[Focus 2014-2018] Niedoładowany akumulator

[36ha]

Mój problem to niedoładowany akumulator. Auto kupiłem w lipcu 2017 i jestem drugim właścicielem ale od razu rzuciło mi się w oczy niskie napięcie akumulatora w przedziale 11,8-12,0 w teście zegarów i mierząc miernikiem 0,2v w górę. Wiem że auto wyposażone w system inteligentnego ładowania itd. jak przyspieszam ładowanie na poziomie jak wyżej, jak hamuje silnikiem to ok 14,5v i jak np. włączę światła mijania to po jakimś czasie pojawi się magiczne 13,2.Niestety bilans tego inteligentnego ładowania jest taki że akumulator jest notorycznie niedoładowany i to niezależnie czy przejadę 6 czy 60 czy 600km. Zawsze jest 11,8-12,0v. W lipcu tego roku dzień po przyjeżdzie nad morze orginalny akumulator wyzionoł ducha napięcie spadło poniżej 10v. W miejsce 60-tki kupiłem 75ah bo innego nie było do ASS. Po powrocie z wczasów odwiedziłem serwis w Rzeszowie gdzie zrobiono test akumulatora wykasowano jakieś błędy ale nie związane z akumulatorem i zresetowano BMS i miało być ok. Ale poprawy niestety nie było. Po dwóch tygodniach przyjechałem z powrotem na akcje serwisową odnośnie sprzęgła gdzie otrzymałem info że zostało wgrane nowe oprogramowanie które min. zlikwiduje mój problem . Niestety nic takiego się nie stało. Przeglądając fora min. nissana a z problemem taki jak u mnie jednym z rozwiązań to wypięcie wtyczki z BMS-a wtedy nie działa już inteligentne ładowanie i ASS oczywiście. Tak też zrobiłem i działa, teraz mam napięcie stałe 14,1-14,2 tak jak moim poprzednim mk1. Był też pomysł żeby oszukać nieco komputer wlutowując w jeden z dwóch kabli BMS-a(niestety nie wiem w który) diodę schottkyego która ma spowodować że komputer będzie widział napięcie o 0,3v niższe niż faktyczne ładowanie. Choć pierwsze rozwiązanie działa bez zarzutu już ponad dwa tygodnie to może ktoś ma jakiś pomysł jak przy inteligentnym ładowaniu uzyskać napięcie przynajmniej 12,4v Do serwisu już nie jadę nie mam zamiaru wysłuchiwać tekstów typu : te nowe samochody tak mają. Myślę że żaden producent akumulatorów nie dopuszcza eksploatacji akumulatora z napięciem 11,8-12,0v

[36ha]

No widzę że temat bardzo skąplikowany. Może spytam inaczej : skąd komputer wie jaką ma utrzymywać wartość napięcia dlaczego u mnie utrzymuje 11,8-12,0 a nie np.12,4-12,5v gdzie taki parametr jest zapisany i czy da się go zmienić .Drugie pytanie to na klemie minusowej od BMS-a wychodzą dwa przewody : biały i szary.gdzie są podłaczone , jakie pełnią funkcje itd.

[Ze_ja]

Mi to wygląda na walnięty regulator napięcia. Skoro nowy akumulator jest rozładowywany, nawet po resecie BMS a napięcie bez podpiętego czujnika trzyma się blisko optimium, to sprawa prosta. Regulator lub sam czujnik wymaga wymiany. Nie ma co gdybać, tylko do dobrego mechanika-elektryka jechać trzeba, bo zaraz do kosztu tej naprawy dojdzie koszt kolejnego akumulatora. Ten co masz prędziutko pod prostownik lub chociaż procesorowy "doładowywacz" (do pełna nie da rady, ale chociaż napięcie podbije i odrobinę poprawi gęstość elektrolitu). Żeby jeszcze go jakoś podratować przed właściwą naprawą "elektrowni" w aucie.

[36ha]

Żaden prostownik przynajmniej do tego auta się nie nadaje. Mam dwa prostowniki tz. automatyczny 7-mio etapowy z odsiarczaniem oraz transformatorowy z regulacją. Oczywiście pierwszy ładuje do 14,7 a drugi nawet do 15,9v ale co z tego jak po takim ładowaniu moja foka widzi że ma nadmiar prądu i zupełnie nie ładuje akumulatora do czasu jak zużyje ten nadmiar prądu. Gdy napięcie spadnie do wspomnianych 11,8-12,0 no to alternator zaczyna współpracować z akumulatorem.Odnośnie nowego akumulatora to tak jak wspomniałem w pierwszym poście odłączyłem wtyczkę od BMS-a i ładowanie jest cały czas 14,1-14,2 a przy takim ładowaniu jak na drugi dzień wchodzę do auta to mam 12,6 a nie jak przy inteligentnym ładowaniu tylko marne 12v. Natomiast regulator napięcia czy BMS, ja stawiałbym raczej na BMS-a lub komputer który ma wpisane gdzieś przy jakim minimalnym napięciu alternator zaczyna ładować akumulator. Regulator napięcia raczej zostawiłbym w spokoju . Zadanie regulatora napięcia jest utrzymywanie mniej więcej jednakowego napięcia niezależnie od ilości włączonych odbiorników . A u mnie regulator trzyma napięcie oczywiście jak odłączę wtyczkę od BMS-a . Nasuwa mi się jeszcze pytanie
na temat serwisu forda dlaczego nie zaproponowali wymiany BMS-a czy regulatora. Mk3 klepane już dobrych parę lat więc auto powinni mieć rozpracowane na czynniki pierwsze. Na koniec do właścicieli mk3 jakie macie tz. napięcie spoczynkowe akumulatora na drugi dzień. Byłbym wdzięczny ponieważ zanim podjadę na serwis lub elektromechanika chciałbym wiedzieć czy taki problem to tylko u mnie czy bardziej powszechny.

[Ze_ja]

Sporo jest tu tematów o napięciu i ładowaniu akumulatora oraz BMS. Tak dla Mk3, jak i innych modeli.
Jak chcesz być mądrzejszy od wszystkich z wcześniejszych tematów, zamiast jechać czym prędzej do mechanika, to nie zdziw się, że zaraz będziesz kupował kolejny akumulator. Nowy, w pełni naładowany akumulator ma Cię witać napięciem 12,8 - 12,9 V (na klemach, gdy auto w trybie oszczędzania energii, czyli żadnego naciskania przycisków na pilocie itp.). Po otwarciu auta już może zlecieć nawet w okolice 12,6 - 12,5 V, a to jeszcze nie jest kluczyk w stacyjce w pozycji zapłonu.
Prostownik ładuje do 16,2 V. Ładowarki nieprzekraczające progu 16 V (zwłaszcza te proste z ograniczeniem 14,4 lub trybem AGM do 14,9) nie robią gęstości elektrolitu lub robią to po wielu cyklach ładowania, często w ciągu kilku dni. I nic tu nie ma do rzeczy, jakie to auto. Dopóki akumulator ma elektrolit płynny, to ta elektro-chemia jest identyczna. Do ładowania takimi napięciami zdejmuje się klemę, a jeszcze lepiej wyjmuje akumulator. Ładowarki procesorowe są dobre do podładowania, bo trzymają się w zakresie napięć, jakie samochodowa elektronika dobrze znosi. Ale to zawsze coś za coś. Bezpiecznie, ale nie do pełna. Dlatego z raz, dwa razy w roku powinno się użyć prostownika i cieszyć się akumulatorem przez 5 albo więcej lat.
Jak masz napięcie poniżej 12 V i pozwalasz na jego utrzymywanie, to lada moment aku będzie nadawał się tylko do utylizacji. Silnik odpala głównie dzięki temu, że akumulator jeszcze nie ma zdegradowanych płyt oraz ma zapas pojemności, więc potrafi z siebie wykrzesać wystarczająco dużo prądu, pomimo niskiego napięcia i już niskiej gęstości elektrolitu.

[clubGRANT]

Jak zawsze forum wszystko naprawi za free.
Jedziesz do sklepu, gdzie sprzedają akumulatory i oni ci odpłatnie badają specjalnym urządzeniem akumulator i ładowanie.
Natomiast komputer w aucie wie jakie ma utrzymać minimale napięcie - przykład włącz radio i kluczyk na zero, jak otworzysz drzwi to się wyłączy, ale jak nie otworzysz to pogra pare minut i się wyłączy w celu oszczędzania prądu.

[Jaryska]

A dlaczego serwisy tak postepuja, musza z czego zyc, czyli z niewiedzy klientów, i zawsze proponuja najdrozsza wersje naprawy, klienta do poczekalni, kawka, gazeta, auto nabierze mocy na kanale ze 2 godziny, czesci zuzyja za 20 zl, a klient przy odbiorze placi 500 zl, i uscisk reki szefa, bedzie pan zadowolony.

Niestety serwisy nie sa instytucja charytatywna, placa podatki,zusy, pensje, na tace nie zbieraja, a interes musi sie krecic.

[36ha]

Do kolegi Ze_ja dzięki że mnie namawiasz do szybkich odwiedzin elektryka samochodowego ale mam wrażenie że nie przeczytałeś uważnie moich postów. A więc aby doprecyzować to, jeżdżę już około trzy tygodnie z odpiętą wtyczką z BMS-a ładowanie mam na poziomie 14,3 przez cały czas . Przy odpiętej wtyczce z BMS-a nie działa inteligentne ładowanie oraz ASS. Na drugi dzień auto wita mnie napięciem 12,8v mierzone na klemach akumulatora oraz 12,6v jak otworzę drzwi ale te prawidłowe parametry to tylko dzięki odpiętej wtyczce do BMS-a .Więc jak widzisz problem z niedoładowaniem akumulatora częściowo rozwiązany . A częściowo ponieważ jak napisałem nie działa inteligentne ładowanie i ASS. A więc skoro teraz akumulator ma prawidłowe parametry to dlaczego twierdzisz że będę musiał kupować kolejny akumulator ? . Do elektryka lub serwisu na pewno się wybiorę ale to początkiem pażdziernika z powodu braku czasu a teraz daję sobie czas na zebranie jakiś informacji na temat działania tego inteligentnego ładowania. Odnośnie ładowania prostownikiem to po takim ładowaniu i uruchomieniu s-ka alternator zupełnie nie ładuje akumulatora do puki napięcie nie spadnie do poziomu ok. 12v ,ładowanie jedynie przy hamowaniu silnikiem na poziomie 13,2v . Potem sytuacja wraca do normy czyli po każdym uruchomieniu silnika ładowanie wzrasta do 14,3-5 po jakimś czasie(ok.2-3km) spada na 13,2-3 a następnie powoli zjeżdża do poziomu 12v .
Do kolegi clubGRANT to byłem w sklepie gdzie sprzedają akumulatory jesienią 2017 kiedy to po godzinie słuchania radia nie mogłem odpalić auta. Więc naładowałem aku prostownikiem i podjechałem do sklepu z akumulatorami niestety po drodze napięcie spadło do poziomu 12v. A na teście wypadło że akumulator dobry lecz niedoładowany. Po prostu nie mogłem uwierzyć jak akumulator dobry jak zwykłym radiem w godzinę napięcie spadło poniżej 11v. A więc pojechałem do drugiego sklepu z akumulatorami ale diagnoza taka sama jak w poprzednim sklepie . Zalecenie z obydwóch sklepów to doładować prostownikiem akumulator . No i lipiec 2018r wymiana akumulatora pan ze sklepu oczywiście sprawdził swoim testerem ładowanie i diagnoza oczywiście ładowanie prawidłowe 14,3(miałem dopowiedzieć przez pierwsze 2-3km póżniej leci na łeb). Tak że jakby miał ktoś jakiś pomysł na mój problem z tym inteligentnym ładowanie to byłbym wdzięczny. Tak jak pisałem mam czas do początku pażdziernika póżniej jadę do elektryka a jeśli nie da radę to do ASO

[konradgo.]

Kolego posiadam dwa Focusy 1.6 jeden 115 km drugi 105 km .Powiem ci ,że obydwa mają takie ładowanie.
Miałem Problem w jednym ,zapalała się kontrolka ładowania :brak komunikacji z alternatorem i żaluzjami . Kupiłem nowy akumulator problem zniknął.
Na starym aku ładował nawet ponad 15 v. Po wymianie przeważnie 12.3 v.
Od wymiany przejechałem 2000 tyś km i jest wszystko ok.
Auto stoi cały tydzień nieodpalane napiecie na aku 12,2 v.
Jak chcesz sprawdzić akumulator jakie ma napięcie to go odłącz ,jest duża różnica.

Dla kolegi ze_ja informacja od producenta varty :
Akumulatory EFB

Akumulatory EFB przeznaczone są do eksploatacji w warunkach częściowego naładowania i nie wymagają głębokiego rozładowania, które charakteryzuje akumulatory AGM. Właściwości te zapewnia podkład z wełny poliestrowej nałożony na powierzchnię płyt dodatnich. Zapewnia on dodatkową stabilizację materiału aktywnego płyt, co przekłada się na zwiększenie wytrzymałości.

[36ha]

Konradgo w tym problem że ta orginalna varta wytrzymała u mnie raptem 2,5 roku przy napięciu 12v. Teraz to sam nie wiem czy w ogóle jechać do ASO . Po odpięci wtyczki z BMS-a ładowanie na poziomie 14,3v cały czas jedynie nie działa start-stop. Ale na forum można wyczytac że niektórzy wyłączają systemowo start-stopa ze względu na akumulator rozrusznik itd. U ciebie napięcie też nie za bogate rozumiem że po wymianie akumulatora resetowałeś BMS-a.