Forum Ford Club Polska

Sprawdzanie Numeru VIN





Wróć   Forum Ford Club Polska > Samochody > Ford Focus
Rejestracja FAQ Kalendarz Dzisiejsze posty Szukaj

Komunikaty

Dołącz teraz!
Zapraszamy do rejestracji!
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum!


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten temat
Stary 21-02-2017, 11:50   #21
edmun
ford::expert
 
Avatar edmun
 
Imię: Ponury żniwiarz
Zarejestrowany: 08-02-2014
Skąd: Birmingham UK
Model: MK3 Estate Titanium X EcoBoost 182KM
Silnik: 1.6
Rocznik: 2012
Postów: 4,366
Domyślnie Odp: Ucieka (częściowo) płyn chłodniczy ze zbiorniczka wyrównawczego

Bez przesady. Nie mówi się głośno? Może i Ford z chęcią by zamiótł taki temat pod dywan, ale nie mogę nawet na internecie znaleźć nie wiadomo ilu zajechanych 1.6 EcoBoostów.

Swojego czasu znalazłem chyba z 3 wątki i w każdym problemem nie był sam silnik w sobie, ale zły olej, brak płynu chłodniczego (bo kierowca nigdy pod maskę nie zaglądał) lub brak zmian oleju

edmun jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 21-02-2017, 11:53   #22
Fulara
FORD|AUTHORIZED
 
Avatar Fulara
 
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 22-10-2013
Skąd: Katowice
Model: Focus Kombi MK1
Silnik: 1.6 ZEtec SE
Rocznik: 2004
Postów: 8,558
Domyślnie Odp: Ucieka (częściowo) płyn chłodniczy ze zbiorniczka wyrównawczego

Cytat:
Napisał edmun Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Bez przesady. Nie mówi się głośno? Może i Ford z chęcią by zamiótł taki temat pod dywan, ale nie mogę nawet na internecie znaleźć nie wiadomo ilu zajechanych 1.6 EcoBoostów.

Swojego czasu znalazłem chyba z 3 wątki i w każdym problemem nie był sam silnik w sobie, ale zły olej, brak płynu chłodniczego (bo kierowca nigdy pod maskę nie zaglądał) lub brak zmian oleju
czemu jak typowy za przeproszeniem polak bronisz dziadostwa

jak ci plują w twarz też parasol wyciągasz i mówisz że pada ?

bez sensu
Fulara jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 21-02-2017, 12:21   #23
edmun
ford::expert
 
Avatar edmun
 
Imię: Ponury żniwiarz
Zarejestrowany: 08-02-2014
Skąd: Birmingham UK
Model: MK3 Estate Titanium X EcoBoost 182KM
Silnik: 1.6
Rocznik: 2012
Postów: 4,366
Domyślnie Odp: Ucieka (częściowo) płyn chłodniczy ze zbiorniczka wyrównawczego

Wiesz... nie lubię nagonek. W szczególności internetowych nagonek. Jeden przez drugiego krzyczą jak to EcoBoosty są feralne, jakie to są awaryjne i jak to wszyscy którzy kupili EcoBoosta, to niech się szykują na wymianę silnika bo uszczelka pod głowicą jest słaba i nie wytrzymuje ciśnienia.

I od ponad pół roku, śledzę na bieżąco chyba wszystkie Fordowskie fora, żeby sprawdzić ile tak faktycznie jest osób, które chociaż raz nadmieniły, że płyn chłodniczy znika, na korku wlewu oleju pojawia się majonez, a auto np. nieciekawie dymi. Lub żeby ktokolwiek nawet nadmienił, że auto "pada" i że serwis coś nadmienia, że to pewnie wadliwa jednostka.
I kurcze przeglądam fora polskie, niemieckie i angielskie. Znalazłem tylko 2 przypadki jak na razie, że faktycznie silnik był "wadliwy".

Potem spoglądam na średnie dane sprzedaży EcoBoostów. Ba... nawet zbytnio nie muszę zaglądać na dane sprzedaży. Wyjeżdżam na drogę codziennie i na 10 samochodów które mijam, z pewnością spotkam przynajmniej 2-3 Focusy i przynajmniej jeden z nich, będzie miał albo naklejkę Econetic technology, albo EcoBoost w przypadku nowszego modelu (po facelifcie). Z resztą niejeden raz w UK, Focus był okrzyknięty jednym z najczęściej sprzedawanych aut. Tylko przed moim domem, na 20 różnych samochodów, stoi 7 Focusów.

I teraz wchodzę na forum i w kółko słyszę, że o awariach EcoBoostów się "nie mówi". Właśnie uważam przeciwnie - o ile Ford z chęcią zatuszowałby takie "awarie" - to nie robią nic innego jak powtórkę feralnych silników VW, gdzie TSI pierwszych generacji zostały okrzyknięte silnikami, które są fajne - ale lepiej omijaj. Ale otrzymały taki przydomek nie bez powodu. Natomiast z EcoBoostami odnoszę wrażenie, że każdy kto w ogóle napomni że mu coś w aucie nie działa, to zaraz wszyscy jadą po tych autach, ile idzie. Sam nie powiem - wkurzam się na Forda za niedoróbki w wykończeniu i wiecznie lejącą się wszędzie wodę. Jak nie do bagażnika, to po słupku, jak nie po słupku, to do anteny itp itd.

Ale nie wiem, kto musiałby mi pluć w twarz a ja bym siedział cicho.

Uważam tylko, że jedna wielka internetowa nagonka na "EcoBoosta" i to że te silniki się "rozpadają" jest wyssana z palca. Jeden wielki internetowy mit, który wszyscy powielają, bo przecież awarie tych samochodów są tak nagminne, że na poboczach można za darmo sobie pozbierać części ze stojących Focusów z uturbionym silnikiem.

Problemem z polską mentalnością jest taka, że Ci co kupili dobrego EcoBoosta, nie muszą nikomu nic udowadniać, tylko problemem są Ci, co ściągnęli kręconego na liczniku z zachodu, i dziwią się że był tani. Tak.. był tani... bo Niemiec zgodnie z książką, pojechał na serwis po roku czasu, ale przez pół roku jeździł bez płynu chłodniczego, bo jak kilkanaście razy chciał wycisnąć ile się da ze swojego auta, tak po odkryciu co zrobił i że zajechał swoje auto, to on go nie naprawia. On to puszcza na wschód. Ale to jest gdybanie.


Stąd nie mogę zrozumieć, skąd u niektórych te krzyki i ta wściekłość, że ktoś jest w stanie "stanąć" w obronie EcoBoosta. Skąd ta nienawiść wobec osób, które takimi jednostkami jeżdżą i te jednostki mają się dobrze.
Czy czasami właśnie nie na tym forum, jest wątek jak to dorzuca się, ile kto swym EcoBoostem już zrobił, bez żadnych problemów?

Ale zaraz ktoś się odezwie, że przecież to pojedyncze jednostki które próbują coś udowodnić wobec "rzeszy" Focusów które nigdy nie dobiją 200 tyś km.

Ja jak już mówiłem - może są to opinie osób, które EcoBoosty spotykają na drodze rzadko. Albo tylko od czasu do czasu i wyrabiają sobie opinię, że coś jest na rzeczy, bo tata Marcina powiedział .....

Ja patrzę to przez pryzmat raczej setek tysięcy osób, które widzę na drogach. Na podstawie tej ilości Focusów, które widzę każdego dnia. Każdego jednego widzę więcej Focusów, niż poszczególnych modeli innych marek. Wręcz na podstawie tego co widzę na drodze, jestem w stanie powiedzieć jakie auto jest teraz w salonie w promocji i jakie ostatnio dostawy dotarły do dystrybutorów. Tak jak na drogach nagle masowo zaczęły się pojawiać Focusy MK3, tak samo ostatnio masowo były Mustangi (codziennie po kilka na drodze) aby teraz widzieć nowe RS'y.
I na podstawie tego co widzę i jak przetrząsam internet do góry nogami jestem w stanie powiedzieć tylko tyle.

Wszystko złego co słyszę o EcoBoostach - no cóż.. nie mogę znaleźć żadnego dowodu że te silniki czy te "konstrukcje" są wadliwe same z siebie. Mnie nie interesuje robienie takim autem przebiegu rzędu 500 tyś km. I jeśli ktokolwiek myśli, że jak kupi sobie stare dobre poczciwe 1.6 105KM bez turbo i dobije 500 tyś km.. no cóż... silnik może i dożyje, ale reszta auta - nie sądzę. Więc nie widzę sensu próbować kupować auta na lata. To po prostu nie te czasy. Auto ma swoje wytrzymać - i tyle. Niezależnie jaki tam silnik będzie pod maską. O ile nie jest to silnik "wadliwy" z samego siebie. Jak właśnie na przykładzie VW i niedorobionej jednostki. Niestety z przykrością dla wszystkich nienawidzących EcoBoosta - moim zdaniem nie jest to silnik wadliwy a wszelkie dowody uszkodzenia tej jednostki wynikają głównie z użytkownika który nie zwracał uwagi na poziomy płynów, które nota bene należy sprawdzać w każdym aucie. Co miesiąc. Tyle że 1.6 benzyna 100KM nie zajedziesz przez brak oleju (wiem.. bo sam jeździłem przez pół roku mając taki stan oleju, że nie było go w ogóle na miarce), ale nową jednostkę, która jest o wiele bardziej zaawansowana - no cóż... tego nie przeskoczysz a potem płacz - że nie działa.

Pozdrawiam serdecznie. Idę być dalej opluwany Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
edmun jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 21-02-2017, 12:47   #24
zombie6
ford::professional
 
Zarejestrowany: 12-02-2013
Model: Focus III
Silnik: 1.6 Ecoboost 182 KM
Rocznik: 2012
Postów: 1,110
Domyślnie Odp: Ucieka (częściowo) płyn chłodniczy ze zbiorniczka wyrównawczego

Cytat:
Napisał edmun Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Wiesz... nie lubię nagonek. W szczególności internetowych nagonek. Jeden przez drugiego krzyczą jak to EcoBoosty są feralne, jakie to są awaryjne i jak to wszyscy którzy kupili EcoBoosta, to niech się szykują na wymianę silnika bo uszczelka pod głowicą jest słaba i nie wytrzymuje ciśnienia.
W tym przypadku to nie nagonka - głowica w tych silnikach jest wyjątkowo mało odporna na wysoką temperaturę - dochodzi do nadmiernego rozciągania materiału, a w konsekwencji do mikropęknięć - przez jakiś czas (nawet długi) się z tym jeździ i nawet nie zauważy, ale do czasu...i nie chodzi o brak płynu czy oleju lub przegrzanie, gdy wskazówka wędruje do czerwonego pola.....a sam silnik jak jeździ jest świetny, ale sorrki bez poważnych napraw lub wymiany nie zrobi nawet tych 200 tys. km (chyba, że ktoś jeździ 100 km/h na autostradach, to może...) - za słabe materiały przy sporym obciążeniu mechanicznym, a przede wszystkim termicznym, sama konstrukcja nie jest wadliwa, materiały są za słabe, a to że głośno się o takich rzeczach nie mówi ? no cóż....tak to już jest Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ostatnio edytowane przez zombie6 ; 21-02-2017 o 12:59
zombie6 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 21-02-2017, 13:16   #25
Fulara
FORD|AUTHORIZED
 
Avatar Fulara
 
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 22-10-2013
Skąd: Katowice
Model: Focus Kombi MK1
Silnik: 1.6 ZEtec SE
Rocznik: 2004
Postów: 8,558
Domyślnie Odp: Ucieka (częściowo) płyn chłodniczy ze zbiorniczka wyrównawczego

edmun

nie odbierz tego jak personalną wycieczkę a nawet wycieczkę w kierunku eco boosta. uważam, że i tak nie macie takiego dziadostwa jak TSI czy 2.0 TDI.

natomiast jest to wszystko tak nietrwałe, że szok. mówisz, pół roku jeżdzę i nic... noż kur.... a ile masz jeździć ? miesiąc ?

kiedyś pisano, jeżdzę 20 lat.... mam dopiero 600 000 km... dziś... pół roku i mam 50 000.... i się cieszycie, że to działa.

i sami sobie strzelacie w kolano, bo zamiast nagłaśniać, popierać takich jak my, kto głośno o tym mówi - kłócicie się z nami i walczycie.

takim sposobem, to za 5-10 lat kupicie auto na pół roku

Ostatnio edytowane przez Fulara ; 21-02-2017 o 13:18
Fulara jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 21-02-2017, 14:29   #26
edmun
ford::expert
 
Avatar edmun
 
Imię: Ponury żniwiarz
Zarejestrowany: 08-02-2014
Skąd: Birmingham UK
Model: MK3 Estate Titanium X EcoBoost 182KM
Silnik: 1.6
Rocznik: 2012
Postów: 4,366
Domyślnie Odp: Ucieka (częściowo) płyn chłodniczy ze zbiorniczka wyrównawczego

@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Wiem o co Ci chodzi. I spokojnie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ja się łatwo nie obrażam.
Tyle że w dzisiejszych czasach czego oczekiwać? Mam się obrazić i nie kupić nowego samochodu, tylko takiego, w którym silnik będzie ok, ale ciągle będzie reszta do robienia? Zawieszenie? Klimatyzacja? Rdza? Problemy z elektryką?
Sam wiesz, że byłem przeciwny tym silnikom, że jak słyszałem "down-sizing" to mi się kielecki scyzoryk w kieszeni otwierał. I jak widziałem znaczki "Econetic" to się śmiałem że jedzie mi auto z silnikiem od kosiarki. Ale niestety - kiedy dotarło do mnie, że w moim Focusie MK2FL z silnikiem 1.6 benzyna 100KM jedyne co się nie psuje, to to - że nie leje mi się woda do środka i że silnik jest nie do zajechania, to był czas że trzeba było szukać czegoś nowego. Diesel u mnie odpada, bo w zależności gdzie pracuję, albo będę dojeżdżał zimnym autem pod biuro w którym nawet nie zdążył się nawiew włączyć, albo będę katował diesla w górach, gdzie zakres obrotów nie wystarczy mi żeby podjechać pod górę, nie katując turbosprężarki.
Teoretycznie przesiadłem się na to samo, tylko że w benzynie, ale jest to wynikiem tego, że wcześniej jechałem zarówno Skodą 1.2 turbo, jak i własnie Focusem.

Ale wracając do tematu. Czy za 10 lat będę kupował auto na pół roku.
Ehh.. wiesz.. uznałem że życie jest za krótkie. I że chyba jestem za stary na to, żeby kombinować z kupnem na "lata". Kiedyś tak myślałem. Kupię raz auto lepiej na wiele, wiele lat. Ale dopóki nie wrzuciłem wszystkiego w tabelki i nie sprawdziłem ile dokładnie wszystkiego płacę i ile idzie opłat, to okazuje się, że niezależnie którą z opcji poniżej wybiorę, to kończę z takimi samymi kosztami. A opcje są:
a) auto w salonie w leasing
b) używane auto (nowsze) na raty
c) używane auto starsze, które trzeba naprawiać i więcej pali

Jak wrzuciłem to w opcję 3-4 lata użytkowania - zauważyłem że wychodzę dokładnie na to samo. Te same koszta, te same naprawy, te same wydatki itp itd.

I jedyne kryterium które zostaje i nie da się go "ujednolicić" to komfort, wygoda, frajda i tak dalej.

Więc pytanie - jak mam walczyć.. mam nie kupować EcoBoosta... logicznie gdyby tak wszyscy pomyśleli, to tak - Ford dostanie po tyłu, ale widzisz - one się sprzedają i się sprzedają bardzo - bardzo dobrze. Na tyle dobrze, że nowy RS wychodzi z etykietą EcoBoost w której nawet i ja widzę śmiech na sali. A o Mustangu nawet nie wspomnę (mimo że przecież jest i wersja "normalna" 5.0 VGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..

Tak.. może i kiedyś były auta, którymi jeździło się 20 lat. Sam w Polsce mam takiego pod domem. Niezniszczalna Vectra nie chce się rozpaść, tylko ilość trytek która trzyma to auto w kupie, jest już nie do policzenia. Nie mówiąc ile razy już była szpachla robiona, żeby karoseria nie została na ziemi po przejeździe po studzience. I uwaga - też w środku skrzypi jak z deski rozdzielczej Focusa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tylko że jak jadę Vectrą normalnie, to mi pali 12l/100km. Jak jadę ekonomicznie, jestem w stanie zejść do 9l/100km. Tylko jaka to jest jazda, jak przy wyprzedzaniu obawiam się, czy zdążę, jak jadąc w długą trasę, to zastanawiam się czy dojadę i czy nic się nie popsuje po drodze i czy check engine kiedyś w tym aucie zgaśnie na dłużej niż miesiąc po naprawach. Tak.. to auto ma przejechane tyle, co mój Focus nigdy pewnie nie wyciągnie i zapewne można by się kłócić, co jest bardziej "nieekologiczne" i mniej "ekonomiczne". Kupno nowszych samochodów które starczają na krócej, czy jazda taką "padaką" na drodze która kopci na wszystkie możliwe kolory.

Na boku można dodać, że sam odcisk węglowy w środowisku przez samo "projektowanie" nowych modeli samochodów jest większy, niż oszczędności które te auta potem generują podczas jazdy, w porównaniu do ich "starszych" odpowiedników.

Ale że znowu popłynąłem - moją obroną wobec EcoBoostów jest fakt, że ludzie narzekają na nie - jakby te jednostki były wadliwe niczym pierwsza generacja TSI. Nagonka jest taka, jakby to była pewna awaria. Na 100% padnie wszystko zanim auto dobije 200 tyś km przebiegu. Ja uważam inaczej i na razie dane wskazują, że raczej te jednostki tak szybko nie padną. Chyba że na życzenie użytkownika, który o ten silnik nie dba i traktuje go tak samo, jak nieśmiertelne silniki które pojadą na wszystkim i bez oleju.

Wiesz, wiele razy przerabialiśmy ten temat i wiele razy dochodziliśmy do tych samych wniosków, że producenci robią wszystkich w ciula i dają Ci produkt na x lat (gdzie x równa się y a y wynosi = lata gwarancji) i po tym czasie najlepiej jak przyjdziesz z powrotem do salonu i weźmiesz następny ich produkt który przecież jest lepszy, szybszy i mniej pali niż poprzedni model.

I jak już wspomniałem - nie ma jak z tym walczyć, bo nie jesteśmy tak wysoko usadowieni w tej zwariowanej drabinie społeczeństwa, aby móc cokolwiek zmienić. Nie kupując tych jednostek - nic nie zrobimy, bo zachodnie kraje mają inne podejście i póki się tam wszystko nie zawali, to nawet taki kraj jak Polska nie wpłynie zbytnio na wyniki sprzedaży i żaden dyrektor dyrektorów w wielkiej korporacji nawet nie zwróci uwagi, że Polacy się buntują przeciwko temu, w jakim kierunku zmierza świat. A zmierza do systemu braku własności i płaceniu abonamentów za dostęp do dóbr i usług w który zachodni "styl życia" popiera i kocha i uwielbia.
Najlepiej, jakbyś nic nie miał swojego, nic nie naprawiał, a płacił stałą składkę za dostęp do muzyki (mp3 kontra Spotify), telefony ("porządne smartfony" raczej nie są kupowane za gotówkę, a są na umowy z operatorem gdzie spłacasz go w ratach), mieszkania/domy/nieruchomości (raczej jesteś uprzywilejowany jeśli nie masz żadnego kredytu na dom), samochody (najlepiej brać auta nowe na czas gwarancji), telewizja (przestajesz płacić, to nie masz dostępu do żadnych treści) itp itd.
To tak jakby spróbować w dzisiejszych czasach od uzależnić się od wszystkiego dookoła. Niestety - nie da się. I tak samo jest z Focusami. One nie są przewidziane, że będą jeździć przez 20 lat, ale tak samo nie są nowe Civici, nowe Mercedesy, nowe BMW. Może Volvo? Choć najnowsze modele też pokazują, że nie są to wieczne auta. Japończyki? Toyota która chyba japońska już nie jest także nie poszczyci się modelami, które mają przetrwać wieki.
Po prostu nie te czasy. Pytaniem jest - jak chcesz z tym walczyć i czy widzisz sens tej walki.
@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Tak.. wszyscy dobrze wiedzą, że silnik 1.6 EcoBoost nie jest zbudowany z platyny i księżycowego kamienia i uszczelka ma prawo w końcu puścić. Kwestia kto i jak zarzyna auto, bo ok - rozumiem od czasu do czasu go pocisnąć, ale niektórzy traktują Forda Focusa 1.6 EcoBoost jako tańszego odpowiednika wersji ST. Że też jest sportowy. Gdyby niechcący Ford wstawił etykietkę Ford Focus EcoBoost 1.6 KM Family Edition, to ludzie może zaczęliby się zastanawiać, czy on jest wciąż taki "Sportowy". Ale Ford dobrze wie co robi. Każda kolejna wersja ma wyglądać bardziej zadziornie, aby autko normalne, z normalnymi uszczelkami wyglądało prawie identycznie jak ST czy RS. W końcu i ten i ten jeździ z silnikiem "EcoBoost".


P.S. (znowu P.S.) - nie jestem opłacany przez Forda. Wiem, że następnym autem, na pewno nie będzie Focus. Ilość niedoróbek w tym aucie stanowczo utwierdza mnie w przekonaniu, żeby następnym razem zmienić formację na jakąś inną markę - problemem jest tylko, że na rynku naprawdę nie zostało prawie nic godnego uwagi, jeśli chodzi o niższe segmenty (klasa C). A na klasę premium, po prostu mnie nie stać. Nawet jeśli chodzi o utrzymanie starszego auta klasy premium.
edmun jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 21-02-2017, 17:22   #27
kendes
ford::beginner
 
Avatar kendes
 
Imię: Mariusz
Zarejestrowany: 02-11-2012
Skąd: Warszawa
Model: Focus MK3 Wagon
Silnik: 1.6 TDCi 115KM
Rocznik: 2012
Postów: 20
Domyślnie Odp: Ucieka (częściowo) płyn chłodniczy ze zbiorniczka wyrównawczego

Temat jest o silniku 1.6 tdci. To w końcu chodzi o klekota czy bene?

Nadano z P8
__________________
Było Mondeo mk3 2.2TDCi -> Jest Nowa Grzechotka
kendes jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 21-02-2017, 17:23   #28
kendes
ford::beginner
 
Avatar kendes
 
Imię: Mariusz
Zarejestrowany: 02-11-2012
Skąd: Warszawa
Model: Focus MK3 Wagon
Silnik: 1.6 TDCi 115KM
Rocznik: 2012
Postów: 20
Domyślnie Odp: Ucieka (częściowo) płyn chłodniczy ze zbiorniczka wyrównawczego

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.opcorn:

Nadano z P8
__________________
Było Mondeo mk3 2.2TDCi -> Jest Nowa Grzechotka
kendes jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 21-02-2017, 18:08   #29
TomQ62
ford::advanced
 
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 06-01-2014
Model: Focus mk1
Silnik: 1.8
Rocznik: 1999
Postów: 415
Domyślnie Odp: Ucieka (częściowo) płyn chłodniczy ze zbiorniczka wyrównawczego

Cytat:
Napisał Fulara Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
edmun

nie odbierz tego jak personalną wycieczkę a nawet wycieczkę w kierunku eco boosta. uważam, że i tak nie macie takiego dziadostwa jak TSI czy 2.0 TDI.

natomiast jest to wszystko tak nietrwałe, że szok. mówisz, pół roku jeżdzę i nic... noż kur.... a ile masz jeździć ? miesiąc ?
Dokładnie tak. Ludzie przestali się szanować. Dali sobie zaimplementować w szare komórki program, że teraz tak jest, to jest dobre, a jakikolwiek sprzeciw nie ma sensu. Czyli płać, bądź grzeczny, złomuj (wyrzucaj) i kupuj nowe, a my będziemy tak Cie strzygli do końca świata i jeden dzień dłużej.
Moje ulubione Volvo ma ponad 800 kkm i ma się świetnie. Starą Audicę widuje na taxi i na 100% ma więcej niż 1,5 miliona km. Audi Sport Quatro przed odbudową na stan kolekcjonerski miała ok. 500 kkm i wprowadzała diagnostów w osłupienie. Merchol przy 700 kkm zachowuje się i jeździ jakby miał góra rok.... Mógłbym tak jeszcze długo.
Kilka lat temu kupiłem w salonie Audi A6 i jakieś licho podkusiło mnie na diesla i to jeszcze 2,5. Katastrofa! Po miesiącu zgrzyt i stoję. Okazało się, że pękł wałek rozrządu. Wymienili głowicę. W międzyczasie coś sobie zaczęło cykać, czasem popiskiwać w desce. ASO stwierdziło, że to norma. Gdy się wściekłem patrzyli na mnie jak na UFOludka, bo przecież inni też mają świerszcze i się pogodzili, a tu się trafił jakiś świr, który za 300 tyś. zł chce mieć ciszę Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Po kilku tygodniach zaczęło być słychać panewkę. W ASO również stwierdzili, że to nic takiego. Ten typ tak ma. Gdy padła pompa wtryskowa nie wytrzymałem i zażądałem zabrania sobie tego bubla i zwrot pieniędzy. Wyśmiali mnie. Dopiero gdy sprawa trafiła do sądu zaczęli negocjować. W końcu, gdy tematem zainteresowałem media ulegli i jeszcze znalazły się pieniądze na zadośćuczynienie i zwrot kosztów ekspertyz.

Szlak mnie trafia, bo to my klienci pozwoliliśmy producentom i handlowcom na wciskanie nam kitów i bubli. Gdybyśmy bezwzględnie egzekwowali swoje prawa nie byłoby takiego dziadostwa. Ludziska kupują tanie buty i gdy po pół roku im się rozlecą wyrzucają i kupują nowe, a gdyby każdy egzekwował rękojmię, to skończyłby się zalew szajsu. Sami sobie jesteśmy winni.
TomQ62 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 21-02-2017, 18:21   #30
Fulara
FORD|AUTHORIZED
 
Avatar Fulara
 
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 22-10-2013
Skąd: Katowice
Model: Focus Kombi MK1
Silnik: 1.6 ZEtec SE
Rocznik: 2004
Postów: 8,558
Domyślnie Odp: Ucieka (częściowo) płyn chłodniczy ze zbiorniczka wyrównawczego

30 lat temu robili materiały, że tłoki, głowice potrafiły po 4 mln wyglądać jak z dnia wyjechania z fabryki. po 30 latach POSTĘPU ( a nie destrukcji i robienia ludzi w bambuko ) te auta pownny wytrzymywać 150 lat. a co jest ? szrot. gdzie jest unia, tak martwi się o smog o zielonych a co to ma być ?

i jak wy się tak będziecie dawać, to tak długo będziemy robieni w bambuko

bmw z 98-02 potrafi wytrzymać miliony a obecne plastiki po 30kkm pęka zębatka rozrządu i naprawa idzie w dziesiątki tysięcy.... 30 k km ! toż to mój rower 10 letni będzie miał już z 60 k km !

CO ROBIĆ ? nie kupować chłamu, ale jak to ludziom wytłumaczyć, jak z salonu się świeci i pachnie.

nic nie poradzimy panie Edmundzie, ale nie nazywajmy szamba perfumerią...
Fulara jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz



Zasady postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest Włączony
EmotikonyWłączony
[IMG] kod jest Włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 08:52.


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.