Mokro pod wycieraczką - warsztat w Krk?

[scottero]

Witam wszystkich serdecznie,

jak widać po tytule, mam dosyć popularny dla tego modelu problem- woda pod wycieraczką pasażera.
Oczywiście, przeszukałem całe to forum i spróbowałem ogarnąć ten problem za pomocą rad tutaj znalezionych Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czyli:
1. Podszybie sprawdzone, filtr przeciwpyłkowy suchy, kanały odprowadzające wodę drożne- aczkolwiek dla pewności,
uszczelniłem podszybie silikonem.
2. Dostałem się do obudowy parownika demontując tunel środkowy, odpaliłem klimę na full i sprawdzałem czy nie ma widocznych wycieków
z tej okolicy. Oczywiście nic nie widać, nic nie cieknie, a po paru godzinach znowu mokro pod dywanikiem.

No i na tym etapie kończą się moje pomysły, a także skromne umiejętności Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kolejnym etapem było zaprowadzenie auta do mechanika, trzymał auto dwa dni, i stwierdził że... to na pewno nie klima Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Problem w tym, że jak się później okazało, nawet jej nie sprawdził- nie odkręcił ani jednej śrubki żeby się dostać do jakichkolwiek
elemntów układu klimatyzacji, chyba że zabrudził śruby dokładnie tak samo, jak przed "naprawą". Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

I tutaj moja prośba do użytkowników forum- zna ktoś godny polecenia, w miarę tani i szybki warsztat na terenie Krakowa, który uporałby się
z naprawą tej rzeczy? Zima blisko, pod dywanikiem mokro... Nie chciałbym tej rzeczy tak zostawić, zwłaszcza że powoli pojawia się w tamtych okolicach
niezbyt miły zapach Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ręce mi już opadają, totalnie nie mam pojęcia co robić i gdzie się zgłosić- najgorsze że problem pojawił się dwa miesiące po wymianie wtrysków i pompy wtryskowej,
więc w auto zostało zainwestowane trochę grosza, nie chciałbym z niego rezygnować bo mechanicznie jest bardzo dobre.

Będe wdzięczny za wszelkie wskazówki i porady.

Pozdrawiam!

[Fulara]

pierwsza sprawa co to za ciecz. woda ?
druga sprawa masz rynienkę na podszybiu czy oberwana ?

[scottero]

Napisał Fulara Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

pierwsza sprawa co to za ciecz. woda ?
druga sprawa masz rynienkę na podszybiu czy oberwana ?

1. Ciecz bez smaku i zapachu- zakładam więc że to woda Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
2. Rynienka jest, wygląda na całą, bez dziur- zresztą po wysuszeniu środka robi się mokro także w bezdeszczowe dni, więc zakładam że to nie problem z podszybiem.
Pozdrawiam!

[Fulara]

Jeśli to nie problem z wyciekiem instalacji ani z podszyciem to zobacz podsufitkę czy nie jest mokra słupki. Jedz na myjnie bezdotykowa wsiądź do auta a żona niech leje ile wlezie po dachu po szybie po słupkach. Gdzieś wchodzi woda

[pretorian2]

nie widze innego rozwiązania jak wybebeszyć miejsce pasażera i jeden siedzi w środku a drugi polewa wodą samochód po kolei w różnych miejscach. Kiedyś miałem focusa mk2 i też był problem z mokrą podłogą. Okazało się, że otwory techniczne nie były szczelne - te zaślepki plastikowe.

[scottero]

Dzięki wielkie za porady, chyba zostało tylko "wybebeszenie". Aczkolwiek mokro robi się także w słoneczne i ciepłe dni, jest możliwe że gdzieś w aucie się zbiera woda w te deszczowe i później gdzieś to wycieka powodując wilgoć?
Pozdrawiam!