Opinie na temat Transita po 2000 roku. Co o nich sądzicie

[Marifex]

Witam Kolegów

Jestem od dobrych 6 lat posiadaczem Transita z 90 roku 2.5D.
Pora już chyba coś zmienić, interesuje mnie bus 9 osób.
Moje 1 pytanie co możecie mi powiedzieć o fordach transitach po 2000 roku, który silnik byście polecali, co sądzicie o tych 2.0 turbo diesel np. 100KM , jakie są opinie o tych modelach, jak z częściami i z blachą (bolączka starego modelu to rdza niestety)
Ponoć są jakieś kłopoty z pompami paliwa, jak się sprawują wtryski i ogólnie podzespoły silnika, oraz skrzynia biegów itp.
Druga rzecz co myślicie o przednim napędzie i w których modelach był on montowany (wolał bym przód osobiście).

Dodam że chodzi mi też po głowie zmiana marki, może Renault Master - kusi cena ale trochę się obawiam tego zakupu ze względu na opinie o skrzyniach biegów i ten common raily. Może ktoś cos powiedzieć o tych francuzach.
Chodzi o to że chce zrobić dobry zakup i cieszyć się tak samo jak ze starego transita.

POZDRAWIAM

[maciekd]

Może troszkę Ci pomogę Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Znajomy ma Transita 2.0 z napędem na przód, wcześniej miał pojazd bliźniaczy do mojego. Wnioskując z relacji kolegi montowanie tak małego silnika i przedniego napędu do dużego samochodu (jego gabarytowo jest porównywalny do mojego długiego i raz podwyższonego) to pomyłka. Przejechane ma chyba 200 czy 250 tys km i z sentymentem się wypowiada o starym, nowego nie chwalił nigdy.
Zastrzegam jednak, że to nie moje własne doświadczenia i pewnie posiadacze nowszych będą prosili o szczegóły co jest takiego złego. Jeśli myślisz o lekkim użytkowaniu i przewozie osób, to być może się sprawdzi.
Osobiście bał bym się przedniego napędu - zapewne prowadzi się lepiej, ale woła roboczego z samochodu nie zrobisz - z tych starszych dało się bez wyjątków Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeśli chodzi o silniki dCi Renaulta mam pewne doświadczenie, bo od 2 lat użytkuję Lagunę z takim silnikiem. Bardzo fajna dynamika (1.9 130KM), ekonomiczny i dość cichy. Trzeba dbać o olej (wymieniam zgodnie z planem i na zalecany akurat do mojego silnika), filtr powietrza i lać dobre paliwo. Ultimate ON czy Verva ON wydają się być OK - silnik pracuje cicho i się nie zamula nawet po kilku setkach km przejechanych po mieście. Oczywiście dbanie o turbinę jak w każdym innym silniku T.

[Marifex]

Dzieki kolego za opinie

Niestety nie wielu się wypowiedziało

Temat przemyślałem i z renaulta będe rezygnował za duże ryzyko, za drogie części i naprawy.
Myślę o Fordzie Transicie albo ewentualnie T4 przedłużanym autko do 20 tys zł (przeglądam ogł ale nic ciekawego nie ma narazie).Jeśli chodzi o forda to Mk3 sobie raczej też odpuszcze są jeszcze dosc drogie zwłaszcza wersje osobowe.

Myśle że taki trasit w dobrym stanie z końcówki produkcji 1999-2000 rok z jako takim wyposazeniem (na bank ABS o wsp. kier. nie wspominam ) 2.5D (wzmocniony by mnie interesował, buda raz podwyższona) mnie zadowoli na kilka lat. Podstawa musi być spód zdrowy (u siebie mam słaby i ciągle trzeba go łatać) wiem co to znaczy zgnite podłużnice :fcp5 .

Teraz pytanie jest kilka ofert silników 2.5TDi 100KM czy się ich wystrzegać, jak się sprawdzają?
I czy te silniki dieslowskie z końcówki produkcji różnią się w jakiś sposób od tych z początku lat 90 -tych (moim zdaniem raczej nie bardzo).

[Rafał A.(antek)]

Ja mam uraz do pomp LUCASA elektronicznych, ale ja ogolnie diesli nie lubie. Z konkurencji T4 jest sensowym rozwiazaniem, szczegolnie jesli chcesz bardziej BUSa niz towarówke.

[wojtekjanus]

Nowy Transit po 2000 to jest całkowicie inne auto niż te starsze, praktycznie ze starego została tylko nazwa. Ja przejezdziłem Transitami (poprzedni model , trzy pokolei) ponad milion km, a teraz jeżdżę 2,0 tdci. I stwierdzam, że to jest inny świat. Komfort jazdy, osiągi są poza zasięgiem dla tych starszych modeli. Niestety, nie koszty utrzymania, szczególnie tdci. Poniewaz zależy ci na wersji 9-cio osobowej,(czyli na komforcie, bo chyba nie będziesz nim woził cegieł i kartofli), to powinieneś zdecydowć się na model po 2000r, ale nie tdci, tylko tddci z tradycyjnym układem wtryskowym. Ja na naprawy od maja wydałem 4500 zl, ale przyjemność z jazdy i nadzieja , ze to już koniec kosztów rekompensują te wydatki. Jezdzi się naprawdę super.

[wojtekjanus]

Nowy Transit po 2000 to jest całkowicie inne auto niż te starsze, praktycznie ze starego została tylko nazwa. Ja przejezdziłem Transitami (poprzedni model , trzy pokolei) ponad milion km, a teraz jeżdżę 2,0 tdci. I stwierdzam, że to jest inny świat. Komfort jazdy, osiągi są poza zasięgiem dla tych starszych modeli. Niestety, nie koszty utrzymania, szczególnie tdci. Poniewaz zależy ci na wersji 9-cio osobowej,(czyli na komforcie, bo chyba nie będziesz nim woził cegieł i kartofli), to powinieneś zdecydowć się na model po 2000r, ale nie tdci, tylko tddi z tradycyjnym układem wtryskowym. Ja na naprawy od maja wydałem 4500 zl, ale przyjemność z jazdy i nadzieja , ze to już koniec kosztów rekompensują te wydatki. Jezdzi się naprawdę super.

[Adi_]

wojtekjanus, Popieram wypowiedz twoja, znam 3 osoby ktore maj TDCI i tylko jedna jest zadowolona i nie wymieniala wtrzyskow ani pompy i przejechala 450 tys. pozaostali co chwile cos do roboty maja i nawet nie osiagneli polowy tego przebiegu. Ja osobisie mam 2.0 100T300 i jestem zadowolony zamierzam wybrac sie na chip tuning i podrobic gdzies z 20-30 KM bo na trasie czasami brakuje pod noga ale to tylko czasami.

[Marifex]

Mam okazje obejrzeć forda 2001 rok z silnikiem 2.4 TD (nie wiem czy TDDI czy TDCI)

Do niedawna sądziłem że 2.4 są tylko TDCI (120KM) widze że są też TDDI (90KM), nie wiem jeszcze jaka jest ta wersja z ogłoszenia?
Rozumiem że w TDDI nie ma common railly i ewentualne naprawy np. układu wtryskowego są dużo tańsze, szkoda ze jest tylko 90KM, czy ta wersja ma intercooler?
Moze mi ktoś podać warianty mocy i oznaczeń silnika żebym wiedział na co się szykować

[wojtekjanus]

Wejdź w wątek "żywotność 2,0 tdci" i przeczytaj posta WRT. Jak właściciel auta ma trochę oleju w głowie, to auto jeżdzi bezawaryjnie mimo ,ze jest tdci. Co prawda, kupując auto używane, nigdy nie wiesz czy twój poprzednik nie był przypadkiem samochodowym bałwanem.
Transity z przednim napędem miały silniki 2,0 tddi lub (później) 2,0 tdci, z tylnym miały i mają nadal 2,4 (tddi i tdci).
Obecnie prod Transity to 2,2 tdci (przód), 2,4 tdci (tył) oraz 3,2 5 cyl. (200 KM!, tył).
2,0 tddi mają 75, 85 i 100 KM.
2,4 tddi mają 90, 110 i 125 KM.
2,0 tdci mają 85, 110 i 125 KM
2,4 tdci miały 100, 115 i 137 KM.
W zasadzie małe Transity 9-cio osobowe mają napęd przedni, ale podobno bywają z nap tylnym.

[Marifex]

Ten o którym pisze to transit 2xpodwyższony 8 osobowyTylny napęd.
Bardzo mnie zaskoczyłeś nie sądziłem że jest tyle wariantów mocy zarówno w TDDI jak i w TDCI.

To teraz czy masz moze jakies oznaczenia silnika czy moze po Vinie da sie rozróżnic te warianty mocy. Rozumiem ze TDDI standarowy system wtryskowy nie common railly, a TDDI od TDCI poznamy na 1-wszy rzut oka chocby po opisie na osłonie silnika