[S-MAX 2006-2015] wibracje silnika przy 2 tys rpm.

[hendszejk]

U mnie też auto zaczynało szarpać w okolicy 2tys obrotów, straszyli dwumasą, ale jak gasiłem silnik to było słychać "powolne zamykanie" jednego z elektrozaworów po prawej stronie patrząc od przodu(jeden od turbiny, drugi chyba od egr), można było wyczuć "drganie" dotykając go ręką. Kupiłem taki nowy na allegro za 150zl (pasuje od volvo), wymieniłem i po problemie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Żeby to sprawdzić wystarczy zdjąć pokrywę silnika i poprosić kogoś o odpalenie auta i zgaszenie.

[Hipos]

hendszejk,
czy pisząc o swoim problemie miałeś na myśli bardziej brak płynnego przyśpieszania, czy wprost odczuwalne na kierownicy drgania?

Słyszałem o problemach związanych z elektrozaworami, ale pierwszy raz słyszę aby powiązać elektrozawór z drganiami.


Michał

[salvdali]

Witam,

Swojego Smaxa kupiłem używkę z przebiegiem 114 tys. Przez 10 mcy zrobiłem 15 tys km i u mnie pojawił się podobny problem: przy 1800 obr na 5 i 6 biegu porządne depnięcie (ale nie kick down) i przy przejściu przez 2000 obr drgania jak po tarce.

Proszę, nie piszcie już więcej, że to od duszenia silnika, bo to aż zęby bolą. 2.0 tdci ma max momentu przy 1750 obr i od tej wartości powinien ciągnąć jak pociąg towarowy dmuchając spod turbiny jak halnym. A dlaczego tak się nie dzieje mam kilka podejrzeń:
1. naturalnie koło dwumasowe. Konstrukcja ta jest co do zasady działania dynamicznym eliminatorem drgań, którego zadaniem jest łagodzenie skutków przejścia przez I harmoniczną, tak aby nie dopuścić do rezonansu, który rozwaliłby silnik i napęd. Objaw, który u nas występuje ze względu na występowanie tylko przy określonej prędkości obrotowej silnika (u mnie zarówno na 5 jak i na 6 biegu, co daje różne prędkości liniowe) pozwala postawić tezę o tym, że koło kwalifikuje się do wymiany. Jednakże...
2. u mnie problem drgań występuje w parze z pojawianiem się błędu związanego z nieciągłością sygnału z EGR. Jak wszystko z EGR jest OK (po kasowaniu błędów) to i przyspieszanie jest OK. Jak wyskoczy błąd to są drgania...

Moim zdaniem wymiana koła dwumasowego jest ostatecznością: drogi element, do tego trzeba wyjąć skrzynię. A ponad wszystko nie mam zaufania do mechaników w warsztatach, bo oni tylko czają się na ustrzeleniu jelenia. Jako rzeczoznawca sam staram się postawić diagnozę i powiedzieć mechanikowi co ma zrobić. Tak mi wychodzi taniej.

Najpewniej przed feriami będę się chciał rozprawić z problemem, będę informował na bieżąco.
Ale zacznę nietypowo, od wyjaśnienia zacinającego się EGR. Pozornie nie ma to związku, ale zjawiska falowe powstające w kolektorze wydechowym przy wariującej klapce, mogą dać ciekawe efekty.
Ty, bardziej, że u jednego z nas to już pomogło...

[eclipse]

Z tego co napisałeś wygląda że trafnie to zdiagnozowałeś
ale.......
Po wyjęciu i sprawdzeniu EGR . okaże się czy to o to chodziło.
Sam demontaż nie jest skomplikowany nawet dla laika .
Ja do czyszczenia używałem środka w spraju do czyszczenia turbin i EGR znanej firmy Valvoline ,, CLINER'' bardzo dobrze rozpuszcza smary / nagar , i szybko odparowuje .
Dostępny w sklepach motoryzacyjnych w b. dobrej cenie , również był na allegro .

[did3]

To w moim Smaxie objaw drgania całego samochodu pojawia się na 4 biegu pomiędzy 2800-3200 obrotów silnika. Przy czym tylko wtedy kiedy następuje manewr wyprzedzania i mocniej wcisnę gaz. Jeżeli powoli operuję gazem brak drgania samochodu. Co to może być?

[slaweek]

Z tego co widzę to co kierowca to inne rozwiązanie. Dodam od siebie. Miałem taki właśnie objaw ok. 2K obrotów (jakby szarpanie) Podpowiedział mi rozwiązanie kolega z C4 Grand Picasso. Mianowicie słabej jakości filtr paliwa. Wymieniłem Filtrona na MANa i wszystkie te objawy jak ręką odjąć. Może u was będzie podobnie. Generalnie najtańsza sprawa więc warto zaryzykować tym bardziej, że filtr wymienić przed zimą trzeba.

[salvdali]

No i się w moim przypadku sprawa wyjaśniła. Drobny wyciek na połączeniu skrzyni i silnika i pojawiające się uślizgi sprzęgła zmotywowały mnie do wstawienia fury na podnośnik. Po kilku godz. pracy (sic!) okazało się, że....:
1. Koło dwumasowe umarło. Całkowity brak amortyzacji (można było palcem przestawić) i do tego bardzo duży luz poprzeczny kątowy. Do wymiany.
2. Komplet sprzęgła do wymiany.
3. Wysprzęglik - łożysko chodzi jakby w nim była garść piachu - do wymiany.
4. Przyczyna wycieku: uszczelniacz wału korbowego - do wymiany.

I teraz co najlepsze. Zachowanie sprzęgła nie dało żadnego, absolutnie absolutnie żadnego typowego objawu uszkodzenia koła dwumasowego. Dlatego też razem z mechanikiem zbieraliśmy szczęki z podłogi, kiedy zobaczyliśmy kondycję dwumasy po rozebraniu...

Czas na konkluzje: wystąpiła faktyczna usterka zespołu sprzęgła, która od strony teoretycznej mogła jak najbardziej powodować drgania w okolicy 2000 obr/min. Przy tych obrotach następuje największe uderzenie momentu i samo to mogło powodować wejście koła w drgania, tym bardziej, że było całkowicie pozbawione elementu amortyzującego.

Czy nie pojawi się coś jeszcze i czy problem jest rozwiązany, dam znać. Jutro odbieram auto od mechanika i trochę pojeżdżę.

Ale analizując statystykę wystąpień tego problemu w korelacji z rozwiązaniami, wychodzi mi niezbicie, że w dużej części przypadków, drgania silnika przy przechodzeniu przez 2000 obrotów wiążą się z usterką koła zamachowego.

Ale wątku wpływu EGR nie zarzucam. Ten temat nie został wyjaśniony Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[jacaku]

mam też problem z drganiami ale w zakresie obrotów i przy ciepłym silniku w zakresie 2000 do 3000 tys na każdym biegu nie zależnie od prędkości drgań nie czuć na kierownicy. w ASO Kraków powiedzieli błędu brak ciśnienia paliwa ok. turbo nie przeładowuje, i pracownik powiedział iz miał coś takiego w nissanie jest wina przegubu wewnętrznego. po sprawdzeniu stwierdzono oba wewnętrzne przeguby do wymiany, cena 3 kawałki. i pracownik powiedział iz od tego trzeba zacząć jeżeli nie to to będzie trzeba dalej szukać. i skasowali za taka diagnoze 2 setki. . a z mojego punktu widzenia to nie wina tych przegubów muszę sam szukać. zaczynam od zaworu podciśnienia zawór EGR czysty. zaślepiony czy nie takie same objawy. pojazd nie kopci brak oznak iz padła dwu-masa. efekt jest taki iz drgania sa podobne do braku paliwa powietrza auto krztusi. Na początku były małe drgania a teraz gdy próbowałem przeczyścić zawór turbiny tragedia. ale w aso nie dało się im tego wytłumaczyć. tylko klapki na oczy i przeguby wewnętrzne do wymiany. i dopiero będą dalej szukać jak to nie pomorze pomoze

[Hipos]

Napisał jacaku Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

mam też problem z drganiami ale w zakresie obrotów i przy ciepłym silniku w zakresie 2000 do 3000 tys na każdym biegu nie zależnie od prędkości drgań nie czuć na kierownicy. w ASO Kraków powiedzieli błędu brak ciśnienia paliwa ok. turbo nie przeładowuje, i pracownik powiedział iz miał coś takiego w nissanie jest wina przegubu wewnętrznego. po sprawdzeniu stwierdzono oba wewnętrzne przeguby do wymiany, cena 3 kawałki. i pracownik powiedział iz od tego trzeba zacząć jeżeli nie to to będzie trzeba dalej szukać. i skasowali za taka diagnoze 2 setki. . a z mojego punktu widzenia to nie wina tych przegubów muszę sam szukać. zaczynam od zaworu podciśnienia zawór EGR czysty. zaślepiony czy nie takie same objawy. pojazd nie kopci brak oznak iz padła dwu-masa. efekt jest taki iz drgania sa podobne do braku paliwa powietrza auto krztusi. Na początku były małe drgania a teraz gdy próbowałem przeczyścić zawór turbiny tragedia. ale w aso nie dało się im tego wytłumaczyć. tylko klapki na oczy i przeguby wewnętrzne do wymiany. i dopiero będą dalej szukać jak to nie pomorze pomoze

To mogą być przeguby wewnętrzne - ja miałem podobne objawy i to był właśnie przegub wew.

Robiłem to (diagnozę i naprawę) u dobrego mechanika, a nie w ASO.
Za dobry, używany cały przegub zapłaciłem coś koło 400-450 zł.


Michał

[sadam75]

Witam. U mnie od niedawna zauważyłem problem drgań przy 1800 - 2000 obrotów jak u większości. Po przejechaniu się z mechanikiem stwierdziliśmy, iz nie ma to związku żadnym układem przeniesienia napędu a tylko co może powodować drgania może dotyczyć zakłóceń pracy silnika. Drgania są odczuwalne od trzeciego biegu (najkrócej), na czwartym (najmocniej) oraz na piątym( najdłużej ale najłagodniej). Się umówiliśmy wstępnie na sprawdzenie EGR. Dlaczego? gdyż drgania występują tylko w momencie dania buta do dechy. Jeśli sie przyspiesza dynamicznie ,ale bez nadmiernego naciśnięcia pedału jest ok. Wniosek był taki , EGR przy maxymalnym depnięciu może nie dostatecznie się zamykać i silnik sie dusi dławi , zostaje zachwiana proporcja mieszanki paliwa, powietrza i spalin. Na wtorek jes umówiony na czyszczenie Egr. Jeśli to nic nie da będę szukał dalej. Uprzedzając pytanie . Dwumas odpada, został wymieniony 5 tys km temu.