[Fiesta 2001-2008] Diagnozowanie zatacia silnika

[Mariusz.C]

Cześć,

Jak można samemu zdiagnozować zatarcie silnika? Ostatnio mojej kobiecie, podczas jazdy wyciekł cały płyn chłodniczy - powodem był uszkodzony wężyk przy chłodnicy. Niestety nie zwracała uwagi na rosnącą temperaturę silnika i przejechała tak kilkanaście kilometrów dopóki silnik sam nie stanął.

Teraz po wymianie termostatu i założeniu nowego wężyka silnik się nie uruchamia. Przy próbie odpalenia w zbiorniczku wyrównawczym pojawiają się pęcherzyki powietrza. To, że głowica i uszczelka pod głowicą są do wymiany jestem niemal pewien. Ale chcę sprawdzić czy silnik jest zatarty i czy zamiast wymiany głowicy i uszczelki nie lepiej zrobić swap całego silnika?

Pozdrawiam,
MC

Po takiej awari, jak będzie zdjęta głowica, koniecznie trzeba zdjąć karter, wyjąć tłoki, jak będą zatarte będą miały pionowe rysy albo nie.
Jak będą rysy, tłoki do wyrzucenia, i kapitalny remont, lub drugi silnik.
Albo sprzedac całe auto jak stoi, może hobbysta kupi z uszkodzeniem.

[Mariusz.C]

Jako, że nie mam za bardzo doświadczenia z mechaniką, zapytam: jak duża jest szansa, że po takim uszkodzeniu silnik nie jest zatarty? Może ktoś bardziej doświadczony się wypowie, bo z ludźmi z którymi rozmawiałem wynika, że nie ma co mieć nadziei, że bez swapa lub generalnego remontu się obejdzie.

Z góry dzięki za odpowiedź.
MC

A kto ma być według Ciebie bardziej doświadczony, czy ten co ma kolka fakultetów, czy ten co ma 50 lat praktyki w motoryzacji, czy szukasz takiego, co Ci powie, nic się nie stało, lej olej paliwo i rura....


Czy silnik daje się uruchomić i pracuje ??

[Mariusz.C]

Zgodnie z tym co napisałem w pierwszym poście, silnik się nie uruchamia - kręci ale nie zaskakuje. Chyba się nie zrozumieliśmy. Nie szukam na siłę kogoś, kto powie coś co chciałbym usłyszeć. Jednak ktoś z doświadczeniem (jeżeli w żuciu spotkał się z kilkunastoma podobnymi przypadkami) na podstawie tego co opisałem może potrafi stwierdzić z dużym prawdopodobieństwem, że nie opłaca się bawić w naprawy i lepiej wymienić motor lub sprzedać całość.

Pozdrawiam,
MC

To wszystko masz napisane wyżej, a samo to , że nie daje się uruchomić, świadczy o poważnej awarii, jakiej da się stwierdzić po rozebraniu silnika, na pewno nie da się uruchomić na dłużej, nawet na samostarcie.

[arturek]

Napisał Mariusz.C Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Zgodnie z tym co napisałem w pierwszym poście, silnik się nie uruchamia - kręci ale nie zaskakuje.
[...]

Witam

Dobra rada - nie kręć więcej silnikiem, bo powiększysz szkody

pozdrawiam
Arturek

[EW1]

Mariusz.C
Zadam pytanie ... Czy wiesz co to jest zatarcie silnika ???
Opis świadczy na bank o wydmuchanej uszczelce pod głowicą z powodu przegrzania silnika
Bez demontażu głowicy niewiele się dowiesz a co do kosztów ....??
Nie zawsze naprawa jest tańsza od przekładki ale po naprawie wiesz co masz , a kupując używkę zawsze to ryzyko
Mogę jedynie podpowiedzieć , że zobacz olej i korek wlewu oleju a także czy nie ma niepokojących plam w płynie chłodzącym .... bo tak jak pisał arturek ....dalsza eksploatacja może powiększyć szkody

[Mariusz.C]

Jak wczesnien napisalem nie bardzo znam sie na mechanice. Aktualnie eksploatacja nie jest mozliwa bo silnik sie nie uruchamia. Przyznaje, od poczatku moze niejasno sie wyrazalem. Glownym celem zalozenia tego watku byla chec zebrania opinii czy jest sens brnac w naprawe majac na uwadze ze wartosc samochodu nie jest duza. Wiec rozumiem ze najgorszym rozwiazaniem dla mnie jest generalny remont silnika? Jaki moze byc jego koszt? Bo do swapa nie jestem przekonany z tego powodu co napisales.

Pozdrawiam,
MC

[aprox99]

Silnik nie jest zatarty tylko przegrzany i może puściła uszczelka pod głowicą albo masz pęknięty blok,dlatego nie pali.Zatarcie silnika czy czegokolwiek innego polega na braku oleju smarującego ,w twoim brakowało wody czyli kapitalne przegrzanie