Forum Ford Club Polska

Sprawdzanie Numeru VIN





Wróć   Forum Ford Club Polska > Samochody > Ford Mondeo
Rejestracja FAQ Kalendarz Dzisiejsze posty Szukaj

Komunikaty

Dołącz teraz!
Zapraszamy do rejestracji!
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum!


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten temat
Stary 20-07-2015, 19:22   #1
Madrian
ford::beginner
 
Imię: Adrian
Zarejestrowany: 10-09-2014
Skąd: Warszawa
Model: Mondeo MK3
Silnik: 1.8i Duratec 125 KM
Rocznik: 2005
Postów: 16
Domyślnie Kłopot z niskimi obrotami.

Witam.

Mondeo III kombi 2005r. 2.0 V16 benzynka/LPG.

W trakcie jazdy, nagle pojawił się problem. W trakcie wciśnięcia sprzęgła (na luzie), zaczęły samoistnie rosnąć obroty, by po chwili spaść. Mocno mnie to zdziwiło, bo nigdy się taka rzecz nie zdarzyła, a silniczek pracował jak złoto.

Później problem się nieco rozwinął. W czasie pracy na luzie ("N" lub wciśnięte sprzęgło, samoistnie rosły obroty, skrajnie nawet do 4 tysięcy. Głupio to brzmiało, stojąc np. przed pasami, jak idzie jakaś staruszka, a tu silnik zaczyna wyć.
Niskie obroty oscylowały w okolicach 1,5 tysiąca, bardzo trudno im było spaść z 2-3 tysięcy na minimum. Mimo wysokich obrotów, silnik nie miał mocy.

Problem pojawia się na obu typach zasilania. I na Benzynie i na LPG objawy są identyczne. Instalacja LPG nowa (sam zakładałem w renomowanym warsztacie - sekwencja V generacja, przejechane na niej 6 tysięcy z haczykiem).

Po przejrzeniu kilku tematów padł wyrok na silniczek krokowy.
Standardowa operacja z czyszczeniem. Klucze, pędzelki, ekstrakcyjna, mycie do srebrnego wnętrza i czystej benzyny.

Po wyczyszczeniu z osadu, problem na chwilę znikł, poza problem ze spadkiem obrotów, które za wolno spadały z 2 tysięcy do minimum.

Za to minimalne obroty "poprawiły się" czyli są już na poziomie 900-950 obrotów.

Nadal jednak silnik, po wciśnięciu sprzęgła podnosi obroty do ok. 2 tysięcy samoistnie i bardzo powoli wraca na minimum.

Moc co prawda wróciła, ale w czasie typowej jazdy ekonomicznej, hamowanie silnikiem jest prawie awykonalne.

Silnik po prostu trzyma obroty i ciągnie brykę, spadając bardzo powoli.
Hamowanie silnikiem zachodzi normalnie, ale tylko na wysokich obrotach, gdzieś do 2,5 tysiąca, po czym przez chwilę obroty się utrzymują, by bardzo powoli spaść na minimum.

Krokowiec wyczyszczony do srebrnego. W tym silniku nie ma przepływomierza, to i raczej nie ma problemu z lewym powietrzem. Rura z filtra trafia wprost do przepustnicy. Dla pewności i tak przejrzana - nie znalazłem pęknięć.

Mechanika przepustnicy sprawdzona i nasmarowana. żadnych luzów i zacięć.
Pedał gazu też się nie blokuje.

Macie pomysł co jeszcze można sprawdzić samemu, przed wizytą w warsztacie?

Madrian jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 21-07-2015, 11:56   #2
TomCat
ford::specialist
 
Avatar TomCat
 
Zarejestrowany: 08-03-2007
Skąd: Rybnik
Model: Smax + V70
Silnik: 2.0 TDCI + 2.4 Volvo
Rocznik: 16+02
Postów: 845
Domyślnie Odp: Kłopot z niskimi obrotami.

ja bym zaczął od sprawdzenia czujnika położenia przepustnicy.
__________________
Obecnie na pokładzie: S-Max 2.o TDCI + S-Max II 2.o TDCI + Volvo V70 2,4 wolnyssak :-)
TomCat jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 21-07-2015, 12:30   #3
bolek-tarnow
ford::expert
 
Zarejestrowany: 07-10-2007
Skąd: Kraków
Model: VW Passat
Silnik: 2.0 170KM
Rocznik: 2008
Postów: 2,776
Domyślnie Odp: Kłopot z niskimi obrotami.

do sprawdzenia:
- silniczek krokowy, że czysty nie znaczy sprawny, najlepiej go podmienić i sprawdzić
- sprawdzenie nieszczelności w dolocie powietrza, w szczególności sprawdź miejsca gdzie jest wprowadzony gaz w kolektor
- sprawdź czujnik prędkości
- przepływki nie ma ale jest sensor w kolektorze ssącym, który pełni jego funkcję możesz go sprawdzić ale wątpię w jego winę.
bolek-tarnow jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 25-07-2015, 11:55   #4
Madrian
ford::beginner
 
Imię: Adrian
Zarejestrowany: 10-09-2014
Skąd: Warszawa
Model: Mondeo MK3
Silnik: 1.8i Duratec 125 KM
Rocznik: 2005
Postów: 16
Domyślnie Odp: Kłopot z niskimi obrotami.

Odświeżam.

Sprawdzona przepustnica - wartości prawidłowe na rezystorze.
Sprawdzenie nieszczelności w układzie powietrza - nie znaleziono.
Problem pojawia się także na wyłączonej instalacji gazowej.
Czujnik prędkości - nie ma znaczenia w tym wypadku. Czujnik prędkości jest sprawny. Sprawdzone także z GPS-em. Różnice są mniejsze niż dopuszczalny błąd pomiarowy licznika.
Kłopot dotyczy obrotów, a czujnik pokazuje zgodną i aktualną wartość.
Komputer diagnostyczny został podłączony - nie wykryto ŻADNYCH błędów.
Podobnie diagostyka w tablicy przyrządów - wszystko sprawne i bez błędów.
Stąd wniosek, że usterka ma charakter mechaniczny. Ale jak mechanika może wpływać na obroty silnika?

Pojawił się natomiast stuk przy gaszeniu silnika. Przy okazji wykryłem, że przerdzewiała plecionka wydechu.
Czy plecionka może mieć aż taki wpływ na pracę silnika? W poprzednim samochodzie (Opel) plecionka nie wpływała na kulturę pracy, a jedynie na "odczucia akustyczne".

Zgodnie z prawem Murphiego podejrzewam dwumasę. Tylko mnie zastanawia, czy luzy na dwumasie i jej niesprawność mogą się przekładać na rosnące i niespadające obroty silnika?
Wzrost obrotów następuje zawsze po dodaniu gazu na luzie, lub po wciśnięciu sprzęgła. Kiedy obroty w końcu spadną, już nie rosną samoistnie.

Efekt jest taki jakby po wciśnięciu sprzęgła dodać gazu, przytrzymać moment i puścić. Albo jakby się czasem pedał zawieszał. Doszły stuki z okolic skrzyni przy zatrzymywaniu silnika. W dodatku, silnik po wyłączeniu zapłonu zatrzymuje się "nieładnie" (wibracje) i stosunkowo długo trwa jego wygaśnięcie, prawie sekundę za długo. Może niewiele, ale daje się odczuć.

Nie mam pojęcia co to może być. Niby dwumasa pasuje do stuków i kultury wygaszania silnika, ale nie znalazłem by powodowała w tym silniku problem z obrotami silnika. Usterka pojawiła się nagle i w trakcie spokojnej jazdy "w trasie". Nie ustąpiła nawet na moment. Minimalna poprawa po wyciu krokowca. Obecnie pomału znów się to odnawia do stanu z przed mycia.
A ładować "na pałę" 2 kilo złotych w wymianę dwumasy i sprzęgła, wydaje się trochę naiwne.

No nic, pewnie się skończy na poszukaniu dobrego warsztatu od Mondzia i wstawieniu na diagnostykę i może naprawę.

Ostatnio edytowane przez Madrian ; 25-07-2015 o 12:06
Madrian jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 25-07-2015, 18:44   #5
Adept
Junior Moderator
 
Avatar Adept
 
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 16-03-2013
Skąd: Nowy Sącz
Model: Ford Mondeo Ghia
Silnik: 2,0 TDDI 115 Kucy
Rocznik: 2001
Postów: 719
Domyślnie Odp: Kłopot z niskimi obrotami.

Kolego zmień tytuł tematu
przeczytaj to
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
potem to
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
to dobra rada inaczej Twój temat pójdzie do poczekalni
Adept jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 26-07-2015, 12:36   #6
TomCat
ford::specialist
 
Avatar TomCat
 
Zarejestrowany: 08-03-2007
Skąd: Rybnik
Model: Smax + V70
Silnik: 2.0 TDCI + 2.4 Volvo
Rocznik: 16+02
Postów: 845
Domyślnie Odp: Kłopot z niskimi obrotami.

dwumas raczej nie ma wpływu na takie zachowanie obrotów. Poczytaj o objawach uszkodzonej dwumasy i zobacz czy masz jakie objawy u siebie, sam stuk na wyłączeniu motoru to może być nawet poduszka. Spróbuj odpiąć krokowy ( wtyczke) i się przejedź i zobacz czy będzie jakaś zmiana.
__________________
Obecnie na pokładzie: S-Max 2.o TDCI + S-Max II 2.o TDCI + Volvo V70 2,4 wolnyssak :-)
TomCat jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz

Tagi
niskie obroty , obroty silnika



Zasady postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest Włączony
EmotikonyWłączony
[IMG] kod jest Włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 06:48.


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.