[S-MAX 2006-2015] wspomaganie kierownicy - usterka

[enzol]

Ok dziękuję. Czyli trzeba się przyzwyczaić.

[krasny]

Hej!

Ostatnio borykałem się z komunikatem na liczniku: "Wspomaganie kierownicy. Usterka".
Sprawdziłem napięcie w kablach od głównego zasilania do pompy i wtyczkę sterowania wspomaganiem. Wszystko było OK. Z początku myślałem że to wina niskiego napięcia na akumulatorze bo auto stało 5 dni. Po naładowaniu aku wspomaganie zadziałało. Pojechałem na jazdę testową. W miedzy czasie na parkingu wyłączyłem silnik i ponownie odpaliłem: wspomaganie przestało działać tylko, że komunikat już się nie pojawił przy zegarach. Podczas powrotu do domu momentami wspomaganie zaczęło funkcjonować z przerwami. W garażu jeszcze raz zgasiłem i odpaliłem silnik. Wspomaganie już nie wróciło. Podmiana aku nic to nie dała. Zacząłem szukać ponownie winy w kablach. Żeby mieć leprze dojście do kabli zdemontowaniu całą obudowę filtra powietrza. Pod obudową filtra do karoserii była przykręcona masa od głównego zasilania pompy wspomagania. Odkręciłem, dobrze oczyściłem, kable masowe obok również. Przykręciłem ponownie. Wspomaganie zaczęło działać !!!
Może moje wskazówki pomogą Wam uniknąć problemów i kosztów.

Pozdrawiam!

[kobrys]

Inny powód nie działania wspomagania:

chciałbym się podzielić moim przypadkiem gdzie zniknęło wspomaganie - szybko udało mi się znaleźć powód, ale problem raczej nietypowy i warto przeczytać.

Dziś brakło mi podczas spokojnej jazdy wspomagania w sposób nagły, kompletny i permanentny - SMax 2.0 tdci 2013 rok. Pompa elektryczna.

Szybka diagnostyka komputerem -> 'ogólna usterka elektryczna' na ISP i no błąd zegarów brak wspomagania.
Bezpieczniki ok więc zaglądamy pod maskę w okolice pompy.

Praktycznie natychmiast jak spojrzałem to mi coś nie pasowało no i bingo.

Główny kabel napięcia do wspomagania leży na pasku mediów i pasek wesoło sobie o niego szoruje. Odgiąłem kabel i praktycznie kompletnie cały kabel przetarty - wisiał tylko na kilku włosach miedzi.

Dwa tygodnie temu odebrałem samochód po regeneracji PowerShifta i wymianie chłodnicy - jestem praktycznie pewien, że serwis składając to nie zrobił tego poprawnie w wyniku czego kabel sobie 'dyndał' i tarł o pasek.

Wolałbym żyć w dobrych stosunkach z warsztatem od ASB, ale z drugiej strony sumienie nie pozwala mi zostawić tak sprawy :/ Zwłaszcza, że obdzwoniłem wszystkich elektryków samochodowych w okolicy i terminy najszybciej za 2 tygodnie na tę konkretną naprawę :/

pompa.jpg


EDIT:
Naprawa na koszt warsztatu ASB. Wynikiem była urwane fabryczne mocowanie prowadzenia kabli. Warsztat uznał, że to raczej złośliwość rzeczy martwych, ale jednak 2 tygodnie temu auto nie powinno opuścić warsztatu bez inspekcji tego obszaru.

[Flimek]

Witam. Miałem problem w moim smaxie 2007r z silnikiem 2.0 TDCi 140 koni. Przypadłość była taka że przy skręcaniu wyczuwalny był jakby uskok lub chwilowe nie działanie wspomagania. Dwóch specjalistów skierowało mnie na maglownice albo pompę hydrauliczno elektryczna bo przyczyną musialo to być. A jednak przyczyną był niesprawne sprzegielko alternatora które właśnie przez swoją błędną pracę powodowało skoki napięcia i przez to pompa glupiala. Wymieniałem płyn wielokrotnie , do tego płukanki sranki. Odrazu jak ręką odjął. Więc polecam to sprawdzić na wstępie. No i jeszcze przewody masowe do ramy bo też wymagały odświeżenia. Więc przed kosztowna wymiana maglownicy i pompy sprawdźcie sobie sprzegielko.

[Mucha65]

Witam,

W moim smaxie zaczęła wyć pompa od wspomagania. Przejechałem raptem 10km potem samochód stał jakieś 2 godziny. Gdy odpaliłem zacząłem słyszeć wycie dobiegające z pompy. Wycie jest cały czas niezależnie od krecenia kierownicą im wyższe obroty tym wyższe wycie. Płyn po skręceniu kierownicą pieni się. Jest jakiś brązowy, jakby nieoryginalny (mam ten samochód od pół roku). Przeczytałem na forum że winny może być filtr w zbiorniku wspomagania. Zlałem płyn wyjąłem zbiornik. Okazało się że jest cały zabrudzony czymś przypominającym sądzę z jakimiś opiłkami. Próbowałem nalac rozpuszczalnika na kilka dni ale to nie pomogło. W końcu kupiłem małą szczoteczkę do zębów dla dzieci i mechaniczne czyściłem filtr. Jednak musiałem za mocno przycisnąć i przerwał się on w jednym miejscu w zbiorniku Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Teraz nie wiem co robić Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Założyć to tak jak jest czy kupić cały nowy zbiornik? Wydaje mi się że kupno używanego mija się z celem bo są one całe brudne i może być to samo, a nowego do mojej wersji nie mogę nigdzie znaleźć. Są identyczne jak mój ale pisze że tylko do diesel i nie wiem czy będzie pasować.

Samochód: Ford S-max 2.0 benzyna Duratec HE 2008 rok

Bardzo proszę o pomoc.