[Focus 1998-2004] Grawitacyjne odpowietrzanie układu hamulcowego

[mario591]

Witam

Dziś wymieniałem tarcze i klocki z przedniej osi. Oczywiście wszystko zrobiłem jak należy, po wymianie prawej strony wcisnąłem hamulec i było ok pedał podpompowany i ładnie chwytał. Po zabraniu się za drugą stronę i wymianie przy chęci sprawdzenia pedał miękki i szedł w podłogę. Nie dawało się go pompować nic. Kiedyś już miałem podobny przypadek jak wymieniałem cylinderki w tylnych bębnach. Po prostu tak jakby uciekała jedna sekcja a w focusie są one ułożono krzyżowo (prawy przód, lewy tył i lewy przód, prawy tył). Odpowietrzałem i nic w końcu przyszła noc zdenerwowany zostawiłem auto a rano umówiłem się do mechanika. Rano wsiadając do auta pedał twardy i działało wszystko jak dawniej. Po telefonie do znajomego mechanika powiedział, że czasami tak jest i się grawitacyjnie sam układ odpowietrza. Teraz po wymianie tarcz i klocków znowu mam podobnie ale to troszkę irytujące bo co gdybym od razu musiał gdzieś pojechać. Czy może ktoś wie jak się szybciej pozbyć takiego problemu ?

Odpowietrzyć prawidłowo układ hamulcowy.

[mario591]

No problem w tym, że układ został już odpowietrzony. Poza tym przy wymianie klocków jeśli nie ma żadnych wycieków nie trzeba nic odpowietrzać a wcześniej hamulce działały. Jedyne co było to przy cofnięciu tłoczka , żeby wsadzić nowe grube klocki to wyciekł płyn ze zbiornika gdyż było go za dużo ale to normalne bo tam jest taki otwór przelewowy gdyby płynu było za dużo w układzie. Poza tym jak dobrze kojarzę jak układ jest zapowietrzony to pedał rośnie i twardnieje i odkręcając zaworki uwalniamy powietrze z układu a u mnie pedał idzie w podłogę i jak pompuje nic to nie daje, dalej jest miękki.

[patiomkin11]

Ja robię to tak - odpowietrzam najpierw tył (koło od kierowcy jako pierwsze) i ktoś najpierw pompuje, potem trzyma wciśnięty pedał a ja wtedy (mam założony wężyk na odpowietrznik i zanurzony w płynie) lekko odkręcam odpowietrznik i czekam aż wypłynie płyn z bąbelkami powietrza. Potem zakręcam (pedał hamulca cały czas wciśnięty) i dopiero wtedy "pomagier' znowu pompuje i całość od początku. Gdy płyn jest bez śladów powietrza, zabieram się za pozostałe koła. Nie wiem jak jest w dieslu, ale u mnie muszę dodatkowo odpowietrzyć pompę wspomagania bo płyn idzie z jednego zbiornika. Oczywiście trzeba sprawdzać poziom płynu w zbiorniku, żeby powietrza nie złapał.
Kiedyś gdy nie miałem nikogo pod ręką wyciągałem płyn za pomocą strzykawki i wężyka i to tez dawało radę, ale to już jest rzeźba...

[mario591]

No zobaczymy. Jutro na 10:00 jestem umówiony do mechanika na wymianę płynu i obrazu go odpowietrzą. Dam znać czy pomogło.

[mario591]

Dzisiaj byłem w dwóch warsztatach. W pierwszym powiedzieli, że ktoś wlał mi olej do zbiornika z płynem hamulcowym i spuchły przez to uszczelniacze w pompie hamulcowej i jest do wymiany a potem pompa ABS i nie wiadomo co jeszcze. Zabrałem auto i pojechałem do karforda tam diagnoza. Pompa ok nie pompuje jedna sekcja pompy ABS. Już zamówiłem używkę z allegro i w poniedziałek zobaczymy co będzie.

[mario591]

Więc tak wygląda zakończenie. Usterka usunięta. Okazało się, że pompa ABS nie dawała ciśnienia na to jedno koło prawdopodobnie przy cofania tłoczka stary płyn ją zatkał. W warsztacie facet chciał za używaną pompę ABS 200 zł więc powiedziałem, że sam sobie ją załatwię i kupiłem używkę za 27 zł + 30 zł na paliwo bo musiałem dojechać do pobliskiej miejscowości na szrot. Cena całej usługi czyli diagnoza, wymiana pompy ABS, zalanie nowego płynu hamulcowego i odpowietrzenie układu wyniosło w sumie 275 zł z czego paragon dostałem tylko na 25 zł za użyty płyn. Jak widać faktura to pojęcie względne.

[moons]

Dopiszę się do tematu.
Wczoraj wymiana zacisków z tyłu, bo w moich starych ręczny stanął i za wszystkie chińskie cukierki nie chciał współpracować. Po zamontowaniu nowych odpowietrzałem grawitacyjnie czyli założyłem wężyk i zanim zrobiłem drugi zacisk przez pierwszy się już przelało. Wsiadam, pedał taki jakby zapowietrzony, po kilku razach twardnieje. Dobra, myślę te grawitacyjne to g....o nie odpowietrzanie dawaj tradycyjnie, w żadnym kole oznak zapowietrzenia nie zaobserwowałem, cały układ szczelny, nigdzie wycieków nie widzę, przepompowałem prawie 0,5 litra płynu przez te odpowietrzanie i ani powietrza w układzie ani hamulców jak przed wymianą. Odpowietrzałem i na odpalonym silniku i na zgaszonym. Mam cały czas wrażenie że jest zapowietrzony układ, hamulce owszem są ale jakieś takie gumowate. Jest jakiś może w Focusie magiczny pstryczek którego zapomniałem nacisnąć przy wymianie zacisków, bo już sam nie wiem co to takiego.
Pozdrawiam

Moons, pojezdzij trochę tak jak jest, a wszystko się ułoży, pedał stwardnieje. Ważne, aby było dobrze odpowietrzone, ale dziwie się, że wierzysz w grawitacyjne odpowietrzanie hamulców.

[moons]

Do nowego roku i tak już się do tego nie dotknę, a w takie odpowietrzanie raczej nie wierzę a robiłem to żeby do nowych zacisków napłynął płyn żeby potem mniej roboty było. Choć trzeba jasno przyznać, że zwykłe odpowietrzanie poza przelaniem kilkuset ml płynu przez układ, nic nie zmieniło w działaniu pedału.
Pozdrawiam