[Focus 2011-2014] Ecoboost 1.0 125KM - zamarzający rozrusznik?

[kropek00]

Witajcie,
Przyszły największe mrozy odkąd nabyłem swojego Focusa. Wczoraj niestety nie udało mi się odpalić auta samodzielnie - akumulator jest dobry, lecz przekręcenie kluczyka skutkuje pojedynczym cyknięciem, zaś rozrusznik nie kręci.

Musiałem wezwać assistance. Pan wziął auto na lawetę i odpalił je w pewnym sensie "na pych", zjeżdżając z niej tyłem. Pojeździłem nim trochę a dwie godziny później udało mi się ponownie odpalić auto "od strzała".

Dzisiejszego ranka niestety znowu mi się nie udało odpalić samochodu. Wczoraj pan z pomocy drogowej stwierdził, że to szczotki rozrusznika mogły przymarznąć. Czy jest jakiś sposób abym mógł samodzielnie odpalić samochód z tak zamarzniętym rozrusznikiem? Wolę unikać pchania, bo ani nie ma mi kto pomóc, ani nie jest to zbyt zdrowe dla rozrządu. Czy związek z tym może mieć zbierająca się w sezonie zimowym wilgoć, która zamarza mi na szybach od wewnątrz? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Z góry dzięki za pomoc!

[zbinek512]

Akumulator był sprawdzany? Jakie napięcie przy próbie rozruchu?

[kropek00]

Napięcia w tym momencie nie podam, ale to raczej nie problem akumulatora. Próbowaliśmy odpalać z kabli i nic nie dało. Samo zachowanie samochodu poza rozrusznikiem nie zwraca uwagi na żaden problem, tj. nic nie przygasa, nic nie miga. Akumulator jest zresztą całkiem nowy, to jego pierwsza zima a i w lecie go oszczędzam.

[Danielo_82]

Następnym razem w takiej sytuacji, spróbuj delikatnie uderzyć czymś w rozrusznik,może szczotki stanęły.

[clubGRANT]

Wczoraj miałem to samo w mk3 1.6 125hp, ale to nie wina rozrusznika , a zabezpieczenia które poniżej "jakiegoś" napięcia nie pozwoli rozrusznikowi zakręcić, pomogło inne auto i 5 minut. Era aut, w których dało się kręcić do całkowitego wyczerpania baterii się skończyła.

Ps. odpalanie na pych tego silnika jest zabronione, kup sobie dobry prostownik i doładuj aku.

[TTrex]

Napisał clubGRANT Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wczoraj miałem to samo w mk3 1.6 125hp, ale to nie wina rozrusznika , a zabezpieczenia które poniżej "jakiegoś" napięcia nie pozwoli rozrusznikowi zakręcić, pomogło inne auto i 5 minut. Era aut, w których dało się kręcić do całkowitego wyczerpania baterii się skończyła.

Ps. odpalanie na pych tego silnika jest zabronione, kup sobie dobry prostownik i doładuj aku.

Później jakiego napięcia?
Gdzieś czytałem o problemach przy 11.5V
Warto kupić jakiś multimetr byle nie za 10zl i kontrolować zamiast zdziwić się ze nie pali.

[kropek00]

Zmierzyłem napięcie, jest prawidłowe 12V (właściwie to jakieś 11,95-11,98, ale domyślam się że to prawidłowe napięcie). Rozrusznik dalej klika i nie odpala.

Da się dostać do rozrusznika od góry?

[clubGRANT]

Zostaw rozrusznik w spokoju, naładuj aku.

[kropek00]

Napisał clubGRANT Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Zostaw rozrusznik w spokoju, naładuj aku.

Przecież akumulator jest w porządku, nawet podłączenie z walizki nic nie dało...

[dodoh]

Witam..przecież już wyzej ktos Ci podpowiedział że najprawdopodobnie w skutek kurczenia sie matewriału/mrozy/ zawiesza się szczotka rozrusznika,,jezeli w trakcie przekrecenia stacyjki na rozruch i druga osoba popuka np trzonkiem młotka nie ruszy, to trzeba rozrusznik wyciagna i przeczyscic.