[Mondeo 2014- ] Wady wieku dziecięcego.

[tomsiw]

Czy ktoś z Was zdecydował się już na wymianę zapadniętej deski? Ja ciągle nie potrafię się zdecydować pomimo zakwalifikowania jej do wymiany w ramach gwarancji.

[Voldemord]

Napisał tomsiw Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czy ktoś z Was zdecydował się już na wymianę zapadniętej deski? Ja ciągle nie potrafię się zdecydować pomimo zakwalifikowania jej do wymiany w ramach gwarancji.

Ja swojej nie dotykam, mam zapadnięte lekko obok środka. Ale na razie tak 1cm w dół na szerokości 5-6 cm więc nie będę kombinował.

[bartos1985]

Koledzy, czy ktoś zaobserwował u siebie w manualu (zwłaszcza w dieslach) haczenie biegów? Ostatnio zauważyłem, że 1, 2 i czasami 3 wchodzą z nietypowym oporem, jakby na 2 razy. Wydaje mi się, że wcześniej tak nie było. Również samo sprzęgło nie pracuje tak jak powinno. W pierwszej fazie wciskania idzie zupełnie płynnie, później jest coś w rodzaju delikatnego przeskoku, a ostatnie 1/3 zakresu mam wrażenie jakby coś się tam zacierało. Przebieg 30 tys. Pierwsze objawy zaobserwowałem około 28 tysięcy.

Dodatkowo od jakiegoś miesiąca nie działa mi start/stop. Póki co jeżdżę bo i tak za kilkanaście dni umawiam się na przegląd gwarancyjny, a brak tego ustrojstwa mi nie przeszkadza.

[truuski]

Witaj,
Zrobilem dopiero 4 tys. km, ale od początku trójka wchodzi z większym oporem. Dokładnie jakby na dwa razy. Już się przyzwyczaiłem, choć kilka zgrzytnięć na początku też musiałem zrobić.

[Malenstwo8]

Napisał tomsiw Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czy ktoś z Was zdecydował się już na wymianę zapadniętej deski? Ja ciągle nie potrafię się zdecydować pomimo zakwalifikowania jej do wymiany w ramach gwarancji.

Zostaw, bo może być gorzej. Wybierz, czy chcesz mieć lekko zapadniętą deską (jak ja), czy po wymianie hałasy i trzaski z deski, bo śmiem twierdzić, że bez tego się nie obejdzie, a potem szereg "poprawek" w serwisie. Ja po moich przejściach podziękuję i mogę żyć z tym małym załamaniem.

[Miralon]

Z tego co mi przekazano, w moim przypadku Ford zaproponował inne niż wymiana rozwiązanie, polegające na "podniesieniu" deski po dostaniu się do niej od drugiej strony tzn. po wycięciu szyby czołowej. Jak będę zmuszony wymienić szybę (co ma duże prawdopodobieństwo bo zima się zaczyna i kamienie po drogach latać będą) to się zastanowię. Na razie podziękował.
W mojej opinii wyjęcie i złożenie deski to krok samobójczy. Poza tym, na filmie dotyczącym Fusion, który to film gdzieś nam się w wątku przewijał, też deska zapadnięta. A to oznacza, że problem był i jest. Jaka pewność że nowa deska nie będzie taka sama?
W salonie stoi sobie Mondeo o którym pisałem wcześniej, że do niego wsiadałem, żeby zobaczyć czy też ma zapadniętą deskę. Otóż miał, ale niewiele. We wtorek znowu do niego wsiadłem- nadal ma, ale chyba ...więcej.
poza tym ma wytarty lakier na zderzaku w miejscu styku z klapą bagażnika (też jeden z kolegów z tym walczył) po obydwu stronach. Mój też ma, tylko na białym nie widać...
Podjąłem decyzję, że póki co to odpuszczam takie tematy. Ważne, że fajnie jeździ i nie sypie się nic z rzeczy o których piszecie (a to już ponad 45 tys km przejechane). Chyba naprawdę rocznik 2015 był lepszy niż 2016.

[biner]

Potwierdzam że 2015 ma wiele mniej wad, choć deskę też mam zapadniętą ale jakoś mnie to nie razi, bo muszę się przyjrzeć żeby to zobaczyć.

[ethernal]

Narzekacie na większe lub mniejsze problemy w nowy Mondeo, a wczoraj dostałem info, że po 60k km do wymiany w +/- rocznym volvo s60 (2.0 d4) jest dwumasa. Samochód +/- roczny z PL salonu, od nowości jeden właściciel, przebieg robiony w 90% na trasie, biegi zmieniane przy obr. grubo powyżej 2k. ASO jeszcze czeka na odp. z centrali czy należy wymienić również sprzęgło, które niby jest ok.

[Pulse]

Ja odradzałbym pozwolenie na grzebanie przez ASO przy czymkolwiek przy czym nie muszą grzebać. U mnie też deska jest lekko pofalowana, ale nie wyobrażam sobie dać im to rozebrać bo wróci trzeszcząca, stukająca itp.
U mnie łuszczyły się uszczelki przy drzwiach i niedokładnie przylegały do szyb, więc od środka było widać brud pomiędzy szybą a uszczelką. Normalnie jak w jakimś FSO 1500. Przy okazji przeglądu rocznego w lipcu cały komplet zakwalifikowano do wymiany. Przyszły po 3 miesiącach (!!!).
Tydzień temu mi je wymieniono i po tym zaczęło trzeszczeć poszycie drzwi bo wszystkie poszycia tapicerskie musieli zdjąć do wymiany. Muszę to ponownie zgłosić.

Także cokolwiek podobnego jak to, unikałbym ingerencji ASO, przynajmniej do czasu jak zyskają więcej doświadczenia z tym modelem bo na razie o zgrozo są kompletnie zieloni. Równie dobrze można by z tymi pierdołami jeździć to ASO Renault lub innego Opla.

[lemon]

Czy ktoś w was montował dodatkowy separator oleju?
Ponoć trzeba bo skropliny oleju powracające ze skrzyni korbowej do silnika zatrzymują się na zaworach co skutkuje nagromadzeniem osadu i niedomykaniem się zaworów.
Na yt jest pełno filmików dotyczących tego problemu w silnikach z bezpośrednim wtryskiem. Ford też ma z tym problem:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Filmików z samą instalacja takich systemów jest dużo na yt.
U mnie wszystko ok z silnikiem. Brudzą się jedynie chromowane końcówki wydechu i zastanawiam się jaki wpływ na te zanieczyszczenia ma fabryczny separator oleju który jak widać z powyższego nie spełnia swojej roli. Czy producent nie mógłby takiego separatora montować fabrycznie? Wiem - trzeba spuszczać z niego olej a to dodatkowa czynność o której trzeba pamiętać również na serwisie. Wczoraj na liczniku pojawiło się 7000 km.
Sam nie wiem co robić i czy po montażu gwarancji na silnik nie cofną?