[Kuga 2020- ] Odbiór auta i spostrzeżenia eksploatacyjne

[qualin]

Ile km zrobiłeś żeby mówić o wiarygodnym i powtarzalnym wyniku spalania? Przejechałeś chociaż jeden pełny zbiornik paliwa?

Jeździsz dieslem na codzien i postanowiłeś potestować benzynę. Jedynym i drugim jeździ się inaczej, mają inna charakterystykę, inny przebieg krzywej mocy i momentu. Każdego auta trzeba się "nauczyć" żeby osiągać powtarzalne spalanie.

Także zrobiłeś kilka km tym autem i wiesz lepiej ode mnie, że nie pali tyle ile ja mówię, że pali xD spoko

W raportach na Autocentrum masz średnie 7,7 w cyklu mieszanym. Czyli prawie to samo co mam ja.

[maniunio]

"prawie", idealnie to ująłeś. Każdy będzie miał inne spalanie, bo każdy jeździ inaczej. Niech zainteresowany sam się przejedzie ww. silnikiem i zobaczy czy spalanie/osiągi/kultura pracy jest dla niego. Te wypowiedzi wyglądają tak, że jak Pan Łukasz ma takie spalanie, bądź jemu mocy jest w pytę to tak jest i koniec kropka. No offence

[tomaszjan31]

Pierwszy raz ok 600km, Odbierając go miał nie kasowane zużycie powyżej 10l, podejrzewam że właśnie demonstracyjne wokół komina, już pisałem o tym fakcie koledze w wątku latem tego roku
Drugi raz wypożyczony na weekend pojechał na morze. Więc coś tam zrobił i ileś tam godz. w nim przesiedziałem

[young81]

Każdy jeździ inaczej i będzie miał inne spalanie , moją Kiugą, teściu jechał w trasę do Gdańska i spalanie miał 4,7 , ja z powrotem i 5,5....

[Capsell]

Napisał young81 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Każdy jeździ inaczej i będzie miał inne spalanie , moją Kiugą, teściu jechał w trasę do Gdańska i spalanie miał 4,7 , ja z powrotem i 5,5....

Rzeki spływają do morza, więc do Gdańska jest z górkiGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Bump:

Napisał qualin Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ci co uważają ten silnik za kosiarkę to ludzie, którzy nigdy nie mieli i nie jeździli autem z 3 cylindrowym silnikiem (szczególnie od Forda). Na każdej grupie motoryzacyjnej na FB całe mnóstwo takich szpeców jest. Także takich opinii nie bralbym pod uwagę.
To samo zawsze jest z Fiestą i 1.0 EB. Fi co nie mieli styczności narzekają, śmieją się. Ci co mają w większości chwalą.

Póki są inne silniki, to 3 cylindry w czterosuwie będą dla kosiarek.
Samochód ma mieć minimum 4 cylindry i basta Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[dniklewicz]

Napisał tomaszjan31 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czego mi brakuje, tak jak pisałem dynamiki, momentu, spalania. Na pełnym baku 1000km z awd bez dziadkowania

Hybryda w zasadzie dobrze pasuje do tego opisu.

[qualin]

Napisał young81 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Każdy jeździ inaczej i będzie miał inne spalanie , moją Kiugą, teściu jechał w trasę do Gdańska i spalanie miał 4,7 , ja z powrotem i 5,5....

Spalanie to nie tylko styl jazdy kierowcy, ale też warunki pogodowe, nawierzchnia, opony czy załadowanie auta. Dlatego śmieszne jest wyciąganie wniosków nt spalania po przejechaniu jednego zbiornika paliwa. Ja sam jadąc trasę w jedną stronę potrafię zrobić spalanie 6,2 gdzie w drodze powrotnej ta samą trasę i tym samym stylem jazdy wychodzi mi 7,6. Właśnie dlatego sens ma średnia z większego dystansu. U mnie nie tylko ja jeżdżę Kuga. Jeździ też moja kobieta i czasem daje bratu. Także moja średnia to mix stylów 3 różnych kierowców w różnych warunkach na przestrzeni roku, a nie po weekendowych testach.

[dniklewicz]

Napisał tomaszjan31 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pierwszy raz ok 600km, Odbierając go miał nie kasowane zużycie powyżej 10l, podejrzewam że właśnie demonstracyjne wokół komina, już pisałem o tym fakcie koledze w wątku latem tego roku
Drugi raz wypożyczony na weekend pojechał na morze. Więc coś tam zrobił i ileś tam godz. w nim przesiedziałem

Mimo wszystko nie jest to zbyt dużo czasu i km żeby wyciągać jakieś konkretne wnioski na temat średniego spalania, zwłaszcza przesiadając się z innego rodzaju napędu, który się już ułożyło i wyczuło ponad 100k km temu. W takim trybie można na krótszych odcinkach zobaczyć ile auto mniej więcej pali przy konkretnej prędkości i w zasadzie tyle, ale nawet to jest na oko, bo jak kolega qualin słusznie zauważył, w trasie sam wiatr w tym aucie może powodować wahnięcia na poziomie 1-1,5L /100km.

Porównywanie zużycia przez weekend i z 25 kkm jest nonsensem. Moja Kuga potrafi spalić na tym samym odcinku pomiędzy 6,5 i 8 litrów. Tempomat na 120, ta sama droga, ten sam kierowca, różne dni i pogoda. Między autostradami różnica potrafi wynosić do 1,5 litra. Jeden dzień, ta sama prędkość, różne nawierzchnie. W miare obiektywne dane to te z autocentrum, gdzie jest jakaś tam średnia statystyczna i przy, powiedzmy, 50 opiniach, jest to juz jakas tam średnia wartość. Wynik pojedynczego kierowcy na konkretnym odcinku drogi ma się nijak do tego co uzyska inny kierowca na innym odcinku w innym dniu.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[somer1]

Ta dyskusja kojarzy mi sie z odwiecznym pytaniem o spalanie mojego Jeepa 4,7 V8 z LPG,na 37" kołach typu MT. Odpowiedz jest zawsze ta sama : " zeżre wszystko co mu wleję w obydwa baki". Kiedyś fajne to podsumował mój kolega, "I co obrazisz się na samochód i go nie zatankujesz?"