[Mondeo 2014- ] Rozładowujący się akumulator na postoju

[k_cz]

Witam,

borykam się od dłuższego czasu z problemem ze swoim Mondeo.
Okazjonalnie (co 4-6 miesięcy) akumulator rozładowywał po kilkudniowym postoju. Do tego poziomu, że czasem nawet nie dało się*otworzyć drzwi.
Po 2 czy 3 takich akcjach wymieniłem akumulator na nowy.

Auto było z tej okazji 2 razy w ASO, brak błędów w komputerze. Raz wykonana diagnostyka układu ładowania, nic nie udało się znaleźć. Miesiąc temu po kolejnym rozładowaniu stał u nich cały tydzień podłączony pod miernik upływu prądu, nie stwierdzono nadmiernego upływu.

Od tego czasu stało się to kolejne 2 razy. Auto stało 2-3 dni (raz przejechane 5m do przodu i z powrotem, raz tylko otwarte i nie odpalane) i akumulator rozładowany.
3 razy w ciągu nieco ponad miesiąca.

Problem jest bardzo upierdliwy i nie mam pomysłu jak go rozwiązać, szczególnie, że w ASO nic nie udało się*znaleźć.

Będę wdzięczny za porady. Gdzie szukać pomocy? Mieszkam w Poznaniu, może ktoś zna jakiegoś*speca co będzie wiedział jak to ugryźć?

Auto to Ford Mondeo MK V, 2.0 Ecoboost (203KM), automat. Kupione używane, nie wiem, czy problem występował u poprzedniego właściciela.

[bartecki92]

Napisał k_cz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam,

borykam się od dłuższego czasu z problemem ze swoim Mondeo.
Okazjonalnie (co 4-6 miesięcy) akumulator rozładowywał po kilkudniowym postoju. Do tego poziomu, że czasem nawet nie dało się*otworzyć drzwi.
Po 2 czy 3 takich akcjach wymieniłem akumulator na nowy.

Auto było z tej okazji 2 razy w ASO, brak błędów w komputerze. Raz wykonana diagnostyka układu ładowania, nic nie udało się znaleźć. Miesiąc temu po kolejnym rozładowaniu stał u nich cały tydzień podłączony pod miernik upływu prądu, nie stwierdzono nadmiernego upływu.

Od tego czasu stało się to kolejne 2 razy. Auto stało 2-3 dni (raz przejechane 5m do przodu i z powrotem, raz tylko otwarte i nie odpalane) i akumulator rozładowany.
3 razy w ciągu nieco ponad miesiąca.

Problem jest bardzo upierdliwy i nie mam pomysłu jak go rozwiązać, szczególnie, że w ASO nic nie udało się*znaleźć.

Będę wdzięczny za porady. Gdzie szukać pomocy? Mieszkam w Poznaniu, może ktoś zna jakiegoś*speca co będzie wiedział jak to ugryźć?

Auto to Ford Mondeo MK V, 2.0 Ecoboost (203KM), automat. Kupione używane, nie wiem, czy problem występował u poprzedniego właściciela.

Jak chcesz sam rozwiązać problem i nie zależy Ci na czasie to zacznij od wyciągania paru bezpieczników. Jak za którymś razem problem ustąpi to będziesz miał odpowiedź.

[k_cz]

Dzięki za pomysł, ale sam jestem za cienki w te klocki i do tego kiepsko z czasem.
Szczególnie, że ciężko stwierdzić*z całą pewnością, czy problem ustąpi, bo nie dzieje się to regularnie.

W ASO pomóc nie potrafili. Podejrzewam, że najlepiej byłoby oddać*auto do jakiegoś*speca od elektryki samochodowej, ale nie znam nikogo sprawdzonego, liczę, że może na forum ktoś*będzie miał kogoś do polecenia w Poznaniu lub okolicy.

[przemo_1981]

Spróbuj uderzyć do [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ], polecany na forum oraz sam go polecam, może Tobie pomoże.

[Dizelek]

Nie zakladales jakis dodatkowych gadzetow do samochodu? jakis zarowek do podswietlenia tablicy chinskich?
Zobacz jaki jest pobor pradu na postoju.
Mozna to zrobic w prosty spoosob.
Odpinamy kleme ujemna od akumulatora, podpinamy miernik do sprawdzenia natezenia pradu miedzy kleme bieguna ujemnego a biegun ujemny akumulatora ,tutaj musisz wykazac sie wena tworcza aby polaczenie bylo stale i nie bylo przypadkowych rozlaczen, ja uzywalem trytytek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. musisz to zrobic tak aby miernik byl wyciagniety na zewnatrz samochodu i aby dalo sie zamknac maske i caly samochod z kluczyka czy pilota zeby zasymylowac postoj samochodu .Zamykasz auto i czkeasz kilka minut az wszystkie systemy sie "uspia".
Jesli pobor jest wyzszy niz 0,1A to prawdopodobnie cos zjada Ci prad.

Jesli okaze sie jest jakis glodomor ktory zjada prad to mozesz przy podlaczonym mierniku wyciagac bezpieczniki pokolei i patrzec po wyjeciu ktorego pobor diametralnie spadnie, wtedy po bezpieczniku szukaj od czego jest i moze na jakis trop wpadniesz.

troche zamotalem ale mysle ze pomoglem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
pozdro

Oczywiscie wykluczamy przy tym wszystkim leciwy akumulatorGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[pestka]

Witam juz po raz drugi coś rozladowuje aku do zera,za pierwszym razem myślalem że po prostu czas na wymianę po 3,5 roku więc zakupilwm nowy ,parametry takie jak oryginal bsm byl zrobiony.za pierwszym razem jak stal przez wekend nie ruszany teraz tak samo.w tygodniu kiedy jezdze do pracy codziennie nie ma tego problemu,sprawdzilem miernikiem brak napięcia na karoseri i na obudowie alternatora.alternator laduje prawidlowo ponad 14 v.wszystko bylo wylączone na 100% nawet alarm .

[Garbojad]

Co na oznaczać brak napięcia na karoserii i obudowie alternatora? Poszukaj lepiej tym miernikiem gdZie płynie prąd

[pestka]

kolego czy wiesz co znaczy przebicie na mase ?

[darmodziej]

Napisał pestka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

brak napięcia na karoseri i na obudowie alternatora

Brak napięcia, ale względem czego? Jak to mierzyłeś?

[wasi69]

U mnie w foce problemem były chińskie ledy podświetlenia podłoża.. aku 4 lata śmiga dalej