|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
02-02-2019, 14:52 | #21 |
ford::average
Zarejestrowany: 13-04-2018
Model: Mondeo (+ Transit)
Silnik: 2.0 TDCI 115hp
Rocznik: 2010 - przedlift
Postów: 107
|
Odp: Mrygajace zegary przy awaryjnych parujace szyby przy włączonej klimie
Nie miałem ostatnio czasu w nim podłubać bo nas zasypał śnieg i troche mroźno ale o dziwo trochę się polepszyło, nie miga już kontrolka przeciwmielgnych razem z kierunkami.
Kostkę od gniazda haka próbowałem na szybko rozłączyć ale strasznie mocno siedzi chyba że ja nie umiem jej rozebrać ale zajrzę jeszcze raz dokładniej. @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] jak włączam kierunek to postojowe i z jednej i drugiej strony migają, wydaje mi się że bardziej przyciemnia się po tej stronie co jest kierunek włączony ale to może być tylko zmylne wrażenie od światła kierunku. Odłączałem po jednej lampie i sprawdzałem tą drugą i dalej to samo, więc albo w dwóch jest identyczna wada albo to gdzieś na wspólnej wiązce może? Kamera cofania jest fabryczna, kabel leci od drzwi tylnych bokiem na pace do przodu, dalej nie wiem gdzie. Reperowałem go bo się przetarł i tam jest parę kabelków w środku. Ogólnie powinien się przy wstecznym tylko załączać więc pewnie jakoś jest podłączony pod obwód żarówki cofania a że mam gdzieś jakieś zwarcie i pewnie obwód dostaje trochę prądu przy włączonych kierunkach to i kamera się uruchamia. Żarówki cofania się bynajmniej nie zapalają może dlatego że są 21W a stopu na górze chyba mniej. |
23-04-2019, 15:11 | #22 |
ford::average
Zarejestrowany: 13-04-2018
Model: Mondeo (+ Transit)
Silnik: 2.0 TDCI 115hp
Rocznik: 2010 - przedlift
Postów: 107
|
Odp: Mrygajace zegary przy awaryjnych parujace szyby przy włączonej klimie
Znalazłem winowajcę, w takiej kostce przy światłach która jest trochę schowana wszystko wygląda ok, ale jak się wyjmie pina od masy jest on cały pognity i aż nadtopił plastik dookoła, uciąłem to i obszedłem innym przewodem i teraz działa, delikatnie dalej przygasa światło stopu ale praktycznie nie widocznie, więc śmiem twierdzić że te piny były winowajcą, ciekawe tylko co to spowodowało.
|