli np. opona oznaczona np. 215R16 ma profil 80. Opony z mniejszym profilem (czyli niższe) mają zawsze w oznaczeniu podany profil, np 215/70R16 lub 215/60R16.
Z tego prosty wniosek, że im szersza opona, to przy takim samym profilu jest automatycznie wyższa. Jest mnóstwo w sieci tzw. kalkulatorów opon, które pozwalają łatwo obliczyć i porównać różne opony jaką mają średnicę. Np. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Oczywiście na felgę o określonej szerokości nie można założyć zbyt szerokiej lub zbyt wąskiej opony. Ale na felgę stalową którą pokazałeś na zdjęciu 6,5Jx16 można założyć oponę 225/75R16, są nawet z terenowym bieżnikiem, np. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].

W załączniku masz podany przykład, gdzie porównane sa twoje stare opony i takie j.w. Mają o 7,5 cm większą średnicę, czyli auto przodem się podniesie o ponad 3 cm.

Te felgi alu ze zdjęcia są 5,5Jx16", ja takie mam na zimówkach, najszersze opony powinny być 205, od biedy 215... W moim wątku o felgach był załączony post z angielskiego forum jak je przerobić by pasowały do Twojego Transita. ale zdjęcia wygasły i go wywaliłem. Teraz byłby jak znalazł... Ale jakbyś chciał je kupić (są nieco wąskie do twoich celów) to Ci napiszę.

[clubowicz]

Wojciechu jestem nudny, ale chciałbym żebys mi opisał co i jak
Chce zmienić przód i tył, powiedz mi co mam kupić i jakie
NA przód i tył i czego się wystrzegać
Jestem załamany bezradnością swoją, opisz mi jakie koła, opony do mego auta.
Zmieniać go nie będę na jakieś inne bo sie na razie dobrze sprawuje. Problem tylko z drogą przez którą nie mogę przejechać a to problem bardzo poważny.
Napisz mi jak uczniakowi bo przecież muszę się od nowa nauczyćGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Co kupić żeby już mieć spokój i być pewny że się nie rozwalę.
Powtórz bo się już pogubiłem i podaj co i jak a będe sie tego trzymał.
problem z drogą pare fotek

[wojtekjanus]

Hm... Patrząc na tą drogę, to wątpię, czy same podniesienie tu pomoże. Potrzebne są do tego terenowe opony, możliwie szerokie, wysokie i z tzw. j*b tw*ju m*ć bieżnikiem.

Ale sam powtarzasz co chwilę, że tam nic nie można odpowiedniego kupić...

Ok, jeszcze raz wszystko powtórzę:
najlepsze z oryginalnych byłyby felgi 6,5Jx16; kłopot z ich założeniem na przodzie sprawiają wystające łby śrub mocujących do piasty tarczę hamulcową. Trzeba sprawdzić więc - zakładając na próbę taką felgę na piastę, czy dochodzi płasko do piasty, czy nie - bo opiera się trochę na tych śrubach. Być może wystarczyłoby lekko podpiłować biaksem te łby śrub...
Drugi kłopot to nakrętki, bo te felgi mają płaskie gniazda pod płaskie nakrętki. Musiałbyś kupić płaskie nakrętki M12x1,5mm. Dopiero z ostatniego modelu Transita (po 2014 roku) felgi mają z powrotem stożkowe gniazda.
Kwestia tych gniazd pod śruby mocujące jest ważna, bo z tyłu masz piasty bez centralnego kołnierza, który zwykle (w innych autach) centruje felgę na piaście. Tu felga centruje się na stożkowych nakrętkach, więc MUSZĄ z tyłu być stożkowe gniazda w felgach i takie śruby. A to oznacza, że z ostatniego modelu Transita - chyba niedostępne i drogie...

Aby odczepić się od tego problemu oryginalnych stalowych felg i ich gniazd, najprościej byłoby kupić felgi alu o rozmiarze najlepiej 6,5Jx16" ze stożkowymi gniazdami. Wejdą na przód i tył bez większych problemów - może niewielkie przeróbki byłyby potrzebne
Są tu jeszcze małe odstępstwa, będą pasować felgi alu Ronal R44 z płaskimi gniazdami, ale to jest wyjątek.

Na takie alusy musisz zaordynować sobie odpowiednie na tą drogę opony - nie jakieś przypadkowe dziadostwo z odzysku, ale szerokie i wysokie z grubym bieżnikiem. A to jest - niestety - parę złotych. Przykładowy wzór podaję tu: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Te opony są bardzo wysokie (profil 85!) i w błocie będą się super sprawować.

Taki zestaw rozwiązał by sprawę, miałbyś prawie terenowy samochód. Bo zabawa ze stalowymi felgami - gniazda, śruby, centrowanie , itd, itd plus zwykłe opony - wszystko to o kant d*py potłuc - jak patrzę na twoje zdjęcia.

Tak naprawdę potrzebujesz 4x4, najlepiej UAZ-a. Tani i prosty.

[clubowicz]

póki co
przymierzałem się do UAZa nawet do Nivy ale to dla dwojga może więcej osób ale czasami muszę przewieść towar który ma średnia długość od 1,5 mb do nawet 3 mb i dlatego to auto odpowiada.
No ale co ważne UAZy żrą paliwo średnio od 20 litrów co zabija cała przyjemność, ponadto żeby znaleść tutaj UAZ oryginał to cud, wszystkie przerabiane po garażach i piwnicach na wsiach. Mają motory nawet od aut francuskich, niemieckich, mercedesa itp i remonty wykonywane na kolanie.
Ponadto blacharka w katastrofalnym stanie i pod lakier żeby ładnie wygladał
Poradź bo jestem już Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[wojtekjanus]

Tak jak pisałem trzy razy - z felgami stalowymi nie dasz sobie łatwo rady, problemy są i na przodzie i na tyle. Opisywałem jakie.
Najmniej problemów miałbyś z felgami stalowymi od Mk8 lub nowego Customa, ale to trzeba kupić w Polsce.
Przypatrz się zdjęciom. Twoja przednia piasta ma na powierzchni przylegania łby śrub mocujacych tarczę hamulcową - oznaczone 1. Szpilki mocujące felgę oznaczone 2. Twoja oryginalna felga 14" ma w tych miejscach 1. głębokie przetłoczenia i dobrze przylega do powierzchni piasty.
Felga 16" z płaskimi gniazdami ma przetłoczenia ( w miejscach oznaczonych czerwonymi kropkami będą musiały się zmieścić te łby śrub), które być może są wystarczające, a być może nie - aby felga przylegała do piasty. To musisz sprawdzić. To jest warunek konieczny.

Zdjęcie tylnej piasty z bębnem pokazuje, że nie ma tam w środku kołnierza centrującego felgę na piaście - felga centruje się tylko na stożkowych gniazdach i nakrętkach. Jaka musi być ta felga - pokazałem na zdjęciu drugiej felgi.

Zdjęcia są z Allegro.

Natomiast jeżeli kupiłbyś felgi alu - ze stożkowymi gniazdami i od wewnętrznej strony z zagłębieniami gdzie schowają się te cholerne łby śrub - to nie masz takich problemów jak z felgami stalowymi.

Na zdjęciu felg alu pokazano wewnętrzna stronę z zagłębieniami pod śruby - gdyby trochę nadal zawadzały, można zwykłym frezikiem + wiertarka lekko podfrezować zagłębienia w stronę do środka - tak jak zaznaczyłem na czerwono. Tak się robi, odlew ma zapas "mięsa", felga się nie osłabi na pewno. Większość felg alu ma takie zagłębienia.

------------------------------------------------------------------------------------------

Do tego jak najwyższe terenowe opony (znalazłem Ci terenówki z profilem 85!) - i może by dało radę przejechać...
Ale to w sumie jest inwestycja kilka tys. zł.