[Focus 2008-2011] Fabryczne światła dzienne - mijania - wyłączenie

[tomfoc2]

Napisał salmon Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ehhh, wyglądało to zbyt pięknie... jak pisał tedi_k

tomfoc2, co zrobiłeś z oryginalnym przewodem? Odpiąłeś go z obu pinów (1 i 26) i w to miejsce podłączyłeś oporowy? Czy odpięcie oryginalnego przewodu (który, nie wiadomo dokąd idzie) nie spowodowało żadnych skutków ubocznych?

Tak odpiąłem oryginał i wpiąłem również oryginał z ASO,oporowy z osłonką termiczną i jest ok.Ja posiadam przekażnik (tzw:inteligentny,światła zapalają się po uruchomieniu silnika),ale jak było ciemno"zima" to zapalały się już na zapłonie,i to mnie i rozrusznikGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. denerwowało. Włożyłem przekażnik w tym tygodniu,bo jest już jasno jak wyjeżdzam do pracy i działa super. Ale na zimę ponownie wyłączę,by lżej odpalał.

[tedi_k]

Napisał tomfoc2 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tak odpiąłem oryginał i wpiąłem również oryginał z ASO,oporowy z osłonką termiczną i jest ok...

A tak z ciekawości - jaki oryginał przewodu oporowego z ASO do Focusa MK2? Nie ma na to FINISa...
Do dostania były tylko całe wiązki do Focusa (cena kosmiczna) albo przewód oporowy do Fiesty (mniej więcej za 50 zł), w którym trzeba było przerabiać konektory...

[themOn]

Witam, mam c-maxa z czujnikiem deszczu/zmierzchu, przelacznikiem swiatel z AUTO - przegladnalem troche stron z tego tematu i dobralem sie do skrzynki pod nogami pasazera i oto co tam zastalem:

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

w miejscu gdzie ma byc przekaznik R15 i bezpieczniki 110 i 113 i 130 to mam puste pola bez blaszek, czyli d...a ? wymiana skrzynki na taka co ma te pola z blaszkami? jedynie miejsce na przekaznik R18 ma blaszki.

[tedi_k]

Nie da się tego celniej ująć niż kolega napisał.
Brak sensownego zdjęcia zielonej kostki, aby sprawdzić czy jest przewód oporowy.

[themOn]

ok, mam zdjecie zielonej kostki :

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

jedyneczka pusta, ale chyba jakas blaszka w gniezdzie jest, nie wyciagalem wtyczki z gniazda, zeby czegos nie spi.....ic Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[tedi_k]

Przewodu oporowego brak. Jak pech to pech...
Samych konektorów w gniazdach nigdy nie ma, więc nie ma czego tam szukać.

[themOn]

Ok, mam gema z końcówk CC , czy wymiana na gema z końcówka DC + przekaznik,bezpiecznik i drut da światła dzienne w trybie auto? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[tedi_k]

GEM poliftowy w wersji -D* obsługuje światła dzienne. Na schematach ma zaznaczone, że nie obsługuje czujnika deszczu/zmierzchu, jednak w rzeczywistości zawsze miał tą obsługę. Niemniej trzeba na to uważać, bo nigdy nie wiadomo czy jednak jakaś partia poliftowych GEMów wersji -D* nie została zrobiona zgodnie ze specyfikacją czyli bez obsługi sensora deszczu/zmierzchu.
Najbezpieczniej jest kupować GEM poliftowy "wszystkomający" wersji -F* albo -J*.

[themOn]

Dzięki tedi_k Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. . Czy wzrokowo da sie sprawdzić obsługę deszczu/zmierzchu w D* ? Patrząc po bezpiecznikach?

[tedi_k]

Tak, ale nie na bezpieczniki, tylko na małą kwadratową kostkę w lewym górnym rogu. Muszą być obsadzone piny w jej górnym rzędzie.