Forum Ford Club Polska

Sprawdzanie Numeru VIN





Wróć   Forum Ford Club Polska > Samochody > Ford Kuga
Rejestracja FAQ Kalendarz Dzisiejsze posty Szukaj

Komunikaty

Dołącz teraz!
Zapraszamy do rejestracji!
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum!


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten temat
Stary 05-12-2023, 13:22   #11
AndrzejKra
ford::beginner
 
Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 22-06-2021
Skąd: Zabierzów Bocheński
Model: Kuga
Silnik: 2.0
Rocznik: 2010
Postów: 45
Domyślnie Odp: Świeci ESP, auto nie traci mocy

Cytat:
Napisał Antej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak się kwestionuje cudze doświadczenie to trzeba samemu sobie poszukać wytłumaczenia.
****a, nie wiem w ogóle o co kaman? To jest forum Forda, czy Elektroda?
No zgłupiałem....

AndrzejKra jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 07-12-2023, 14:07   #12
AndrzejKra
ford::beginner
 
Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 22-06-2021
Skąd: Zabierzów Bocheński
Model: Kuga
Silnik: 2.0
Rocznik: 2010
Postów: 45
Domyślnie Odp: Świeci ESP, auto nie traci mocy

Cześć
Szczerze, to nie bardzo już liczę na konkretną poradę, ale cóż.... gdzie mam próbować jak nie na dedykowanym wozidłom FORD forum ?... Ale, od razu zaznaczę - że czytać ani analizować i wnioskować ze schematów elektroniki nie potrafię, jak również słaby jestem z matematyki, fizyki teoretycznej i chemii analitycznej. Z dziedzinami IT też mam niejaki problem, choć komputer jako-tako obsługuję... cóż, szkoły ukończone, były ukierunkowane bardziej w stronę nauk ekonomiczno-humanistycznych Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Acha - w myślach, motywach i intencjach wyrażanych niejednoznacznie - też nie zawsze czytam poprawnie....
Za to potrafię obsługiwać podstawowe narzędzia warsztatowe. I z nadzieją płynącą z tego faktu - zabrałem się wczoraj za szukanie usterki.

Przeszukując internety - znalazłem następujące sugestie źródła objawów niedomagania mojej Kugi - czyli pojawienia się kontrolki wyłączenia ESP (jako następstwa poważnego błędu PCM). Przypomnę - u mnie objawy są nietypowe - na ZIMNYM aucie, zapala się kontrolka ESP, ale auto nie wchodzi w tryb awaryjny, wkręca się, jedzie, skręca, hamuje, ESP i ABS działają!. Zapisuje się błąd turbiny P2263 i błędy ABS U0401, B1318. Po zgaszeniu i ponownym odpaleniu - kontrolka ESP znika i auto jeździ normalnie do kolejnego dłuższego postoju. Inne błędy, wyskakujące przy okazji: IC U1900-20, PDM U1900-20, DFDM U1900-20.
Tropy odnalezione w necie, to min:
- awarii łopatek turbiny (zacięcia)
- awarii gruszki turbiny (zacięcia)
- awarii czujnika kopiowania turbiny (czujnik położenia sztangi gruszki)
- awarii map sensora (czujnik ciśnienia doładowania)
- umierającym akumulatorze
- nieszczelnościach w układzie vacum (zawory N75, przewody podciśnienia)
- nieszczelnościach w dolocie
- błedy komunikacji między modułami
- słabej jakości paliwo, albo powietrze w paliwie
- zarżnięty EGR/DPF
- awaria licznika (jako elementu przez który przechodzi komunikacja CAN pomiędzy modułami).

Żeby nie było, że oczekuję gotowca (kwestionując jednocześnie cudze doświadczenia i dokonania Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.)... zakasałem rękawy, wdziałem kalesony, i wczoraj rozgrzebałem mojego Forda w garażu:
- od razu, wykluczyć mogę EGR/DPF - EGR zaślepiłem rok temu (przy okazji wymiany świec żarowych): zdemontowałem, wymyłem chłodnicę i zawór, zamontowałem zaślepki przed chłodnicą i za zaworem. Zatem cały system EGR jest "ślepą kiszką". DPF - filtr wymieniłem na nowy półtora roku temu. Wypala się prawidłowo co około 600-700 km. Nie zgłasza żanych błędów.
- Na pierwszy ogień - błąd B1318 - Bateria. Akumulator ma równo rok. Centra futura. Autem "skakam" ostatnio głównie na niewielkich dystansach. W większości przypadków - gaszę, zanim jeszcze się silnik nagrzeje. Nie miała zatem ostatnimi czasy bateria łatwego życia.... Podpiąłem go do ładowania - mikroprocesorowa, automatyczna ładowarka, zgłosiła koniec ładowania i przeszła w tryb "podtrzymywania" po około 5 godzinach ładowania. Napięcie na naładowanej baterii 12,6V, przy odpalaniu spada do 9,8V. Widzi mi się mało... Ok, jest to potencjalnie jakiś trop.... Ładowanie z alternatora działa niby wzorcowo - około 14,4V. Posprawdzałem klemy, masy, przewody - wszystko ok. Rozrusznik regenerowałem w zeszłą zimę - kiedy to za jednym zamachem zrobiłem rozrusznik, kupiłem baterię i wymieniłem świece żarowe.
Dla pewności - dziś skoczę na tester akumulatora - być może, już wydajność prądowa i pojemność klęka....

- kolejna sprawdzona rzecz - zawory N75 - przeczyściłem filtry, podmieniłem miejscami. Skontrolowałem przewody podciśnienia - szczelne, drożne.

- Wymyłem wszystkie czujniki w okolicy przepustnicy, oraz czujnik na korpusie filtra powietrza.

- Filtr paliwa i powietrza, wymieniany był wraz z olejem w Październiku, w przewodach paliwowych nie ma powietrza. Paliwo leję tylko na BP, dolewam zawsze do pełnego baku jeszcze dodatkowo, flaszeczkę specyfiku K2 do czyszczenia wtrysków.

- wlazłem pod auto - kontrola węży powietrza do IC, dolot do przepustnicy, węże od turbiny - żadnych uszkodzeń. Przewód podciśnienia sterujący turbiną - cały, szczelny, drożny.

- Gruszka turbiny - tu mam pewną zagwozdkę.... bo w internetach piszą, coby skontrolować palpacyjnie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ruch sztangi - czy się nie przycina itd... ale ja nie mogłem tej sztangi palcami poruszyć... zwyczajnie stała jak zamurowana!. ZA TO - po podłączeniu wężyka do króćca gruszki - własnym pyskiem zrobiłem podciśnienie (naprawdę niewielkie w mojej ocenie) i gruszka ożyła! sztanga chodzi płynnie, leciutko, bez zgrzytów i oporów. Czy ja to dobrze sprawdzam?

- Czujnik kopiowania turbo (czujnik położenia łopatek) - wymontowałem, działa bez przycięć, opór mierzony multimetrem wzrasta płynnie przy wciskaniu tego "dzynksa" od 130 Ohm do około 3,5 kOhm - mam tylko najprostszy miernik, więc coś mogłem źle pomierzyć, ale czujnik chyba działa - wzrost oporności jest płynny i powtarzalny. Wtyczka sucha, przewody wyglądają na całe - szkoda że nie wpadłem na to, by pomierzyć wartości napięcia na wtyczce czujnika...

- Jak już miałem z auta wyjętą baterię, to postanowiłem zerknąć w licznik (choć nie ma żadnych typowych objawów - skoków wskazówek, choinki, pasków na wyświetlaczu), no bo co mi szkodzi?... Wymontowałem, rozebrałem. Nie znam się zbytnio co prawda, ale ewidentny zimny lut potrafię rozpoznać... nic tu nie znalazłem. Profilaktycznie - odessałem cynę i przelutowałem złącze na nowo. Czy coś pomoże? Nie wiem - nie widzę różnicy w działaniu licznika, a błąd IC U1900-20 nadal jest i nie da się skasować w Forscan (kabel Viaken)

Jak bateria się naładowała - pospinałem wszystko do kupy, skasowałem błędy (został tylko IC U1900-20, którego skasować się nie da) i zrobiłem kilkukilometrowy przejazd kontrolny. Wszystko działało ok, błąd turbiny, ani kontrolka ESP się nie pojawiły. Forscan nie zaczytał żadnych błędów, Poza IC U1900-20. Dziś, po nocy w garażu (około 12 stopnii C), auto odpaliło, wyjechało i dojechało do celu, bez błędu ani kontrolki ESP.... Zobaczymy co dalej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pytania:
- czy dobrze sprawdzałem sztangę gruszki turbiny? Czy to, że nie da się jej ruszyć ręką, ale pracuje płynnie sterowana podciśnieniem jest normalne?
- czy da się zdiagnozować zacinanie się łopatek sprężarki bez jej demontażu z silnika? Jak?
- czy jeśli test akumolatora nie wykaże jego dysfunkcji - gdzie jeszcze szukać przyczyn błędu B1318? Błąd zgłoszony z modułu ABS. - szukać w elektryce pompy ABS?
- czy, jeśli pojawi się znów kontrolka ESP - wywalić tą Kugę na złom, czy grzebać dalej? Jesli tak - to gdzie? Co jeszcze można sprawdzić?

Pozdrawiam, Andrzej

Ostatnio edytowane przez AndrzejKra ; 07-12-2023 o 14:14
AndrzejKra jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 07-12-2023, 14:55   #13
Antej
FORD|ZAWODOWIEC
 
Zarejestrowany: 15-08-2014
Model: exKa/Fusx2/Foc
Silnik: Brak informacji
Rocznik: Brak informacji
Postów: 7,486
Domyślnie Odp: Świeci ESP, auto nie traci mocy

Cytat:
Napisał AndrzejKra Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
awaria licznika (jako elementu przez który przechodzi komunikacja CAN pomiędzy modułami)
wniosek,
naprawiłeś licznik i zaczęło działać (nie wyrzuca błędów od ESP)

to wracamy do #4 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Cytat:
Napisał AndrzejKra Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
błąd IC U1900-20 nadal jest i nie da się skasować w Forscan (kabel Viaken)
da się takim zestawem, tylko nie ma to żadnego znaczenia, zostawić jako nieistotny
Antej jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 07-12-2023, 15:05   #14
maro18
FCP member
 
Imię: Marek
Zarejestrowany: 18-01-2018
Skąd: Ostrava
Model: ka
Silnik: benzyna
Rocznik: 2021
Postów: 76
Domyślnie Odp: Świeci ESP, auto nie traci mocy

Jak na moje oko trzeba zbadać akumulator, woltomierz to troche mało ale zawsze coś.
Centra futura omijam szerokim łukiem od kilku lat. Teraz ujeżdzam w kolejnym już aucie polskiego kozackiego producenta i jest jak fabryczny.
Kontrola gruszki ok jeżeli trzyma podcisnienie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Klemy na aku dobrze dokręć Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
maro18 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 09-12-2023, 15:01   #15
AndrzejKra
ford::beginner
 
Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 22-06-2021
Skąd: Zabierzów Bocheński
Model: Kuga
Silnik: 2.0
Rocznik: 2010
Postów: 45
Domyślnie Odp: Świeci ESP, auto nie traci mocy

Długo się nie cieszyłem sukcesem…
Dzisiaj znów po wyruszeniu w trasę, kontrolka ESP i dodatkowo - lekki muł, jakby moc auta spadła dość wyraźnie. Ale żadnego komunikatu ani check engine nie wyrzucił. Zgasiłem, odpaliłem- i kontrolka zgasła a moc powróciła.

Wieczorem dopiero podepnę się pod komputer, ale spodziewam się, co tam zastanę…
Czyli wracamy do punktu wyjścia - w poniedziałek jadę na test akumulatora. Był doładowany 3 dni temu, dziś bateria pokazuje 12,2v, przy rozruchu napięcie spadło do 9,4v. W międzyczasie zrobiłem kilka dłuższych przejazdów- po 25-30km, więc bateria powinna być na bilansie dodatnim…. Ładowanie jest 14,4-14,6v (średnio 14,5).
Jeśli jednak okaże się że nie akumulator, to gdzie jeszcze grzebać? Skupić się na turbinie? Zastanawiające jest to, że problem występuje tylko na wyziębionym aucie.
A jak sprawdza się pompę vacum? Może na zimnym robi za mało podciśnienia?
AndrzejKra jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 10-12-2023, 05:51   #16
AndrzejKra
ford::beginner
 
Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 22-06-2021
Skąd: Zabierzów Bocheński
Model: Kuga
Silnik: 2.0
Rocznik: 2010
Postów: 45
Domyślnie Odp: Świeci ESP, auto nie traci mocy

Kurde, zaczynam mieć dość tego samochodu...
W środę jak pogrzebałem i podładowałem baterię - to było dwa dni ok... I znów zonk - po nocy na zewnątrz, wczoraj rano - powrót do punktu wyjścia. Kontrolka ESP, spadek mocy od 4 biegu. Żadnych komunikatów na wyświetlaczu.
Wczoraj wieczór, zaczytałem błędy:
PCM P2263-a1
ABS U0401-a1
ABS B1318-a0
IC U1900-20

Wkurzyłem się, uruchomiłem znajomości i zorganizowałem ZUPEŁNIE NOWY akumulator, prosto z fabryki. Założyłem, skasowałem błędy. Auto na noc na zewnątrz...

Dziś odpalam po nocy, start od strzała. Jest prąd 12,7V na baterii. Ładowanie 14,5V. Ruszam...
Po 100-200 metrach, cyk - kontrolka ESP! Auto jedzie, do trzeciego biegu zbiera się normalnie, na czwórce i wyżej - jakby trochę mocy gdzieś uciekło... Nie gasiłem, tylko zrobiłem parę kilometrów aby zagrzać samochód, podpiąłem się z forscan bez gaszenia auta (kontrolka ESP ciągle się świeciła):

PCM P2263 - e1
OBD II P2263-P
ABS U0401-e0
IC U1900-20

Zgasiłem silnik, odpaliłem ponownie. Kontrolka ESP zgasła. Zaczytanie ponowne DTC:
PCM P2263-e1
OBD II P2263-P
ABS U0401-a0
ABS B1318-e0 !!! - kuźwa, akumulator jest nówka sztuka!
IC U1900-20

Skasowałem DTC, znikło wszystko prócz IC U1900-20. Przejechałem się około 2-3 kilometry, ostro- umyślnie zrywając przyczepność - ESP i ABS działa. Auto się zbiera na wszystkich biegach jak powinno. Zgasiłem, zapaliłem - odczyt:
ABS - C1278-a0 - no tego jeszcze nie grali Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
IC U1900-20

Kurde! Mam powoli dość...
Podciśnienie jest, pompa vacum działa, wężyki na swoich miejscach, drożne, szczelne. Nawet odmę sprawdziłem, czy nie zatkana... Kable, masy, wtyczki, przewody - wyglądają ok.
W czasie gdy kontrolka ESP świeci - ESP i ABS działa! Skąd się bierze błąd B1318, skoro bateria jest nowa?

Czy coś Wam jeszcze przychodzi do głowy? Co mogę sprawdzić albo co mogłem przeoczyć?
Szukać speca od turbin?
AndrzejKra jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 11-12-2023, 20:20   #17
AndrzejKra
ford::beginner
 
Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 22-06-2021
Skąd: Zabierzów Bocheński
Model: Kuga
Silnik: 2.0
Rocznik: 2010
Postów: 45
Domyślnie Odp: Świeci ESP, auto nie traci mocy

Cześć.
Nierównej walki ciąg dalszy...
Wczoraj wyjąłem MAP sensor i porządnie wymyłem w izopropanolu. Po zamontowaniu - nie widzę generalnie różnicy, ale wydaje się pracować poprawnie, zrobiłem reset DTC, reset PCM/ABS/IC/reset adaptacji. Generalnie, reset wszystkiego co się dało zresetować...
Dziś rano, po nocy spędzonej na zewnątrz (+3 stopnie), auto odpaliło i dojechało do celu bez błędu. Mamy odwilż - więc błędów żadnych nie ma. Zauważyłem, że problem pojawia się tylko wtedy, gdy auto postoi na mrozie - idąc tym tropem i szperając po internetach - wpadłem na możliwość wilgoci/wody w gruszce turbiny albo wężykach/zaworku N75 i zacięć w tych elementach przy mrozie... Podjechałem dziś na kanał - zweryfikowałem po raz kolejny cały dolot - zero uszkodzeń, nieszczelności, niedociągniętych cybantów. Intercooler czysty, bez oleju w nadmiarze, Przepustnica czysta. Sprawdzone na szczelność wszystkie przewody systemu vacum - jest ok, wody w węzach brak Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Gruszka turbiny chodzi płynnie i w całym zakresie. Trzyma podciśnienie ( testowałem to tak, że vacum wytworzyłem strzykawką, zablokowałem strzykawkę, by trzymała podciśnienie - gruszka wciągnęła sztangę i nie popuściła ani milimetra przez 10 minut).
Zawory pierburg nie pierdzą, nie brzęczą, nie grzeją się - zresztą, podmieniałem je miejscami - i po tej podmiance błąd wystąpił. Zakładam, że oba na raz na padły...
Zatem, w układzie sterowania turbiną - nie widzę żadnych problemów. Muszę jeszcze zakupić vacumetr, żeby sprawdzić wartość podciśnienia (wydajność pompy vacum), ale zakładam że jest ok - po uruchomieniu silnika - sztanga sprężarki została wciągnięta na max.
Podmieniłem czujnik kopiowania turbo (czujnik położenia sztangi gruszki-wychylenia łopatek turbiny) na kupiony używany oryginał - Parametr VGTDC - na wolnych 199%, spada podczas jazdy (na poprzednim czujniku było tak samo).

Wszystko wydaje się być mechanicznie ok - w zasadzie, została do zweryfikowania sama sprężarka...
Nie wiem jak i czy można zdiagnozować zacięcia geometrii turbiny bez jej ściągnięcia z auta? Brakło mi też czasu, by dostać się do wirnika turbiny od strony dolotu i skontrolować ewentualne luzy - ale wydaje mi się, że to ślepy trop - turbina nie wydaje żadnych podejrzanych dźwięków, nie leje, nie furczy ani nie kwiczy. Doładowanie działa moim zdaniem poprawnie. Auto, jeśli nie wystąpi błąd P2263 - jedzie i ciągnie dobrze na każdym biegu. Z pomiarów MAP-BARO, wychodzi mi ciśnienie doładowania około 1,4-1,5 bar. Więc chyba ok...
EGR nie mąci, DPF nie ma jeszcze roku od wymiany, wtryski nie leją ani nie stukają, bateria nowa, MAP umyty, MAF umyty..., czujnik kopiowania turbo podmieniony, N75 podmienione, gruszka sprawna.
Jakie jeszcze czujniki albo układy biorą udział w wysterowaniu turbiny?
Przeraża mnie perspektywa grzebania w wiązkach i szukania śniedzi na kablach/stykach...

Poskładałem wszystko do kupy, wyjechałem z kanału i zagrzałem samochód. Po czym, wykonałem jazdę z rejestracją parametrów: Ruszenie od świateł, zmiany biegów w okolicach 3000 RPM, po zmianie biegu, sandał w podłogę. Tak to mniej więcej wygląda jak na obrazkach:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Kurcze, zamówiony mam jeszcze nowy MAP sensor i przepływomierz, ale nie mam już jakoś wiary w sukces... z niepokojem czekam na powrót mrozu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Jak to nie pomoże, to w akcie desperacji podmienię jeszcze pompę podciśnienia. Co by tu jeszcze można by sprawdzić, zanim ze spuszczoną głową pojadę do turbiniarza? Jakieś pomysły? Jakiekolwiek?

Ostatnio edytowane przez AndrzejKra ; 11-12-2023 o 20:31
AndrzejKra jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 10-02-2024, 20:18   #18
matig128
ford::amateur
 
Imię: Mateusz
Zarejestrowany: 25-06-2023
Skąd: Kielce
Model: Kuga
Silnik: 2.0
Rocznik: 2011
Postów: 3
Domyślnie Odp: Świeci ESP, auto nie traci mocy

I udało się rozwiązać problem?
matig128 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 12-02-2024, 07:29   #19
AndrzejKra
ford::beginner
 
Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 22-06-2021
Skąd: Zabierzów Bocheński
Model: Kuga
Silnik: 2.0
Rocznik: 2010
Postów: 45
Domyślnie Odp: Świeci ESP, auto nie traci mocy

NIE CYTUJEMY CAŁYCH POSTÓW W ODPOWIEDZI, A ZWŁASZCZA GDY ZNAJDUJĄ SIĘ BEZPOŚREDNIO NAD TWOIM !!!!!

MOŻNA UŻYĆ JESZCZE FUNKCJI "CYT. SELEKTYWNY" (część tekstu zaznaczonego)


Cześć.
Tak - problem znikł, choć jedynie mogę domniemywać co pomogło - bo przy ostatniej sesji w garażu - ręce powkładałem chyba we wszystko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

- akumulator jest nówka sztuka (choć stary, na który miałem gwarancję jeszcze, wrócił z diagnozą producenta o pełnej sprawności)
- wymieniłem N75 sterujący gruszką turbiny (używka oryginał)
- wymieniłem przepływomierz (używka oryginał)
- wymieniłem filtr powietrza na nowy (mimo że był czysty)
- podociągałem wszystkie cybanty na przewodach w układzie dolotu i sprężarki
- przewody N75 przedmuchałem kompresorem, a następnie w przewody i zawory psiłem ciut oleju silikonowego
- porządnie rozruszałem sztangę gruszki turbiny ( w pełnym zakresie jej ruchu) + popsikałem do środka trochę smaru silikonowego, a na zewnątrz teflonowego (na sztangę)
- po tym wszystkim - porządnie przegoniłem samochód na autostradzie, tak, by na każdym biegu wkręcić turbinę "od spodu aż do odcięcia) Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Z błędów, jakie pojawiały się przedtem - pozostał tylko, wyskakujący co jakiś czas ABS B1318-e, i stale powracający IC U1900-20
Jak przypuszczam - błąd napięcia akumulatora to kwestia przyśniedziałego gdzieś styku w układzie ABS, albo zawieszającego się jakiegoś przekaźnika. Bateria jest nowa, wszystkie masy jakie znalazłem - posprawdzane. Ale olewam - ABS/ESP działa prawidłowo. Problem z kontrolką już nie wrócił.

Przypuszczam, że pomogło porządne rozruszanie i nasmarowanie gruszki turbiny. Myślę, że gdzieś tam mogła być wilgoć/woda, które przy mrozie - utrudniały ruch sztangi. A do tego - mój emerycki styl jazdy sprzyjał przycinaniu się geometrii turbiny. Po porządnym rozruszaniu tego ręcznie - pilnuję teraz, by raz na jakiś czas "przeciągnąć turbinę" w pełnym zakresie. Po prostu - jak mam sposobnoć, to daję sandał w podłogę i przedmuc***ę układ Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

I na razie, działa. Nawet przy mrozie - puki co, bład się więcej nie pojawił.
Jak pojawi się następnym razem, to zacznę od regeneracji sprężarki.
Pozdrawiam, Andrzej

Ostatnio edytowane przez Speedo ; 14-02-2024 o 11:39
AndrzejKra jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 15-02-2024, 09:18   #20
teiksef
ford::beginner
 
Zarejestrowany: 08-06-2023
Model: Escape
Silnik: 2.0
Rocznik: 2020
Postów: 29
Domyślnie Odp: Świeci ESP, auto nie traci mocy

Cytat:
Napisał AndrzejKra Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
****a, nie wiem w ogóle o co kaman? To jest forum Forda, czy Elektroda?
No zgłupiałem....
No czasem można odnieść dziwne wrażenie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pozostaje traktować forum tak, jak się samemu chciałoby, aby ono działało, a odpowiedzi w stylu "wiem, ale nie powiem" lub "podjedź, ogarniemy" traktować jako lokalny folklor Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
teiksef jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz



Zasady postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest Włączony
EmotikonyWłączony
[IMG] kod jest Włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 10:16.


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.