[Fiesta 2001-2008] Jaki olej do skrzyni biegów.

[michadr]

"Płyn do przekładni mechanicznej 10 - 15 mm poniżej dolnej krawędzi korka wlewu"

Bardzo przydatna informacja. Podają może jeszcze jak to zmierzyć?


Już łatwiej trzymać się tej pojemności i starać się odmierzyć, ale i tak finalnie wyjdzie więcej i się przeleje korkiem, bo zawsze coś zostanie z poprzedniego. Osobiście zbytnio bym się nad tym nie doktoryzował i lał do przelewu. Żeby faktycznie uzyskać istotny nadmiar, który wyrzyga się uszczelnieniami to chyba trzeba by lać olej przez odpowietrznik.

[pawel182]

Ja zawsze zlewam w naczynie z podziałka. Później identyczną wartość wlewam nowego oleju.

[romano11]

Napisał pawel182 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

zlewam w naczynie z podziałka. identyczną wartość wlewam.

Tylko skąd pewność, że ilość zlana była tą właściwą? Pomijając widoczne gołym okiem wycieki - wtedy też nie wiesz, ile już oleju opuściło swoje stanowisko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. a jeśli ktoś przed Tobą wlał za dużo/za mało - wtedy powielasz jego błąd...

W przedmiotowej skrzyni - ze względu na jej głośną pracę - była już dolewka oleju, nic nie zmieniła. Dolałem ok. 550ml oleju do przelewu. Ale jeśli się uda, to przy demontażu z ciekawości uzbieram, ile oleju się da i zmierzę Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Bump:

Napisał michadr Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Bardzo przydatna informacja. Podają może jeszcze jak to zmierzyć?
Osobiście zbytnio bym się nad tym nie doktoryzował i lał do przelewu. Żeby faktycznie uzyskać istotny nadmiar, który wyrzyga się uszczelnieniami to chyba trzeba by lać olej przez odpowietrznik.

Gdzieś już o tym czytałem (tylko gdzie?): wystarczy mieć kawałek najzwyklejszego druta, zaginasz odcinek 10mm pod kątem 90* i wtykasz do otworu kontrolnego tak, żeby ten odgięty koniec "szukał" lustra oleju Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. jeśli końcówka będzie mokra Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. to masz odpowiedni poziom.
Niby po coś ktoś tak to wykombinował, ale ile więcej tego oleju wejdzie? Poza tym gorszy jest chyba niedomiar, niż nadmiar środka smarnego.
Dlaczego olej miałby uchodzić uszczelnieniami? Przecież skrzynia nie ma smarowania ciśnieniowego, tylko rozbryzgowe. Mądra książka podaje, że olej wycieka ze skrzyni po wyjęciu półosi, więc jego poziom tak i tak dosięga uszczelniaczy. Jeśli są OK, to nic nie powinno wyciekać.

[romano11]

Napisał romano11 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

przy demontażu z ciekawości uzbieram, ile oleju się da i zmierzę Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Niby po coś ktoś tak to wykombinował, ale ile więcej tego oleju wejdzie? Poza tym gorszy jest chyba niedomiar, niż nadmiar środka smarnego.

Dla potomnych:
przy demontażu skrzyni udało mi się uzbierać ok. 2,2 litra oleju.
Dzisiaj zalałem skrzynię po regeneracji i do przelewu z otworu wlewowego do skrzyni weszło ok. 2,5 litra (dane na podstawie podziałki na butelkach oleju). Od rekomendowanej ilości 2,3 litra do 2,5 różnica nie jest aż tak duża - 7-8% oleju więcej chyba nie zaszkodzi Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Póki co jestem zadowolony z regeneracji skrzyni: najbardziej widocznym, a właściwie słyszalnym efektem jest brak zgrzytu przy włączaniu wstecznego. Reszta też pracuje jakoś bardziej aksamitnie, ale to może być efekt placebo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[slawomirro]

Napisał romano11 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

jestem zadowolony z regeneracji skrzyni: najbardziej widocznym, a właściwie słyszalnym efektem jest brak zgrzytu przy włączaniu wstecznego.

U mnie po wymianie oleju też nie zgrzytało przez jakiś czas, czyli jakieś 30 tys km, z czasem ponownie zaczęło. Chyba będę musiał znów ten olej wymienić, samodzielnie, bo warsztaty jakoś strasznie się boją odkręcać tę śrubę wybieraka i znaleźć odważny warsztat to sztuka godna rycerza.

[romano11]

Napisał slawomirro Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

będę musiał znów ten olej wymienić, samodzielnie, bo warsztaty jakoś strasznie się boją odkręcać tę śrubę wybieraka i znaleźć odważny warsztat to sztuka godna rycerza.

Co do śruby wybieraka, to jest ta, o której wspominasz na swojej stronie, żeby nie wykręcać jej całkowicie i nie ruszać lewarkiem w tym czasie? Po wczorajszym teście mojej cierpliwości, czyli grawitacyjnym wlewaniu oleju przekładniowego z użyciem wężyka fi 8 stawiam tezę, że tylko poluzowanie tej śruby spowodowało by opróżnienie skrzyni z oleju, ale chyba po miesiącu... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Niestety: olej przekładniowy to nie to samo, co silnikowy, gdzie jak tylko poluzuję korek spustowy, to już zaczyna się sączyć.
A co do odważnego warsztatu... sądzę, że to wynika z ryzyka i późniejszych ew. przepychanek z klientem. Np wymiana świec żarowych i możliwe ich ukręcenie w trakcie. Klient powie, że to broszka mechanika, bo on odkręca. A mechanik twierdzi, że może się tego podjąć, ale jeśli trzeba będzie zrzucać głowicę, albo chociażby zapłacić fachowcowi od wydłubania resztki świecy bez zrzucania głowicy, to wtedy płaci zleceniodawca. A jeśli nie, to niech sam grzebie... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Ja np. poległem przy próbie odkręcenia śruby sworznia wahacza, tej w zwrotnicy. Kontra odkręcona, klucz udarowy tłucze na pełnej piź..... no na maxa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i jedyny efekt to zniszczona nasadka torx t50. Nie pomogło namaczanie penetratorem ani pobudzanie przy użyciu młotka rewizyjnego.
I tym sposobem nowe łożyska przód zostały w pudełku... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Skoro już piszemy o oleju i skrzyni, a że półosie wychodzą ze skrzyni, to pytanie mam: co to za metalowa blaszana osłona łożyska podpory półosi prawej? Co autor miał na myśli? Osłona termiczna? Już przy odkręcaniu mi podpadła, bo nie chciała współpracować, ale przy ponownym montażu bliska była zakwalifikowania się do żóŁtego pojemnika: TWORZYWA SZTUCZNE / DROBNE ELEMENTY METALOWE Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[slawomirro]

Napisał romano11 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Po wczorajszym teście mojej cierpliwości, czyli grawitacyjnym wlewaniu oleju przekładniowego z użyciem wężyka fi 8 stawiam tezę, że tylko poluzowanie tej śruby spowodowało by opróżnienie skrzyni z oleju, ale chyba po miesiącu... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Niestety: olej przekładniowy to nie to samo, co silnikowy, gdzie jak tylko poluzuję korek spustowy, to już zaczyna się sączyć.

Ostatnim razem po odkręceniu tej śruby wyciekło 2/3 oleju. Miałem techniczną strzykawkę z wężykiem i odciągnąłem resztę, albo prawie wszystko. Potem umyłem strzykawkę (świetnie olej myje szampon do włosów) i tą samą strzykawką do otworu do nalewania, wlałem pod korek nowego.

A co do odważnego warsztatu... sądzę, że to wynika z ryzyka i późniejszych ew. przepychanek z klientem.

Też tak sądzę.

co to za metalowa blaszana osłona łożyska podpory półosi prawej? Co autor miał na myśli?

Nie wiem co miał na myśli, u mnie tego nie ma:


Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[romano11]

Napisał romano11 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

pytanie mam: co to za metalowa blaszana osłona łożyska podpory półosi prawej? Co autor miał na myśli? Osłona termiczna?

No to odpowiem sam sobie: na stronie 132 książki "Sam nie psuję" jest to to opisane jako osłona termiczna... Coś mi się wydaje, że inżynierowie forda mają większą fantazję od tych z fiata... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[noels]

Witajcie,

Czy będzie ktoś uprzejmy napisać mi:

1. rodziaj oleju
2. ilość

potrzebne do skrzyni biegów w samochodzie:

Ford Fiesta, 2007 r. pojemność 1299 cm3, moc 60 KM, skrzynia 5 biegów

Chętnie też poznam oznaczenie tej skrzyni biegów - jak odczytać ewentualnie ?

[thesperado]

Z tego co mam pod ręką wychodzi że pojemność układu to 2,3l, olej SAE 75W90 wg specyfikacji Forda Ford WSD-M2C200-C , co jest o tyle istotne, że to będzie klasa jakościowa API GL-4, tak jak w przypadku jego odpowiednika CASTROL SYNTRANS MULTIVEHICLE 75W90 GL-4. Oleje klasy GL-4 niestety są droższe od klasy GL-5 i oszczędności są nie wskazane. Castrol ma taką zaletę, że można go kopić w opakowaniach 1l i 0,5l, co w twoim przypadku może być istotne.