|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
21-04-2018, 13:48 | #61 |
ford::advanced
Imię: Jacek
Zarejestrowany: 11-04-2015
Skąd: Kobyłka, Ząbki
Model: Kuga, Fiesta, Fusion
Silnik: 2.5 4x4 benz, reszta 1.4
Rocznik: 2009 2002 2003
Postów: 421
|
Odp: Woda gotuje się w chłodnicy po ozonowaniu
Ale powinien mieć wahnięcia raczej pomiędzy min. a max., nie więcej.
|
21-04-2018, 15:56 | #62 |
ford::specialist
Imię: Miro
Zarejestrowany: 20-03-2016
Skąd: Düren (Niemcy)
Model: Ford Mondeo MK4
Silnik: 2.2 tdci (175) 222PS/494Nm by Heko
Rocznik: 2010
Postów: 787
|
Odp: Woda gotuje się w chłodnicy po ozonowaniu
Faktyczne, takie powinny być wahania poziomu , od min do max . Zdjęcie nr 2 to już dużo za dużo.
__________________
|
22-04-2018, 00:12 | #63 |
ford::beginner
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 01-12-2017
Model: Ford Fiesta
Silnik: 1,25
Rocznik: 2013
Postów: 32
|
Odp: Woda gotuje się w chłodnicy po ozonowaniu
Zdjęcie 2 to już przeżytek. Proszę patrzeć na to nowe, które dodałem
|
22-04-2018, 08:20 | #64 | |
ford::specialist
Imię: Roman
Zarejestrowany: 02-10-2016
Skąd: Ruda Śląska
Model: FIESTA MK6
Silnik: A9JA 1299ccm 70KM Duratec 8V EFI Rocam
Rocznik: 2006
Postów: 575
|
Odp: Woda gotuje się w chłodnicy po ozonowaniu
Cytat:
Poziom płynu na zimno powinien zawierać się pomiędzy MIN i MAX. Po to, by po wzroście temperatury i objętości płyn miał gdzie się zmieścić. |
|
22-04-2018, 08:43 | #65 |
ford::beginner
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 01-12-2017
Model: Ford Fiesta
Silnik: 1,25
Rocznik: 2013
Postów: 32
|
Odp: Woda gotuje się w chłodnicy po ozonowaniu
Poziom wyjściowy na zimnym jest ciągle taki sam tzn. MIN. Pierwszy raz przy rozgrzanym silniku płyn podchodził pod korek. Po pierwszym odpowietrzeniu - tak jak na zdjęciu nr. 2, po czym obniżał się do poziomu ze zdjęcia nr. 3. Po kolejnym odpowietrzaniu przy rozgrzanym silniku dochodzi do poziomu z 4 zdjęcia tzn. do połowy literek MAX, a gdy włączy się wentylator - obniża go do poziomu ze zdjęcia nr. 3, czyli środka zbiorniczka.
|
25-04-2018, 10:14 | #66 |
ford::beginner
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 01-12-2017
Model: Ford Fiesta
Silnik: 1,25
Rocznik: 2013
Postów: 32
|
Odp: Woda gotuje się w chłodnicy po ozonowaniu
Jestem załamany. Dzisiaj zrobiłem po raz trzeci odpowietrzanie i efekt jest tragiczny, co przedstawia zdjęcie.
https://zapodaj.net/6e3b0a9ded17d.jpg.html Już nie wiem co z tym zrobić. Decydować się na wymianę uszczelki? Iść do innego mechanika? |
25-04-2018, 12:42 | #67 | |
ford::professional
Zarejestrowany: 14-03-2010
Skąd: Chrzanów
Model: transit
Silnik: 2,5 D
Rocznik: 1996 max
Postów: 1,035
|
Odp: Woda gotuje się w chłodnicy po ozonowaniu
Cytat:
|
|
30-04-2018, 12:15 | #68 |
ford::beginner
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 01-12-2017
Model: Ford Fiesta
Silnik: 1,25
Rocznik: 2013
Postów: 32
|
Odp: Woda gotuje się w chłodnicy po ozonowaniu
Byłem dzisiaj u innego mechanika, notabene moja rodzina. Powiedział, żebym na zimnym spuścił trochę płynu, żeby był delikatnie poniżej MIN i jeździł. Powiedział, że jeśli uszczelka ma nawet minimalną dziurkę, to prędzej czy później to wyjdzie i będę wtedy pewny, a wydawać od razu kasę nie ma sensu. Skoro stałem w korku na upale i nic się nie działo, to nie ma co od razu robić uszczelki. Dzisiaj znów wymontowałem zbiorniczek i nic to nie dało. Płyn się podnosi, ale nie ulewa. Mam w planach kilka 50 km tras w najbliższym czasie, to zobaczę co się będzie działo.
|
07-05-2018, 11:56 | #69 |
ford::beginner
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 01-12-2017
Model: Ford Fiesta
Silnik: 1,25
Rocznik: 2013
Postów: 32
|
Odp: Woda gotuje się w chłodnicy po ozonowaniu
Mam nadzieję, że to już ostatni mój wpis w tym temacie. Przejechałem ostatnio ponad 200 km w ciągu 1 dnia (w trasie i po mieście). Nie zauważyłem niczego niepokojącego. Tak jak zalecił mi drugi mechanik, ściągnąłem trochę płynu poniżej MIN i płyn podnosił się znacznie wyżej, gdy auto stało i było na jałowym biegu, a gdy gazowałem, to poziom wzrastał o 2-3 cm.
Dziś zrobiłem test UPG, za pomocą testera zakupionego na allegro (rurka i korek + specjalny płyn). Przejechałem się po mieście parę razy, żeby silnik nie był zimny (takie zalecenie na instrukcji). Następnie odkręciłem korek od zbiorniczka i włożyłem magiczną rurkę wraz z korkiem. Miałem testować to kilka minut, ale wyszło ok. 20, bo miałem telefon. Silnik chodził na jałowym biegu, a czasami przygazowałem. Efekt był taki, że kolor płynu się nie zmienił. Gdy jednak płyn w zbiorniczku wyrównawczym zaczął gwałtownie iść w górę (wysoki poziom), wystraszyłem się, że mogę się oparzyć i wyłączyłem auto. Zakręciłem zbiorniczek i włączyłem ponownie, by sprawdzić, do jakiego poziomu podniesie się płyn. I tu zaskoczenie. Płyn podnosił się tylko do kreski MAX. Sprawdziłem to dwa razy i za każdym razem, w tym momencie załączał się wentylator. W związku z tym, nie planuje na razie nic grzebać przy UPG. Co o tym wszystkim myślicie??? |
14-09-2018, 12:00 | #70 |
ford::beginner
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 01-12-2017
Model: Ford Fiesta
Silnik: 1,25
Rocznik: 2013
Postów: 32
|
Odp: Woda gotuje się w chłodnicy po ozonowaniu
Tak na marginesie, do tej pory jeżdżę i nic się nie dzieje.
|
|
|
|