[Mondeo 2007-2014] Drżenie kierownicy

[darmodziej]

A podczas wyważania na samochodzie też trzęsie kierownicą?

[p.saw]

Napisał hans01 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Próbowaliśmy. Ale to tylko wskaże lub wykluczy czy opona ma bicie promieniowe, ale bicia poprzecznego już nie. Wprawne oko wulkanizatora czasem to wychwyci, ale który ma na to czas podczas sezonowej akcji wymiany opon?

Dodatkowo zrobione doważanie dynamiczne na samochodzie - trochę poprawiło, ale ideału nie ma.

Zostaje jeszcze cała gama możliwości w zawieszeniu i ukł. kierowniczym.

Powoli dochodzę do wniosku, że to właśnie bicie poprzeczne częściowo zużytej już opony, którego Hunter może nie wychwycić. W miarę zużywania się opony z kilometrami trzepotanie kierownicy jest coraz większe. Mam szerokie opony 235/45.
Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że drżenie kierownicy nie występuje zawsze.
Podejmę próbę zamiany opon przód-tył i jeśli będzie chociaż trochę lepiej to 2 przednie opony idą na śmietnik, chociaż maja przejechane około 15 tys. km.

[hans01]

Napisał darmodziej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A podczas wyważania na samochodzie też trzęsie kierownicą?

To taki żart czy pytasz poważnie? Jeśli pytasz poważnie, to w tym czasie nie siedziałem w samochodzie. Poza tym w danym momencie kręciło się tylko jedno koło.

[darmodziej]

Nie żart. Szkoda, że nie siedziałeś w samochodzie, bo może byś wyczuł, przy kręceniu którego koła kierownica się trzęsie i byłby to jakiś trop.

[Peter841]

u mnie telepało przy 160km/h, odczuwalne również było przy 120km/h tak się działo po założeniu opon letnich z alufelgami które zakupiłem w sobote wiczorem, niestety warsztaty zamkniete ruszyłem w trasę 300km.
Po wyważeniu kół problem nie ustał. Telepało ale juz nie tak. Przyczyna była w oponach mimo tego że miały 6mm bieżnika i 8 lat, nadawały sie tylko do zmiany.
Po wymianie opon problem ustał.

[hans01]

Napisał darmodziej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nie żart. Szkoda, że nie siedziałeś w samochodzie, bo może byś wyczuł, przy kręceniu którego koła kierownica się trzęsie i byłby to jakiś trop.

Nie pomyślałem o tym. Ale, samochód jest wtedy w górze, koło obraca się w powietrzu. Zawieszenie jest odciążone. To może dać fałszywe efekty.

Inna sprawa. Przez zimę pogorszyły mi się korekcje wtrysków. Silnik trochę poszarpuje na wolnych. Na wyższych obrotach pewnie też co jakiś czas poszarpuje, ale już tego nie wyczuwam. Natomiast przy jeździe na niższych obrotach na 2 i 3 biegu chyba czuję, że przekłada to się na koła.
Może na wyższych prędkościach daje to efekt drobnych, częstych szarpnięć (aka bicie koła) ?
Czy ten trop ma jakiś sens?

[darmodziej]

Napisał hans01 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

To może dać fałszywe efekty.

Jesteś pewien? A może akurat okazałoby się, że przy jednym kole szarpie i to byłoby właśnie to koło.

[hans01]

Może tak. Ale wynik doważenia też mówi czy z samym kołem było coś nie tak. Doważenie na przodzie było 5g i 10g. 5g wg fachmana nie ma znaczenia i dołożył bo to koło bardziej czułem.
A jak coś jest w zawieszeniu to mam wątpliwości czy bez obciążenia, wirujące koło w powietrzu coś wskaże.

[darmodziej]

Skoro wiesz lepiej...

[hans01]

Nie wiem lepiej, tylko mam wątpliwości.