[Mondeo 2000-2007] Wymiana silnika 2.0TDCI

[dbdrag]

Noszę się z zamiarem wymiany silnika i czy silnik z osprzętem z 2006r bedzie pasował do rocznika 2001, ewnentualnie wchodzi w rachube wymiana na 2.2 tdci, czy ktos już przerabiał ten temat i wie czy te silniki razem z osprzętem są zamienne.ewentualnie co trzeba dodatkowo wymienic.

[stecus]

Ogólnie silniki są takie same przed i po lifcie, te po są nawet lepsze bo mają poprawioną pompę CR i wtryskiwacze. Jeżeli będziesz przekładał sam "słupek" to wszystko oki. Jeżeli cały silnik z osprzętem to będzie kilka problemów. Twój jest przed liftem więc ma sterowanie turbiny i EGR podcisnieniowo, po lifcie jest najczęściej elektrycznie więc trzeba wiązkę i sterownik. Drugi problem to immobilizer który jest zintegrowany z układem wtryskowym, bez ASO się nie obejdzie. Odnośnie 2.2 TDCI to często są na podcisnieniach co by ułatwiło przekładkę ale w tym przypadku trzeba skrzynię 6 biegową. Niby nie problem ale układ przewodów intercolera jest całkowicie inny. W każdym z przypadków wychodzi drogo i nieopłacalnie. Taniej będzie zmienić auto...

[dg.]

za ta kase bys wyremontowal ten silnik co masz do stanu pierwotnego i smigal nastepne 200k km bez nerwow...

[mysliwy]

witam Zanim zdecydujesz się na wymianę zrób uczciwie weryfikacje twojego motoru .Dlaczego myslisz o wymianie ,co sie stało . pozdrawiam

[maestro06]

opłacałaby Ci się operacja swapa na 2,2 gdybyś dorwał w dobrej cenie rozbitka z nieruszonym przodem, żebyś mógł sobie wszystko poprzekładać
co do immo, nie trzeba jechać do aso, wystarczy poszukać na forum Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ewentualnie przerzucić również z dawcy kompa
ale to co inni pisali, że koszt będzie dość spory w przypadku 2,2

[dbdrag]

zastanawiam się nad wymianą bo! pompa zaczeła siac opiłkami i zarżneła mi wtryski.regeneracja pompy to 1600zł+regeneracja wtrysków 2400zł razem 4000zł,a za taką kase mam motor z 2006 r kompletny lub motor 2.2 też kompletny i teraz się zastanawiam co mi się bardziej opłaca i z czym bedzie mniej problemówGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..decyzji jeszcze nie podjołem tylko czekam na wasze opinie,nadmienie że mój motor jest w stanie wzorowym razem z turbiną.

[SrebnaStrzała]

Jaką masz gwarancje że po miesiącu ten nowym motor nie podzieli losu starego? Nie lepiej naprawić co padło ?

[Rijndael]

To bardzo niemądry pomysł, bo silnik jest pewnie ok. A ten na który wymienisz może mieć pompę i wtryski w podobnym stanie jak Twój. Czyli wymienisz to co jest dobre, a to co jest złe nadal będzie złe.

[maestro06]

ewentualnie kupić 130km i stary trzymać dla części zamiennych jakby nie daj Boże coś się...
(zawsze można 130km chipować i mieć pod maską więcej koników)

[ethernal]

Panowie (i Panie) zastawiam się czy jednak operacja wymiany silnika w przypadku naszego kolegi dbdrag`a nie miałaby sensu, jeśli:
1. Stan silnika do kupienia i jego historia jest w 100% do weryfikacji "in plus"
2. koszt przełożenia silnika u SPECJALISTÓW/FACHOWCÓW znających doskonale temat (nie u "szpecjalistów" i "fahofcóf") nie przekracza 25% ceny używanego silnika.
3. Możliwosć opchnięcia starego silnika za ok 2000pln, może max za 3tyś km.

Poza tym myślę że w ASO taka operacja nie musi być b. droga. Jakieś pół roku temu kolega wymieniam silnik w służbowej Rav4 w ASO Toyoty - silnik kupił używany (100% pewny) za ok. 3600pln z f-rą, a wymiana w ASO kosztowała ok. 1tyś pln, też z f-rą!!! więc to nie są jakieś kosmiczne kwoty. Myślę ze kolega moze miec dobry pomysł przy uwzględnieniu powyższych warunków.