[Mondeo 2007-2014] 1.8TDCi praca silnika - szarpanie, klekotanie

Witam,
Jeżdżę od ponad roku mondeo z silnikiem 1.8 TdCi i po przejechaniu ok. 30 tyś. silnik zaczął mieć problemy z pracą na obrotach 1,3-2 tyś.
Problem objawia się:
- przy jeździe na 2-3-4 biegu gdy obroty są między 1,5-2,0 tyś. i przyśpieszam delikatnie to silnik szarpie(raz delikatnie, nieraz mocniej) i klekocze jak „traktor” "zawory" po przekroczeniu 2 tyś. wtedy jest OK.

Z powyższym problemem byłem już 3-4 razy w serwisie, teraz ma przejechane ok.46 tyś i dalej mam z tym problem, za każdym razem jest to samo – jazda próbna z odbierającym z serwisu (on – „hmm.. coś jest faktycznie słychać i czuć szarpnięcia”) i zostawiam i jak wracam – „na komputerze nic nie widać, wgrana jest najnowsza charakterystyka, a ford nie ma standardów co do głośności pracy silnika”.
Wcześniej tego nie miałem i samochód jeździł płynnie niezależnie od obrotów, a teraz problem.
Czy ktoś z użytkowników forum się spotkał z podobnym problemem lub ma pomysł jak pokazać że faktycznie problem jest do usunięcia w ASO zlewają.

[Strzeszku]

Może to wina paliwa? Próbowałeś nalać czegoś do oczyszczania układu? Czasem po zatankowaniu paliwa na nieznanej stacji odnoszę wrażenie, że silnik poniżej 2000 obr. chce wypluć z siebie cały rozrząd. Silnik 1.8 ogólnie nie porywa kulturą pracy, która według mnie szczególnie zależy od jakości paliwa. U mnie czasem, nie wiem dlaczego, zdaża się, że silnik szarpie przy delikatnym przyspieszniu lub podczas jazdy ze stałymi obrotami tak w okolicach od 1300 do 1700. Jeśli bardzo denerwuje Cię zachowanie silnika, to możesz próbować w innym aso, ale wydaje mi się, że i to nic nie da. W aso potrafią zdiagnozować auto tylko jeśli komputer pokaże błędy.
Myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie profesjonalnie zrobiony chip. Być może jeśli na prawdę masz coś poknocone z silnikiem, to usterka wyjdzie przy okazji. Ja nastukałem już swoim 60 tyś i w wolnej chwili po przeglądzie wybiorę się*na chipowanie, bo już mam dość tego rechotu spod maski. Mam nadzieję, że kultura pracy silnika się poprawi.

[robert2]

To jest wada ja mam tak samo w 2 litrówce zgłaszałem to w aso bez rezultatu a kwestia jest w mapie sterowania silnika u kolegi było to samo, zawirusował
i usterki szarpania znikła nie wiem w czym mają inżynierowie forda problem
bo chyba nie w napisaniu poprawnej mapy sterowania.

[davideee]

na twjim miejsu dal bym chipa i samochud pownien sie uspokojic i niepowino to nigdy wrucic

[Pepik1]

U mnie (co prawda MkIII) też od jakiegoś czasu pojawia sie klekot w granicach 1500 - 2000 obrotów. Nie ma żadnych objawów padniętych wtrysków: odpala bez problemu, nie kopci, moc jest bez zmian

[pasztet]

O kurczę! Jeżdżę 1,8 tdci od roku - 36tys. i klekotał od urodzenia. Oczywiście klekot tylko ja słyszę, żona i inne osoby nie słyszą. Ja się przyzwyczaiłem, uznałem, że taka jego uroda (a raczej brak). Słychać to cudo w trakcie jazdy po mieście - prędkości rzędu 20-70km/h. Rasowy klekot jak z traktora, no cóż przyzwyczaiłem się i tylko czasem wspominam z rozrzewnieniem rzekomo kapryśny silnik z renówki 1,9 dci 120KM, przy którym nie miałem pojęcia co to jest turbodziura i klekot. A wy tu twierdzicie, że ma pracować cicho i klekot jest nie ok? No to chyba zrobię nalot na serwis. A tak w ogóle to wirus (przynajmniej u mnie) na klekot nie pomaga. Ciekaw jestem czy inni posiadacze 1,8tdci potwierdzą moje spostrzeżenia czy jednak klekot uznają za usterkę. Aha, klekot mam, ale bez żadnego szarpania, więc raczej coś masz nie tak stawiałbym może jednak na syf w instalacji paliwowej.

[radzio_s]

Miałem tak przed czipem mam po chipie.
Fajnie że temat się pojawił .Myslałem że mam coś nie tak.Spróbuję w vtechu zgłosić problem, może coś poradzą jako korektę softu.
U mnie poszarpuje tylko na 1,2,3 biegu, na wyższych jeśli spadnie mi z obrotów do 1700-1800 podnosi się bez szarpania.
Robiłem test z dodawaniem gazu na postoju i najbardziej szarpie całą budą przy takich obrotach.Może to szarpanie to właśnie te drgania.
Najładniej pracuje jeśli jest nie nagrzany.Nie rechocze,ciągnie równo.Jak się rozgrzeje
zaczyna się rechot.

[jvc]

Budą czepie przy dodawaniu gazu 1000-1500 obr. poza tym dla mnie nie jest głośno, coś tam dopiero słyszę jak przeczytałem to co piszecie , wcześniej jeździłem ponad rok i nic nie słyszałem dziwnego Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Temat dalej aktualny,
przepatrzyłem sprawę i mam następujące obserwacje:
- paliwo nie ma znaczenia - różne stacje,
- jak jest zimny silnik - czyli po nocy lub jak postoi kilka godzin - odpalam i wtedy sinik pracuje idealnie, po przejechaniu kilkuset metrów do kilku kilometrów kończy się sielanka i zaczyna się klekotanie i szarpanie w przypadku poniżej 2000 obrotów,
- gdy zimny - nie szarpie i na każdym biegu pomiędzy 1500-2000 obrotów przyśpiesza płynnie i nie klekocze.

Jak macie jakieś uwagi to piszcie, w ASO stwierdzają że klekot jest, ale na komputerze nic się nie pojawia, a komputer podłączają jak samochód stoi, a klekot jest jak silnik jest obciążony.

[MundekII]

Witam, czytam o tych szarpaniach . narazie naszczęście takich problemow nie mam ale mialem podobne w renówce 1.9 dci 120KM okazało sie że to EGR i zawalona przepustnica. Po przeczyszczniu obu rzeczy szarpanie ustalo. objaw był tylko podczas jazdy na niskich biegach gł I i II a pod konie przed czyszczeniem nawet III bieg szarpal zawsze w tym samym przedziale obrotow tj 2000-2300 Moze macie to samo? faktycznie zmiana paliwa nie pomagala. Objawy takie zauważyłem przy przebiegu ok 80000km.

Ja mam inny za to problem i moze mozecie mi pomóc, mianowicie ściaga mnie troche na prawo przy normalnej jeździe. Sprawdzałem ciśnienie w oponach i wszystko OK. Przy hamowaniu nie sciąga przy przyspieszaniu nie ściąga a przy normalnej jeździe (toczeniu sie ) ściąga. Mieliscie podobne objawy?
Dodam że moje mondeo ma dopiero 700km przebiego bo odebrałem je 6 dni temu

[4]