[Kuga 2020- ] PHEV - subiektywny test na dystansie 1.000km

[Jacek2403]

Napisał Robert_Focus_MK4 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Mam Kugę PHEV, Vignale. Aktualnie przejechałem nią około 2300 km. Jutro jedzie do serwisu w celu zamontowania "układu odgazowywania akumulatorów". Samochód muszę zostawić na cały dzień. Przez ostatnie dwa tygodnie nie ładowałem go z gniazdka i spalanie "po mieście" było na poziomie 6 litrów.

Witaj. Jesteś już po tej akcji serwisowej, bo u mnie w lublinie jeszcze cisza

[drMEX]

Przedziwne rzeczy. Dzis mialem telefon z Ford Polska, gdzie zostalem poinformowany o koniecznosci udania sie na akcje serwisowa zwiazana z akumulatorem. Uslyszalem rowniez ze akcja jest dopiero w przygotowaniu, ze najprawdopodobniej jeszcze nie bedzie zadnego terminu. Tymczasem gdyb odbieralem auto w Gorzowie handlowiec zapewnil mnie ze auto jest juz po akcji, no i gdy dzis zadzwonilem do Forda w Poznaniu wyznaczono mi termin na najblizszy poniedzialek. Na koniec uslyszalem tez legende ze Ford przygotuje jako forme rekompensanty kontrakt serwisowy

[Draculescu]

Ten kontrakt to strach że akcja serwisowa może nie ogarnąć problemu? Podali co ten kontrakt ma zawierać ?

[drMEX]

Napisał Draculescu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ten kontrakt to strach że akcja serwisowa może nie ogarnąć problemu? Podali co ten kontrakt ma zawierać ?

Zacytuje "wybrane uslugi serwisowe". Zadnych konkretow

[cadship]

Napisał tedi_k Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

2) Materiały wykończenia wnętrza zanadto narzucone przez księgowych... No ale na to nie wiedzę rady w dającej się przewidzieć przyszłości...
3) Związane z tym co wyżej fatalne wygłuszenie wnętrza. Chyba tam nie ma żadnego wręcz wygłuszenia. Na moje ucho to słychać wszystko z "drogi" (szum opon, hałasy pokonywania nierówności itp.). Trzeba będzie pewnie samemu to sobie doprowadzić do stanu akceptowalnego... Co ciekawe nawet obecność ANC niewiele tu poprawiała. Być może z tego powodu, że jadąc z dawno nie widzianą córką miałem ściszone radio, bo cały czas rozmawialiśmy..

Od lipca jezdze Kuga Vignale pHEV wiec moge cos napisać (mam w tej chwili zrobione ok 5500 km)
Odnosnie pkt 2.- zgodzam sie - no niestety w wielu samochodach ksiegowi maja decydujace zdanie odnosnie wykonczenia wnetrza, u mnie pomimo ze to Vignale i jest zdecydowanie lepiej niz w innych wersjach (przynajmniej wg mnie) sa rowniez niedociagniecia i dziwne rozwiazania -np pomimo pelnej wersji wyposazenia brak jest sterowania elektrycznego fotela pasazera (w mondeo mialem nawet w titanium), oswietlenie LED srodka pojazdu - nie mozna zmienic koloru podswietlenia ( w mondeo mozna było)
pkt.3 - tu sie nie zgadzam - Vignale wygłuszone jest znakomicie (duzo lepiej niz mialem w Mondeo), ale moze to zasługa ANC oraz innych szyb - dopiero od ok 160km/h robi sie głosniej.

Ogólnie oceniam Kuge bardzo pozytywnie. To moj pierwszy samochód ktory wybralem oczami, bo ze względu na pandemie wstrzymano produkcje i nie było samochodów demo (a Mondeo juz sprzedałem i musialem cos zamowic). Koniecznie chcialem hybryde wiec wybieralem z Rav 4 , CRV, 3008 , KUGA. Po jazdach probnych najlepiej wypadła RAV4, ale niestety multimedia to dramat, a na dodatek drugiej polowie sie nie podobał. Wybralem KUGE ViGNALE bez jazd, ale jak ford jezdzi kazdy wie. Obawialem sie tylko napedu - niepotrzebnie - silnik elektryczny (ok 100KM) robi swoje. Niektorzy uwazaja ze wersja PLUG IN jest bez sensu - w moim wypadku nie. Jezdze ok 70% przebiegu "wokół komina" i srednio dziennie robie 40km wiec naladowany do pelna akumulator bez problemu starcza mi na cały dzień, a czasami na dwa jak sie załaczy silnik spalinowy (np jak jest chlodniej rano). Teraz przy przebiegu 5500 mam srednie spalanie na poziomie 2.7l, ale musze dodac ze pierwsze 2400km zrobilem na autostradach i drogach szybkiego ruchu (akurat po odbiorze samochodu były wakacje).
Dokladne dane spalania to
- trasa drogi krajowe tryb hybrydowy sr spalanie 5,2 l/100km przy predkosci na tempomacie aktywnym 110km/h (ok 800km przejechane)
- min sr spalanie droga krajowa tryb hybrydowy z naładowanym akum -tempomat 100km/h duzy ruch 4,6 l/100km (ok 300)km.
- autostrada (tego obawialem sie najbardziej, a zle nie jest) - trasa szczecin - warszawa - szczecin na trybie "spalinowym EV pozniej" przy tempomacie aktywnym ustawionym na 150km/h sr spalanie 9,1
-po powrocie z wyjazdow wakacyjnych skasowalem licznik i teraz z przebiegu 2200km (glownie po miescie i z naładowanym akum) mam srednie spalanie na poziomie 0,9l

[ucieszko]

No właśnie, a jak to jest przy niskich temperaturach w przypadku PHEV? Zawsze można wymusić tryb EV czy dopiero kiedy bateria osiągnie odpowiednią temperaturę?
Jechałem kiedyś zwykłą hybrydą toyoty zimą i przez pierwsze 2-3 km chodziła cały czas na spalinowym.

[tedi_k]

Napisał ucieszko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

...Jechałem kiedyś zwykłą hybrydą toyoty zimą i przez pierwsze 2-3 km chodziła cały czas na spalinowym.

Tu nie chodzi o żadną temperature baterii... Tak jak w zdecydowanej większości aut, ogrzewanie przedziału pasażerskiego w HEV/PHEV realizowane jest przez standardową nagrzewnicę ogrzewaną płynem chłodzącym. Zupełnie nieracjonalne było by podgrzewanie tego płynu grzałką elektryczną (choć jest taka możliwość), więc płyn chłodzący podgrzewa silnik spalinowy.
Ot i cała tajemnica, dlaczego w zimie praktycznie wszystkie hybrydy (HEV i PHEV) najpierw włączają silnik spalinowy...

[ucieszko]

Czyli jest oddzielna grzałka elektryczna do ogrzewania. A sprężarka klimatyzacji jak jest napędzana? Chodzi mi o to czy można chłodzić/ogrzewać wnętrze podczas ładowania jak w czystych elektrykach (przy wyłączonym silniku)? I jaką moc ma pokładowa ładowarka? Bo zakładam, że ona ogranicza szybkość ładowania przy gnieździe Type 2.

[tedi_k]

Napisał ucieszko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czyli jest oddzielna grzałka elektryczna do ogrzewania. A sprężarka klimatyzacji jak jest napędzana? ...

Wszystko ma napęd elektryczny. I pompa płynu i sprężarka klimy. Jak jest "zdalne uruchamianie", to można sobie włączyć podgrzewanie na prądzie z gniazda. Nie gwarantuje to, że silnik spalinowy się nie włączy, bo zawiłości mechanizmów optymalizacyjnych wbudowanych w oprogramowanie modułów sterujących nie są jakoś dogłębnie opisane. Ale nawet jak się silnik włączy, to pochodzi chwilę i się wyłączy... Trzeba pamiętać, iż czas pracy "zdalnego uruchamiania" ograniczony jest do max. 15 minut, więc jak z rachunków wyniknie, że "warto" uruchomić silnik spalinowy - to będzie on uruchomiony...
Nie należy do tego podchodzić jakoś irracjonalnie - nie da się takiego auta - nawet PHEV - eksploatować z pustym zbiornikiem benzyny...Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Napisał ucieszko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

... I jaką moc ma pokładowa ładowarka? ...

Nie ma czegoś takiego jak "pokładowa ładowarka"... Jest inverter - czyli przetwornik AC na DC... Znamionowe prądy ładowania w fordowskich PHEV to 10A albo 16A. Układ ładowania auta negocjuje prąd z ładowarką zewnętrzną...

Napięcie ładowania to standardowa sieć jednofazowa - 240V

[ucieszko]

Ok. Dzięki za wyjaśnienie.