|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
19-11-2022, 10:16 | #1 |
ford::average
Imię: Pawel
Zarejestrowany: 11-09-2018
Skąd: Radymno
Model: Ford focus kombi TDCi
Silnik: 1.8
Rocznik: 2007
Postów: 140
|
Utrudnione odpalanie na minusowych temperaturach?
Witam do momentu gdy temperatury wynosiły na plus odpalaniem było ok, gdy pojawily sie temoeratury np -2, -3 jest problem z odpalaniem powiem tak akumulator byl kupowany rok temu, świece wymieniane nowr, filtr paliwa nowy w tym roku, tylko kilka dni temu zmieniałem komplet dwumasy z sprzęgłem?
|
19-11-2022, 11:46 | #2 |
Zablokowany
Zarejestrowany: 06-02-2021
Model: Focus Turnier
Silnik: 1.5 TDCI
Rocznik: 2016
Postów: 356
|
Odp: Problem z odpalaniem na minusowych temperaturach?
Za mało danych, roczny akumulator o niczym nam nie powie. Po zakończeniu jazdy i odczekaniu ok 15 minut zmierzyć napięcie na akumulatorze. Pomiar powtórzyć przed porannym uruchomieniem pojazdu i podać te dwie wartości razem z danymi o typie i parametrach akumulatora. Jeżeli instalacja pojazdu wchodzi w tryb uśpienia, to odczekać z pomiarami do wejścia pojazdu tryby uśpienia lub zrobić pomiary po odłąceniu klemy dodatniej.
|
19-11-2022, 12:03 | #3 |
ford::average
Imię: Pawel
Zarejestrowany: 11-09-2018
Skąd: Radymno
Model: Ford focus kombi TDCi
Silnik: 1.8
Rocznik: 2007
Postów: 140
|
Odp: Problem z odpalaniem na minusowych temperaturach?
Czyli rano mam sprawdzić parametry na wyłączonym silniku czy jak oraz po jeździe?
|
19-11-2022, 12:28 | #4 |
ford::specialist
Imię: Tomek
Zarejestrowany: 25-03-2016
Skąd: Warszawa
Model: Focus MkII FL Tournier
Silnik: 1.6 Duratec 100KM
Rocznik: 2010
Postów: 870
|
Odp: Problem z odpalaniem na minusowych temperaturach?
Akumulator można zabić w ciągu kilku dni, co dopiero rok Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jeśli był ciągle niedoładowany (częste jazdy poniżej 20-30 minut ciągłej pracy silnika albo częste gmeranie przy aucie na postoju, z otwieraniem, zamykaniem drzwi i bagażnika, co każdorazowo wybudza na 30 minut i ciągnie z pół Ampera) to roczny może być albo tylko niedoładowany, albo już poważnie wymęczony.
Jak wyżej - zmierzyć napięcie przed otwarciem czegokolwiek (po nocy z otwartą maską, jeśli masz garaż) i podczas rozruchu (od biedy nawet miernik go gniazda zapalniczki, albo po prostu multimetr do akumulatora i raczej operacja dwuosobowa), żeby uważnie zaobserwować, do jakiego napięcia spada podczas rozruchu. Podczas jazdy też możesz kontrolować takim w gnieździe zapalniczki, żeby nie wchodzić w serwisowy tryb "zegarów". Zanim zaczniesz ew. kombinacje z tematami mechanicznymi, to klasyka: 1. Wyjąć (jak masz garaż, możesz bez wyjmowania, ale klemę lepiej na ten zabieg zdjąć i zaizolować) i porządnie naładować akumulator (prostownikiem, nie żadną automatyczną ładowaczką z "bezpiecznym" limitem napięcia, chyba że masz wiedzę, jak takim sprzętem cierpliwie osiągnąć zamierzony efekt - wtedy to zajmuje dni, nie godziny, a prostownik ogarnia sprawę w jedną noc; ew. ładowarką pozwalającą na ręczne ustawienia parametrów wsparte wiedzą na ten temat) 2. Oczyścić, obejrzeć i zakonserwować bieguny akumulatora, klemy i punkty mocowania przewodów od rozrusznika i alternatora oraz główny przewód masowy (jeśli wymiana nie potrzebna - jeśli są obawy, to podjechać do jakiegoś akumulatorowca, żeby zmierzył straty na przewodzie i ew. go wymienił). Sprawdzamy akumulator i zazwyczaj ładujemy. Jeśli jest OK i nie wymaga wymiany, to sprawdzamy spadki napięcia w drodze od akumulatora do rozrusznika. Jeśli tam też jest OK, to dopiero zaczynamy się "martwić" i sprawa dla mechanika. Wcześniej, samodzielnie, mając tylko multimetr i prostownik, można zadziałać we własnym zakresie, bez specjalistycznej wiedzy. Od biedy 1 czy 2 filmiki na YT pokazujące co i jak Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
19-11-2022, 12:46 | #5 | |
Zablokowany
Zarejestrowany: 06-02-2021
Model: Focus Turnier
Silnik: 1.5 TDCI
Rocznik: 2016
Postów: 356
|
Odp: Problem z odpalaniem na minusowych temperaturach?
Cytat:
|
|
19-11-2022, 15:27 | #6 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 16-06-2009
Skąd: Poznań
Model: Focus III FL
Silnik: 1,0EB 125KM
Rocznik: 2015
Postów: 848
|
Odp: Utrudnione odpalanie na minusowych temperaturach?
Jeżeli rozrusznik dobrze kręci, a auto nie odpala to chyba nie problem akumulatora?
|
19-11-2022, 15:35 | #7 |
ford::average
Imię: Pawel
Zarejestrowany: 11-09-2018
Skąd: Radymno
Model: Ford focus kombi TDCi
Silnik: 1.8
Rocznik: 2007
Postów: 140
|
Odp: Utrudnione odpalanie na minusowych temperaturach?
Rozrusznik dobrze kręci, czy tylko nierzecie pod uwagę winę akumulatora , czy to też może być spowodowane bo nagle spadły temperatury?
|
19-11-2022, 15:59 | #8 |
Zablokowany
Zarejestrowany: 06-02-2021
Model: Focus Turnier
Silnik: 1.5 TDCI
Rocznik: 2016
Postów: 356
|
Odp: Utrudnione odpalanie na minusowych temperaturach?
Trzeba było w pierwszym poście pisać, że rozrusznik dobrze kręci i nie odpala, to zupełnie inna sprawa i zmienia postać rzeczy.
|
19-11-2022, 16:54 | #9 |
ford::average
Imię: Pawel
Zarejestrowany: 11-09-2018
Skąd: Radymno
Model: Ford focus kombi TDCi
Silnik: 1.8
Rocznik: 2007
Postów: 140
|
Odp: Utrudnione odpalanie na minusowych temperaturach?
Samochód za 3razem odpali czasami za 2, co może być przyczyną?
Bump: Czy wymiany dwumasy może mieć wpływ na odpalanie ? Ostatnio edytowane przez Pauleta25 ; 19-11-2022 o 17:07 |
19-11-2022, 17:13 | #10 |
Zablokowany
Zarejestrowany: 06-02-2021
Model: Focus Turnier
Silnik: 1.5 TDCI
Rocznik: 2016
Postów: 356
|
Odp: Utrudnione odpalanie na minusowych temperaturach?
To diesel wiec może być kilkadziesiąt przyczyn, wymiana dwumasy nie powinna wpływać na odpalenie, chyba, że było coś robione z czujnikiem położenia wału, ale też może za wolno kręci, może ciśnienie paliwa być za niskie, mogą świecie nie grzać, trzeba by sprawdzić czy są jakieś błędy, bo może być bardzo dużo powodów.
|