[Mondeo 2007-2014] Niewłaściwy płyn wspomagania?

[kayne]

Cześć!

Miesiąc temu miałem regenerowaną przekładnię kierowniczą. Od odbioru samochodu mam wrażenie, że kierownica chodzi o wiele ciężej niż przed oddaniem samochodu. Na postoju trzeba trochę siły włożyć w kręcenie kierownicą.

Sprawdziłem fakturę jaką dostałem przy odbiorze i okazało się, że do wspomagania wlali mi olej Motul Multi DCTF. Zdziwiłem się mocno, bo to samo wlewałem do poprzedniego samochodu do skrzyni biegów… Sprawdziłem na szybko w necie i specyfikacja tego oleju (WSS-M2C-936-A, WSS-M2C-200-D2) jest inna niż specyfikacja wymagana przez Forda do wspomagania (WSS-M2C-204-AA, WSS-M2C-204-A2; zielony czy tam czerwony płyn).

Zdenerwowałem się, że wlali zły olej i pewnie zarżnie mi zaraz pompę wspomagania. Pojechałem więc do warsztatu i tam usłyszałem: „My wlewamy taki olej, jaki rekomenduje regenerator przekładni, bo specyfika pracy przekładni trochę się zmienia po regeneracji”. Hm. Jestem skłonny nawet w to uwierzyć, ale przecież pompa wspomagania została ta sama. Skąd pewność, że ona będzie sobie dobrze radzić z innym olejem, z inną specyfikacją i być może, innymi właściwościami fizycznymi?

Tak czy siak, samochód w warsztacie zostawiłem i ponoć przytkany był jakiś zawór, już mi z głowy wyleciało o jaki chodziło. I faktycznie, kierownica chodzi nieco lżej jednak wciąż dość ciężko. Przed regeneracją chodziła lżej…

Teraz zasadnicze moje pytanie: czy powinienem zmienić olej w wspomaganiu na ten rekomendowany przez Forda czy pozostać przy tym co mi wlali? Jak to wyglądało u was po regeneracji maglownicy?

[Golson]

Zasadnicze pytanie to jest czy oni Ci tę przekładnie regenerowali w ogóle czy tylko skręcili śrubą luz na listwie i skasowali za regenerację...

Taką mam koncepcję...

[aprox99]

To że ten płyn trochę inny nie ma znaczenia,problem leży gdzie indziej

[kayne]

Raczej nie zakładałem, że odwalili taki wałek. Jeden z większych zakładów we Wrocławiu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Więc jeśli płyn nie ten, a przed regeneracją wszystko było okej - co mogło paść? Pompa zaczęła akurat teraz padać? Nic nie słychać podczas kręcenia kierownicą.

[Garbojad]

Płyn powinien być taki jak w specyfikacji forda inny poprostu zmieni charakterystykę wspmagania

[kayne]

Pytanie, czy zregenerowana maglownica może faktycznie wymagać innego płynu, bo w sumie sama przekładnia już nie jest oryginalna i może mieć inną charakterystykę?

[aprox99]

Jeśli przypuszczasz że to płyn to wymien go,koszty niewielkie,no a potem zobaczysz

[kayne]

Tylko widzisz… „Ford” mówi, żeby wymienić. Ci od maglownicy mówią, żeby nie wymieniać bo powinien być ten, co wlali.

Pytanie, kto ma rację Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Chyba podjadę do innego warsztatu, żeby obejrzeli i postawili jakąś teorię, co może powodować pogorszenie pracy wspomagania.

[koszka]

Przekładnia chodzi trochę ciężej bo przy regeneracji musieli trochę lub trochę mocniej skasować luz na przekładni. Generalnie powinno się trochę wyrobić po jakimś czasie( albo się przyzwyczaisz).Jeśli chodzi o płyn to zależy kto regeneruje przekładnie . Ja swoją robiłem w Łodzi na Łubinowej i kazali mi wlać płyn ori fordowski albo zamiennik febi. Ale spotkałem się tez z tym , że wlewali inny płyn niż oryginalny i wszystko było ok.

[Golson]

Napisał koszka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Przekładnia chodzi trochę ciężej bo przy regeneracji musieli trochę lub trochę mocniej skasować luz na przekładni

I to właśnie jest pierwsza bzdura jaką zazwyczaj serwują "specjaliści" od regeneracji. Po prawidłowo wykonanej regeneracji magiel powinien pracować jak nowy. Problem w tym, że 99% zakładów idzie na łatwiznę i regenerację ogranicza do wymiany uszczelnień i skasowania luzu śrubą. Niektórzy bardziej bezczelni przy braku wycieków tylko kasują śrubą luz i na tym kończą.

Generalnie regeneracja magla w naszej rzeczywistości to zło. Żeby mieć pewność, że będzie dobrze trzeba kupić nową lub kupić regenerowaną fabrycznie.