Malowanie klapy, drzwi, nadkoli - dobór farby

[kosciak]

Witam,

Na jesieni pytałem się na forum jak zabezpieczyć escorta przed rudą.

Chyba magik wtedy mi doradzał Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. pzdro dla niego Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Wynalazki typu Cortanin itp, bardzo fajna sprawa - zdało egzamin zimowy.

Teraz natomiast szukam porady jak to na końcu pomalować, tzn teraz chce zdławić kilka ognisk rudy na drzwiach, klapie tylnej i ewentualnie progach ( ale tam to nie musi super wyglądać )

Znalazłem też na forum informację iż podkład "brunox epoxy" jest bardzo dobry - i zamierzam to kupić, teraz pozostaje pytanie jaka farba a w sumie jaki lakier na to?

Ostatnio malowałem całe drzwi jedne i zderzak takim zwykłym akrylowym lakierem, i potem na to bezbarwny połysk - szczerze - wyszło beznadziejnie i o ile na zderzaku się trzyma, z drzwi odpada i mam mozajke Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nie mam pistoletu więc muszę kupić coś w spraju. Proszę o rady, jak już wyczyszczę sobie ognisko rudy, zaszpachluje co trzeba Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. no i zamaluje podkładem wymienionym wyżej, jak to ładnie zalakierować? i czym!? Dodam iż nie oczekuje super efektu - mój escort jest cały poobijany tak troszeczkę - bardziej po prostu dbam o silnik zawieche itd. Ale chce żeby to jakoś wyglądało no i nie odpadło czy nie zardzewiało po pół roku!

[Magik123]

Najwazniejsze to czy masz lakier metalic czy nie?

Jesli nie to idziesz do mieszalni, z klapka wlewu paliwa, drzwiamni czy z autem, dobiora Ci kolor pod auto czy po numerze, nie istotne. I mówisz im ze chcesz to w spreyu. Jeden chyba ok 40zł za 400ml, mowa tu o najtanszym, np debber. Ten typ farby ma juz w sobie lakier i nie daje sie juz na niego warsty bezbarwnego.
Natomiast jesli to metalic to wtedy w sprey nabija Ci baze i oddzielnie kupujesz lakier bezbarwny, ale o tym chyba wiesz.

Kolejna wazna sprawa.

Czyscimy ognisko rdzy. Podkład typu Cortanin, Brunox itp to reaktory czyli srodki reagujace z ogniskiem korozji. A wiadomo ze obczyszczona rdza nie bedzie zdarta całkowicie, zostana jakies wgłebienia nierownosci z rdza, ktorych nie da sie zedrzec. I na to własnie sa tego typu podkłady. Przed zastosowaniem dokładnie zrysowac papierem powierzchnie i przemyc benzyna ekstrakcyjna.
Pamietaj ze tego typu podkładu nie stosuje sie na czysta blache bez korozji, oraz na szpachel.

Jak juz Brunox czy co tam wyschnie przecieramy go papierem 80 tak żeby było to dokładnie zrysowane. Myjemy to benzyną i dopiero nakładamy szpachlówke, polecam aluminiową, bo jest najtwardsza. Na wierzch do wypełnienia wżerów pozostałych na szpachli aluminiowej dajesz juz wykonczeniową, ale bardzo cieniutka warstwa, bo bedzie pekać.

Nastepnie jeśli szpachlówka jest juz dotarta czyli nadany jest kształt, trzesz to wszystko oraz obręb po kilka cm poza szpachel papierem 180-240. Czyli niwelujesz wszystkie rysy powtałe z docierania wczesniej szpachlu papierem 80-100 czy 120.

Miejsce myjesz i dajesz na to podkład akrylowy, 2-3 warstwy, tak zebys nie nalał za dużo, chodzi o to zeby podkład pokrył wszystkie rysy itp ale zeby nie było go zbyt duzo. Po to właśnie dociera sie szpachel na koncu papierem 180 czy 240. Polecam to i to. Podkąłd dajesz w odstepach, jak juz zacznie byc jedna warstwa suchawa lekko to dajesz kolejną. Zapylajac obręb poza szpachlą. Nie oklejaj tego miejsca bo później sa przejscia z podkładu i cieżko to zetrzeć.

Nastepnie podkład matujesz, może byc 2-3 godz po nałożeniu, byle był suchy. Matujesz na mokro papierem 800 w razie gdyby podkładu było grubo to papier 400, pózniej 600 a na koniec 800. Matujesz miejsce obrabiane oraz matujesz papierem 2000 obreb poza miejscem obrabianym, nie duzo, ale tak żeby czysty lakier był dookoła zmatowany. Po kilka cm poza miejsce obrabiane.

Nastepnie myjesz obszar zmatowany dokładnie ze 2 razy, zmieniajac przy tym szmatke.

Malujesz tak ze miejsce naprawiane zlewasz a do okoła, tam gdzie matowałeś papierem 2000 tylko pylisz leciutko, ma byc ładne i łagodne przejscie z miejsca naprawianego na stary lakier. Wszystko robisz w 3 warstwach. 1 to przy pylenie wszystkiego/2 pokrycie wszystkiego kolorem/3 zlanie powierzchni naprawianej.

Na koniec po wyschnięciu matujesz całość papierem 2000-2500 tak żeby ładnie wyrównac połaczenie nowego lakieru ze starym. Ma nie byc praktycznie zadnego widocznego przejscia, wtedy jest to dobrze zrobione. Obklejasz auto a do okoła miejsca obrabianego np jesli to błotnik to zostawiasz cały odkryty. Polerka później to wszystko ładnie ściagnie, tak ze nie bedzie sladu.

Póżniej tylko polerka, pastą i gotowe.

Mam nadzieje ze cos z tego zrozumiałeś, bo inaczej to cieżko wytłumaczyć.

[Magik123]

Zapomniałem.

Jesli masz metalic, to nakładanie koloru i lakieru (czyli zrobienie przejścia) w tym przypadku bedzie troszke inne, chodzi o zrobienie przejscia.

[kosciak]

mniej więcej zrozumiałem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

mój kolor to: "Panther Black Metal"

wytłumacz co to jest pylenie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

resztę chyba czaję Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

malować będę:

1. tylne lewe drzwi dół, do wysokości klamki ( raczej tam korozji nie ma więc zwykły podkład )
2. tylne lewe nadkole do połowy ( lekkie , dosłownie maluteńkie ognisko korozji, w sumie tak przejade papierem to nic nie będzie rdzy )
3. tylna klapa obydwa kanty ( tak po 15cm2 ) - tutaj dużo rdzy, już ją eliminowałem w tamtym roku ale źle to robiłem, więc teraz tylko poprawka - czyli to mam podkładać cortaninem
4. prawe nadkole - niewielkie ognisko rdzy, takie dwie kropki po 2cm średnicy - jeszcze nie ruszałem tego nigdy
5. spojler calutki

6. ewentualnie kant przedniego zderzaka ale to nie koniecznie, jak zostanie lakier to wtedy

Ile tego lakieru tak mniej więcej będe potrzebował? I co mam jeszcze sobie kupić Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Bo powiem szczerze że bawiłem się już w lakiernika ale amatorka na maxa, teraz chce lepszego efektu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.



PS. I jeszcze oftop, będe konserwował podwozie, jak masz jakieś dobry środek sposób to poratuj radą. Miałem zamiar ładnie wyczyścić, pote, właśnie tym brunoxem czy czymś takim, na koniec oczywiście baranek, ale co miedzy podkladem a baranem?? żeby nie odpadło po pol roku...


Z góry dziekuje za porady!!

[Magik123]

Jak Ci to wytłumaczyc.

Jak nanosisz farbe to zlewasz miejsce naprawiane, a obreb do okoła zostawiasz zapylony, czyli taki matowy, nie zlewasz go. Czyli robisz cieniowanie. (u Ciebie ten efekt nalezy zrobic tylko przy klarem)

Jak bedziesz malował to zauwazysz ze tu gdzie malujesz lakier jest wylany, a obok poza miejscem juz tylko powierzchnia jest spylona ale nie zlana. I tak to ma wyjsc.
Tu dotyczy tylko Klaru, gdyz bazy sie nie wylewa i nie uzyskuje podobnego efektu.

Baze nanosisz normalnie, nie zlewajac jej w 3-4 warstawach na miejsce naprawione i kilka cm poza miejsce naprawiane. Wczesniej zmatowane 2000 jak wyzej napisałem.

Nastepnie klar nanosisz w 3 warstwach tak zebys wylał powierzchnie naprawianą a miejsce do okoła gdzie było matowane papierem 2000 zostało tylko spylone klarem bez jego wylewania.

Pozniej juz tylko polerka i to wszystko.

Sa jeszcze inne sposoby na tego typu naprawy, malowanie klarem całego elementu czy nanoszenie rozpuszczalnika zaprawkowego. Ale to juz i nie do spreyu i dla bardzie wprawionych.

Minusem tego typu napraw jest to ze potrzeba dosc duzej ilosci spreyu. Pistoletem zrobił bys to wszystko iloscia 200-300ml bazy i ok 400ml klaru. Spreyu pojdzie troche wiecej.

Na Twoim miejscu skupił bym sie na spojlerze i np klapie, na to kup sobie 2 x baza i 2 x lakier. Co Ci z tego zostanie wykozystasz gdzies jeszcze, zobaczysz mniej wiecej ile pojdzie spreyu i klaru. Tak dokładnie Ci nie powiem bo tylko raz malowałem 2 dokładki spreyem. A tak zawsze pistolet.

Co do konserwacji.

Myjesz myjką, szczotka itp spod, tylko dokładnie.
Miejsca gdzie jest rdza czyscisz i malujesz brunoxem itp 2 warstwy.
Nastepnie na miejsca ktore wczesniej były malowane brunoxem nanosisz podkłąd epoksydowy mozna te miejsca delikatnie zrysowac szczotka druciana, leciutko.
Nastepnie całosc robisz barankiem czy czym chcesz, najlepiej wtedy gdy podkłąd do konca nie wyschnie, tylko lekko suchawy.

Całosc starej konserwacji mozna lekko przeleciec szczotka druciana zeby troszke ja zrysowac. Baranek nie ma tendencji do rozpuszczania starej konserwacji przez co czesto potrafi po roku dwoch zaczynac odpryskiwac. Ale mozesz poszukac lepszych srodkow, podobnych co stosuje sie na fabrykach, bo baranek bardziej nadaje sie na progi niz na spod.

[kosciak]

Dobra dzięki, chyba już mniej więcej wiem jak się do tego zabrać Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Na Ciebie zawsze można liczyć Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

1.To na koniec dwa małe pytanka, "klar" to jest lakier bezbarwny, ten co nadaje połysk metaliczny?

2. W jakim sklepie mogę dostać taką baze, klar? Mieszkam na zadupiu i musze skoczyć do KRK, i o jaki sklep mam się pytać? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. W takim zwykłym z farbami będą mieli do aut?

[Magik123]

Klar to lakier bezbarwny.

Kupisz to wszystko w mieszlani lakierow, tylko znajdz dobra potwierdzoną mieszalnie, bo w byle jakiej spier... Ci dobor koloru.

[kosciak]

Dzięki wielkie raz jeszcze!

Biore sie do roboty!