zwrot akcyzy - czy tylko dla właściciela

[neutralny]

3 pytania mi się nasuwają w temacie zwrotu nadpłaconej akcyzy za sprowadzone z zagranicy auta:
1. czy o zwrot mogą się ubiegać tylko te osoby, które zapłaciły akcyzę i nadal są właścicielami?
2. czy wartość rynkowa auta ma być ustalona na dzień składania wniosku czy na dzień sprowadzenia auta?
3. skąd wziąć roczniki eurotaxu z wartościami rynkowymi aut?

[lysy4]

Cóż mogę Ci odpowiedzieć tylko na 1 pytanie.
O zwrot akcyzy może wystąpić tylko aktualny właściciel samochodu. I to nic że akcyzę zapłacił kto inny- obecny właściciel ma prawo wystąpić o jej zwrot.Jeśli zapłaciłeś akcyzę za samochód ale go sprzedałeś to sorry ale nie możesz wystąpić o zwrot akcyzy.
Pozdr

[neutralny]

Gdybym miał tekst ustawy, to coś mógłbym stwierdzić, ale nie wiem jak nazywa się ta ustawa. W necie są same projekty tej ustawy.
Nie wydaje mi się, żeby osoba, która kupiła ode mnie auto, mogła zwrócić się o zwrot akcyzy.
Po pierwsze nie wydaje mi się, żeby można było powiedzieć, że osoba taka uzyska zwrot akcyzy, bo osoba ta nigdy tej akcyzy nie zapłaciła. Można oczywiście uznać, że zapłata akcyzy nastąpiła w cenie auta, ale to nieprawda, bo auto sprzedaje się po cenie rynkowej, a ta nie zależy od tego, jakimi opłatami za sprowadzenie był obciążony właściciel, tylko od marki, wieku, stanu technicznego, itd.
Po drugie wydaje mi się, że urząd celny nie może bez mojej zgody nabywcy auta ujawniać wysokości podatku, bo to stanowi tajemnicę podatkową.
Ale może całkowicie się mylę...
Pozdr

[misiek]

Lysy, nie bardzo rozumiem dlaczego o zwrot moze wystepowac ten kto jest wlascicielem. TO bzdura. O zwrot wystepuje ten kto ja placil. W zasadzie nie widze zwiazku miedzy zwrotem neislusznie pobranego podatku, a posiadaniem jeszcze danego auta.

ad 2. - na dzien sprowadzania auta, czyli mniej wiecej okres w ktorym byl oplacany - bo powinno sie zglsoci sprowadzenie do chyba tygodnia czasu od przywozu auta

ad 3 - szukaj po ubezpieczycielach. Choc mi sie nie udalo. POprostu oszacowalem jakas kwote po swojemu. A okazalo sie ze UC sam sobie sprawdzil jaka wg nich byla wtedy wartosc takiego pojazdu

Tutaj prowadzilismy na ten tamat krotka dyskusje.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
chwilami wrecz monolog Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[lysy4]

Panowie,
Ja ekspertem w tym temacie nie jestem, bo nie mam takiej potrzeby/możliwości żeby wystapić o zwrot akcyzy.Mogę się więc mylić, jednakże we wszyskich artykułach z prasy które na ten temat czytałem pisało jak byk, że o zwrot akcyzy może wystąpić tylko obecny właściciel auta, to jest wiążące kryterium a nie czy się ją osobiście uiściło.
I dla mnie patrząc przez pryzmat ustawodawcy jest to logiczne.Wiadomo, że nie chodzi tu o żadną sprawiedliwość lecz o zwrócenie ludziom jak najmniej kasy którą skarb państwa niesłusznie pobrał.To jest cel dla budżetu państwa a nie jakaś sprawiedliwość.Gdyby nie trybunał europejski to do tej pory by rąbali takie podatki.Taki zapis po prostu powoduje że częśc ludzi którzy zapłacili akcyzę nie wystapi o jej zwrot.A uzasadnienie łatwo dorobić chociażby takie, że koszt akcyzy sprzedający wliczył w cenę sprzedaży samochodu.A przynajmniej miał takie prawo.Jeśli tego nie zrobił to państwa to nie interesuje.Cena rynkowa nie ma tu znaczenia.Kto ci broni sprzedać powyżej ceny rynkowej? Taka jest właśnie logika urzędowa.
A że taki jest cel działań świadczą chociaży kontrole handlarzy sprowadzających bryki w okresie obowiazywania tych chorych stawek akcyzy.Rozpoczęły się one już pod koniec ubiegłego roku i będzię ich coraz więcej.Prowadzą je urzędy kontroli skarbowej i ich celem jest udowodnienie handlarzom zanizenie wartości sprowadzanych bryk i nałożenie takich kar, żeby można z tego oddać tym którzy niesłusznie zapłacili akcyzę.Niektórzy handlarze naprawdę są biedni bo pojeżdżą sobie po całej Polsce bo na świadków są wzywani ludzie którzy od nich te bryki kupili w swoich miejscach zameldowania.
Poszukajcie artykułów na ten temat i wklejcie jeśli się mylę.
Pozdr

[neutralny]

Nic dziwnego, że nie mogłem znaleźć ustawy, bo jej jeszcze nie ma. Jest tylko projekt.
Ale poprosiłem koleżankę żeby mi to sprawdziła i w obecnym projekcie nie ma mowy o właścicielu auta. Zwrot podatku jest dla podatnika, bez względu na stan własności przedmiotowej fury.

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Jeśli natomiast chodzi o kontrole handlarzy czy nawet prywatnych importerów, to jest to chyba straszak. Bo przepisy wyraźnie mówiły, że akcyza płacona jest od kwoty transakcyjnej a nie od wartości rynkowej. Moim zdaniem jedyne co może skarbówka zrobić, to przyjąć że niektórzy kupowali auta poniżej ceny rynkowej, więc mieli dochód i dochód ten opodatkować. Samo zapłacenie akcyzy od kwoty 5 euro nie było złamaniem przepisów, nawet jeśli auto było warte 5000 EUR.

[misiek]

jednak w przypadku biezacego rozliczenia, UC nie kieruja sie kwota jaka masz na umowie a cena rynkowa - w tym wypadku chyba z tabel euro taxu