[Transit 1986-1991] Szarpanie podczas ruszaniu

[necak19]

Witam,
Pojawił się u mnie taki problem, że szarpie podczas ruszania, co może być tego przyczyną?
Od razu zaznaczam,że reszta biegów wchodzi super bez żadnych problemów.
Szarpanie najczęściej występuję jak samochód jest zimny, ale jak rozgrzeje się to w sumie też ale już nie za każdym razem.
Gdy bardzo szybko puszę sprzęgło i wrzucę wyższe obroty nie szarpie.
Kolejnym problemem jest też to, że po długiej trasie(300km) gdy wrzucam luz słychać taki grzechot ze skrzyni lub czegoś innego, nie zawsze ale dość często.
Co może być problemem?

I ostatnia sprawa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. biorę się jutro za wymianę termostatu. może ktoś mi w skrócie opisze jak to zrobić Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pacjent Transit 2.5D, skrzynia 5.

Z góry dzięki za pomoc!

[wojtekjanus]

Szarpanie podczas ruszania w modelu 2,5D ciężko zlikwidować, zresztą dotyczy to innych podobnych aut z podobnych roczników (np. Sprinter).
Przyczyną jest przytarte sprzęgło w postaci takich charakterystycznych placków na powierzchni ciernej koła zamachowego i docisku i jednocześnie luzy w układzie napędowym (luzy na wale napędowym, na dyfrze i na półosiach). W ramach tych luzów wał wpada w rezonans i sprężyście wibruje od oporu do oporu. Wymiana sprzęgła połączona z oczyszczeniem (przetarciem) koła zamachowego papierem ściernym pomaga niestety na krótko (kilka tys. km). Walka z dyfrem też jest kłopotliwa, zwłaszcza jeżeli przekładnia główna nie hałasuje, bo lepiej tego wtedy nie ruszać, nowych części raczej nie ma (zresztą byłyby piekielnie drogie), a używane nie wiadomo jakie są...

Co do termostatu - są w modelu Mk3 dwa wykonania.
Nowsze, z tworzywa: trzeba zdjąć gruby wąż z króćca obudowy termostatu, tego idącego do chłodnicy. Króciec stanowi całość z wkręconym w obudowę deklem, jest tam widoczny sześciokąt pod duży klucz. Ja używałem do odkręcenia dekla dużego klucza francuskiego (taki z pokręcanym trzonkiem), można użyć dużego szweda. Ale ponieważ dekiel na pewno jest lekko zapieczony i jest z kruchego tworzywa, trzeba go obracać nie wyłamując z obudowy - podtrzymujesz mocno jedną ręką dekiel z króćcem, drugą odkręcasz.
Dekla podczas wkręcania nie potrzebujesz niczym uszczelniać - żadnych klejów, silikonów itp, pod nim jest oring i wystarczy jak wymienisz oring na nowy.
Starsze wykonanie, korpus aluminiowy spotyka się w starszych modelach z pompą CAV Lucas i wczesnymi Boschami (do 1991 roku). Zdejmujesz wąż z króćca, odkręcasz dwie śruby mocujące króciec z dobudową, lekko podważasz go i już. Pod spodem jest termostat. Potrzebna jest nowa uszczelka.

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[necak19]

Dziękuję bardzo za pomoc. W takim razie nie będę tego ruszał.
Myślałem, że to sprzęgło jest do wymiany.

To moja obudowa termostatu, jutro biorę się za wymianę!
[IMG]Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.[/IMG]
[IMG]Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.[/IMG]

[wojtekjanus]

Napisał necak19 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Myślałem, że to sprzęgło jest do wymiany.

Pierwotna przyczyna to sprzęgło z plackowatymi przytarciami na kole i docisku. Może jakby wymienił oprócz docisku także koło zamachowe (lub je lekko przetoczył) - to nawet z luzami na wale wibracje by zniknęły na dłużej. Ale to już rzeźba się robi i koszty rosną...