|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
22-02-2011, 08:04 | #91 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 13-11-2009
Skąd: Kraków
Model: Mondeo mk4
Silnik: 2,0 Tdci 140KM
Rocznik: 2012
Postów: 11
|
Odp: Demontaż i czyszczenie kolektora ssącego - opis
I ja dzięki chwilce wolnego zabrałem się do operacji EGR/kolektor i byłem w szoku po odkręceniu tego wszystkiego. Przy (pewnym podkreślam) przebiegu 208.000 km tak w zaworze jak i kolektorze nie ma nawet 5% tego syfu który prezentuje Pablo, natomiast budzi moją obawę pocenie się przewodu turbiny zaraz przed chłodnicą - dokrecę opaskę bo była nieco luźno i mam nadzieję, iż na tą chwilę to wystarczy, bo myśl o zabawie z turbiną ... co Wam będę dalej pisał...
Jak skończę to napiszę jaki efekt. |
28-02-2011, 07:27 | #92 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 13-11-2009
Skąd: Kraków
Model: Mondeo mk4
Silnik: 2,0 Tdci 140KM
Rocznik: 2012
Postów: 11
|
Odp: Demontaż i czyszczenie kolektora ssącego - opis
No i cóż, operacja zakończona, nie dymi, ani bardziej, ani mniej. Mam wrażenie, że trochę jakby lepiej się zbiera, ale może to być tylko wrażenie. Jeżeli chodzi o uszczelki gumowe, wszystkie tylko przemyłem i założyłem z powrotem. Jedno co zapieprzyłem, to przy całej operacji zapomniałem, iż mógłbym również wyciągnąć i przeczyścić rozrusznik - no i teraz muszę część operacji powtórzyć, by się dostać do dziada. Żadnych dodatkowych "atrakcji" prócz standardowego ustawienia zegara, szyb i kodu do radia nie było, z tym , że u mnie jest prawdopodobnie najprostszy egr i czujnik położenia wałka nad kolektorem , więc wszystko jest praktycznie na wierzchu. Myślałem o wymianie świec, ale odpuściłem. I tu pytanie do Kolegów w temacie.
Często czytam, że wymiana świec tylko na rozgrzanym silniku i teraz moja wątpliwość. Przy potrzebie ściągnięcia kolektora rozumiem, iż należy dać najpierw dobrze w palnik (maszynie oczywiście, nie sobieGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.), a później zjechać na miejsce operacji i wszystko rozbebeszyć, korzystając z czasu, nim silnik ostygnie? |
28-02-2011, 08:02 | #93 | |
ford::specialist
Zarejestrowany: 03-03-2009
Skąd: Warszawa
Model: Mondeo mk3
Silnik: 130 tdci
Rocznik: 2003
Postów: 824
|
Odp: Demontaż i czyszczenie kolektora ssącego - opis
Cytat:
Bo tak naprawdę to nie wiem, czy otwór na świecę po rozgrzaniu głowicy się powiększy czy może "ściaśni" (?) |
|
28-02-2011, 09:40 | #94 | |
ford::expert
Imię: Mateusz
Zarejestrowany: 05-03-2008
Skąd: Konin
Model: Ford Mondeo mk3
Silnik: 2.0 TDDI 115 KM
Rocznik: 2002
Postów: 2,211
|
Odp: Demontaż i czyszczenie kolektora ssącego - opis
Mi mechanik jak wymieniał, świece to kazał na noc zostawić i z rańca wymienił.
Cytat:
__________________
Moje Mondeo mk3 TDDI: http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=113404 W stajni jeszcze Citroen Xsara Picasso 1.6 HDi 92 km 2007 rok. |
|
02-03-2011, 15:46 | #95 | |
ford::expert
Zarejestrowany: 08-09-2007
Skąd: Basingrad UK
Model: rozne
Silnik: kilka
Rocznik: za stare
Postów: 2,991
|
Odp: Demontaż i czyszczenie kolektora ssącego - opis
Cytat:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] i nie zauwazyliscie, ze Ci co miaucza o ukrecaniu zawsze wspominaja, ze grzali auto ile wlazlo a i tak sie ukrecilo? Ja zawsze zmieniam na zimno i nigdy nic nie ukrecilem....ale prawda jest taka, ze czesto ukrecaja sie swiece przykrecone przez wszechwiedzacych mechanikow skrecajacych na sile. Przeciagna, zostawia i poszlo... A sam dolot mozna ladnie doczyscic tez produktami Wynnsa do czyszczenia EGRow. Wystarczy pryskac od strony turbo i calosc czyli IC, dolot i same kanaly w glowicy (ktorych malo osob dokladnie doczysci) sie oczyszczaja. i nie trzeba spedzac godzin na babraniu sie smola.... Ostatnio edytowane przez mkaminski100 ; 02-03-2011 o 15:48 |
|
02-03-2011, 23:58 | #96 | |
ford::specialist
Zarejestrowany: 03-03-2009
Skąd: Warszawa
Model: Mondeo mk3
Silnik: 130 tdci
Rocznik: 2003
Postów: 824
|
Odp: Demontaż i czyszczenie kolektora ssącego - opis
Cytat:
|
|
03-03-2011, 08:50 | #97 | |
ford::expert
Zarejestrowany: 08-09-2007
Skąd: Basingrad UK
Model: rozne
Silnik: kilka
Rocznik: za stare
Postów: 2,991
|
Odp: Demontaż i czyszczenie kolektora ssącego - opis
Cytat:
Ja czyscilem i nigdy nie zostalo nic w zadnej czesci dolotu. Zreszta - a slyszales o tym, zeby silnik zassal olej z IC ktory zebral sie tam przez osatnie 5-6 lat? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jak ktos sie boi to niech pryska do samego kolektora dolotowego. Kolektor czysci sie tak samo, tylko IC bedzie dalej brudny. |
|
03-03-2011, 10:04 | #98 |
ford::expert
Imię: Mateusz
Zarejestrowany: 05-03-2008
Skąd: Konin
Model: Ford Mondeo mk3
Silnik: 2.0 TDDI 115 KM
Rocznik: 2002
Postów: 2,211
|
Odp: Demontaż i czyszczenie kolektora ssącego - opis
jakoś ciężko mi się przekonać do takich produktów. Bo gdzie potem niby zbiera się ten syf? zasyfia turbo i układ wyloowy? Porównywał kolega zabrudzenie układu przed i po czyszczeniu?
__________________
Moje Mondeo mk3 TDDI: http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=113404 W stajni jeszcze Citroen Xsara Picasso 1.6 HDi 92 km 2007 rok. |
03-03-2011, 10:32 | #99 | |
ford::expert
Zarejestrowany: 08-09-2007
Skąd: Basingrad UK
Model: rozne
Silnik: kilka
Rocznik: za stare
Postów: 2,991
|
Odp: Demontaż i czyszczenie kolektora ssącego - opis
Cytat:
Preparat natomiast rozpuszcza stopniowo olej i sadze do postaci plynnej i pozwala silnikowi go przepalic...tak samo jak przepala ta sama sadze i olej podczas normalnej pracy. Liqui Moly i inni producenci maja w profesjonalne produkty ktorymi zaklady czyszcza ludziom doloty bez demontazu. A odnosnie porownania to tak, porownalem. Roznica jest taka, ze widac, ze kanaly dolotowe sa aluminiowe Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ostatnio edytowane przez mkaminski100 ; 03-03-2011 o 10:37 |
|
03-03-2011, 10:51 | #100 |
ford::expert
Imię: Mateusz
Zarejestrowany: 05-03-2008
Skąd: Konin
Model: Ford Mondeo mk3
Silnik: 2.0 TDDI 115 KM
Rocznik: 2002
Postów: 2,211
|
Odp: Demontaż i czyszczenie kolektora ssącego - opis
No troche teori i zrozumiałem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Może warto pomyśleć na czymś takim tym bardziej, że u mnie nie ma dużo tego syfu to może by do zera wszystko wyczyściło.
__________________
Moje Mondeo mk3 TDDI: http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=113404 W stajni jeszcze Citroen Xsara Picasso 1.6 HDi 92 km 2007 rok. |
|
Tagi |
czyszczenie , kolektor ssący |
|
|