|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
18-07-2010, 19:10 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 13-07-2010
Skąd: Sanok
Model: Ford Escort Cabrio XR [MK6]
Silnik: 1.8 16V Zetec
Rocznik: 1994
Postów: 14
|
Malowanie tapicerki
Czym można pomalować tapicerkę? (plastikowe wstawki w samochodzie np na wewnętrznej stronie drzwi, deska rozdzielcza...)
Mam ciemno szarą tapicerkę, a chciałbym mieć czarną. Słyszałem, że spray odpada bo ponoć będzie odchodzić (ponoć przez to że to cabriolet) Proszę o jakiej podpowiedzi czym pomalować tapicerkę tak by na długo zatrzymała nowy kolor. |
25-07-2010, 22:04 | #2 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 01-10-2007
Model: Volvo
Silnik: spalinowy
Rocznik: nie młody
Postów: 5,297
|
Odp: Malowanie tapicerki
Najprosciej i najpewniej to zmatowac plastik, na to podklad akrylowy, i na to lakier.
Matowanie po to zeby wyrownac powierzchnie, pozbyc sie chropowatosci, bo ladnie to nie wyglada no i zapewnic dobra przyczepnosc. Podklad po to zeby wypelnic rysy. Po tym mamy ladną gładka powierzchnie w kolorze. Inny sposob to bezposrednio na plastik podklad do plastiku, tyle ze w tym przypadku powierzchnia pozostaje chropowata i brzydko to wyglada, dodatkowo, podklad do plastiku nie bedzie trzymal tak jak zwykly na powierzchni zmatowanej. |
20-08-2010, 17:27 | #3 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 13-07-2010
Skąd: Sanok
Model: Ford Escort Cabrio XR [MK6]
Silnik: 1.8 16V Zetec
Rocznik: 1994
Postów: 14
|
Odp: Malowanie tapicerki
Zmatowić ściernym?
Jaki lakier? W spreju-psikadle? |
24-08-2010, 21:11 | #4 | |
ford::advanced
Zarejestrowany: 27-02-2010
Skąd: Sieradz
Model: fiesta sprzedana
Silnik: 1,8d
Rocznik: 1997
Postów: 248
|
Odp: Malowanie tapicerki
Cytat:
__________________
golf 2 1,6td>fiesta mk4 1,8d>astra 2,0+lpg>astra 1,6eco+lpg |
|
18-08-2012, 14:14 | #5 | |
ford::beginner
Imię: Grzesiek
Zarejestrowany: 09-04-2009
Skąd: Cieszyn
Model: Ford Fusion
Silnik: 1,4TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 21
|
Odp: Malowanie tapicerki
Cytat:
|
|
18-08-2012, 15:58 | #6 |
ford::amateur
Imię: Piotrek
Zarejestrowany: 18-08-2012
Skąd: Końskie
Model: Transit
Silnik: 2,5 d
Rocznik: 1996
Postów: 2
|
Odp: Malowanie tapicerki
Ja nie malowałem tapicerki ale podejrzewam że proces jest podobny do malowania plastikowych zderzaków i innych. Tak więc zrób to tak: najpierw przemyj element zmywaczem do silikonu (opcjonalnie ciepłą wodą z płynem do mycia naczyń) potem trzeba to zmatowić papier 180 na maszynie oscylacyjnej jeżeli nie masz to trzeba będzie najpierw 180 a potem 240 tylko dokładnie raz za razem miejsca trudno dostępne można przetrzeć czerwoną włókniną (dostępna w każdej mieszalni lakierów) taką zmatowioną powierzchnię trzeba przedmuchać sprężonym powietrzem i umyć (może być benzyna ekstrakcyjna albo zmywacz do sylikonu) warto teraz nałożyć primer na plastik (to zwiększy przyczepność podkładu) po wyschnięciu ( około 20 min) można nakładać wypełniacz (inaczej grunt czy podkład) tylko tu też warto dodać elasic ( zwiększa elastyczność podkładu, plastiki lubią się wyginać i deformować a dzięki elastikowi nie będzie pękała ich powłoka) podkład najlepiej nałożyć w 2-3 warstwach ( w zależności czy plastik był mniej czy bardziej chropowaty) chodzi o to żeby wytworzyła się gładka powierzchnia ( nie ma tragedii jeżeli pojawi się zaciek) pamiętamy o tym żeby odczekać po każdej warstwie do momentu aż odparuje rozpuszczalnik (powierzchnia będzie matowa) nie nakładamy warstw w pełnym słońcu a "wygrzewanie" np. na słońcu właśnie możliwe dopiero po całkowitym odparowaniu rozpuszczalnika. Element pozostaw na 24 godziny. Po tym czasie można go ponownie matować, jeżeli jest to duży element to można ożyć najpierw papieru o gradacji 400 a następnie trzeba poprawić to papierem o gradacji 800 wodoodpornym czyli namaczamy papier w wiaderku z wodo, zraszamy element i następnie matujemy do uzyskania idealnie gładkiej powierzchni. Dalej podobnie jak z podkładem, element przedmuc***emy sprężonym powietrzem aby cały był suchy, przemywamy dokładnie zmywaczem do sylikonu lub benzyną ekstrakcyjną i nakładamy lakier. Jeżeli to akryl to do niego już dodajemy elastic tak jak do podkładu jeżeli baza metaliczna i lakier bezbarwny to elastic'u dolewamy (oczywiście w odpowiednich proporcjach) do lakieru bezbarwnego. No i pozostawiamy do wyschnięcia około 24 godziny.
Pewnie można to zrobić sprayem ale podejrzewam że efekt będzie mierny. Do niewielkich elementów wystarczy już malutki kompresor a efekt końcowy powinien być zadowalający. |
02-09-2012, 04:35 | #7 |
ford::average
Zarejestrowany: 17-09-2007
Skąd: far far away
Model: RS500
Silnik: mocny
Rocznik: 2012
Postów: 177
|
Odp: Malowanie tapicerki
A czy nie lepiej takie elementy wyflokować?
__________________
odzyskałem rozum, zdrowie i pieniądze - sprzedałem ostatniego forda i zmieniłem koncern na VAG |
08-09-2012, 20:24 | #8 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 01-10-2007
Model: Volvo
Silnik: spalinowy
Rocznik: nie młody
Postów: 5,297
|
Odp: Malowanie tapicerki
Sory ze tak późno ale jakoś tak wyszło.
Czyli, nie wiem jaki kto ma plastik, bo tego nie widzę. Chcieć uzyskać ładną ;powierzchnie to trzeba zmatować najpierw pod podkład papier minimum 150--180 ziaren, na mokro matuje sie podkad, papierem wodnym plastiku nie zmatujemy. Zresztą pod podkład np akrylowy musi być przetarte co najmniej papierem 180, im drobniejszy tym podkład gorzej sie trzyma. Z gruby tez nie może być bo będziemy lać 5 warstw żeby pokryć rysy czyli np papier 80 czy 100 nie. Podkład matujemy wodnym jeśli są zacieki a lepiej żeby nie było czy bardzo gruba i wylana warstwa wtedy od razu zalecam 400 badź niższy, gdy z 600 sobie nie poradzi. Warstw najlepiej 2-3 cienkie tak żeby ostatnia wypełniła rysy, minimalne mogą zostać, gdyż na dotartym plastiku powstają takie włoski, które później schodzą podczas matowania podkładu. ostatnia warswa najlepiej lekko matowa nie wylewać bo trudno to później zmatować. Na koniec po ostatniej warstwie podkładu polecam jakimś spreyem w kolorze prysnać na podkład taka mgiełkę żeby delikatnie się przypylił kolorem wtedy podczas matowania widzimy gdzie jeszcze trzeba przytrzeć podkład a gdzie już mamy gładką powierzchnię, właśnie ten napylony kolor nam to ułatwi. Następnie mycie i lakier, baza, lakier co tam kto woli. Ja mam cała konsole w tytanie właśnie tak lakierowana i można paznokciami drapać, często przedmioty są o to obcierane itd i nic nie złazi ani nic sie nie rysuje. Chyba że ktoś woli wygląd chropowatego plastiku wtedy podkład do plastiku na umyta i lekko zmatowana papierem wodnym powierzchnię podkład i na to lakier. |
17-09-2012, 20:43 | #9 |
ford::beginner
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 07-06-2012
Skąd: Katowice
Model: S-max
Silnik: 2.0 TDI
Rocznik: 2009
Postów: 27
|
Odp: Malowanie tapicerki
mam pytanko wo szanownych kolegów
dałem do lakiernika do pomalowania kawałek konsoli środkowej (z s-maxa ale bardzo podobna jak w MK4) , odebrałem i wyglądało super, czekałem z montażem dwa tygodnie po montażu ok 3 tyg zaczęły wychodzić jakby drobne bąbelki głównie przy krawędziach ale nie tylko co schrzanił lakiernik ? jak mu to udowodnić? |
18-09-2012, 17:20 | #10 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 01-10-2007
Model: Volvo
Silnik: spalinowy
Rocznik: nie młody
Postów: 5,297
|
Odp: Malowanie tapicerki
Mógł się lakier pogryźć z plastikiem, lub podkład jeśli był. Lub czymś zalałeś, psiknąłeś. Chciaż troche plastikow się już namalowałem i w samochodach i nie i nigdy nie miałem przypadku żeby po pewnym czasie coś wyłaziło, jak jest coś zle umyte czy zmatowane to wyjdzie przy lakierowaniu, lub zaraz po.
Lub żle zmatowane szczególnie przy krawędziach. Idzi do niego i pokaż mu co się dziej, może bedzie normalny i poprawi, albo powie że to nie jego wina. Duzo zapłaciłeś za polakierowanie tej konsoli? |