[Explorer 1992-2001] nie przełącza na gaz LPG Romano

[Krzysiek1987EX]

Witam mądrzejsze głowy mam problem z podtlenkiem gazolotu w moim Exie... Mianowicie od kilku dni samochód się obraził i nie chce jeździć na paliwie dla ubogich...
Problem pojawił się nagle bez żadnych incydentów. Po odpaleniu samochodu zauważyłem że kontrolki od przełącznika nie działają, zapaliły się po ok 5 sekundach mrugajac jak zawsze po przełączeniu na LPG zapaliły się na stałe po czym po chwili zaś przestały i zaczęły mrugać i tak za każdym razem...
Towarzyszy temu totalny brak reakcji elektrozaworów, które jednak po spięciu na krótko reagują bez problemu... Jednak nawet bezpośrednie podanie napięcia na nie nie sprawia że gaz dochodzi... Wymieniłem elektrozawór przy parowniku bo był "martwy" po drodze ten z filtrem wykręciłem i przeczyściłem trzpień... Najbardziej zastanawia mnie to czemu te kontrolki działają z opóźnieniem?? I czy możliwe że zawór przy butli mimo że "klika" nie puszcza gazu?? Bo po podaniu napięcia bezpośrednio na Przekaźnik otwierający elektrozawory auto gasnie jak by nie dostawało gazu. Dziękuję za wszelkie porady bo póki co auto weszło w tryb stania pod domem że względu na koszty jazdy na PB...
EDIT:dodam że gdy odłączę ten elektrozawór przy parowniku to ten w butli "normalnie" klika po przekroczeniu 2000obr/min...

[darmodziej]

Napisz, co to za instalacja.

Napisał Krzysiek1987EX Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

po podaniu napięcia bezpośrednio na Przekaźnik otwierający elektrozawory auto gasnie jak by nie dostawało gazu.

To wcale nie świadczy o tym, że gaz nie przepływa przez zawory. Odłącz wąż wyprowadzający gaz z parownika i sprawdź, czy pojawia się tam gaz po podaniu napięcia na elektrozawory.

[Krzysiek1987EX]

Instalacja jest włoskiej Firmy "Romano".
Rozumiem że mówisz o wężu idącym już do wtrysków??
I czy jest możliwość jednak że gdyby nie leciał to któryś z zaworów mimo że "klika" może nie puszczać?? Został w sumie tylko wielozawor przy butli do wyczyszczenia, ale jak pisałem po podaniu napięcia na cewke słychać brzdekniecie

[darmodziej]

Napisał Krzysiek1987EX Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

mówisz o wężu idącym już do wtrysków??

Tak. Jeżeli tam będzie gaz, to zawory się otwierają.

[Krzysiek1987EX]

Napisał darmodziej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tak. Jeżeli tam będzie gaz, to zawory się otwierają.

Sytuacja opanowana (przynajmniej doraźnie) okazało się że elektrozawór z filtrem (na fazie ciekłej) jest cały zaklejony syfem (pomimo wymiany filtra oraz wyczyszczenia trzpienia) nie puszczał dostatecznego ciśnienia bo była tak od środka zaklejona obudowa... Pomogła kąpiel w nafcie i przedmuchanie powietrzem ale w poniedziałek jadę po cały nowy element dla świętego spokoju.
Dzięki za rady bo szukałem po twojej podpowiedzi za koleją od wtrysków do butli w którym miejscu nie "puszcza" paliwa