[Fiesta 2001-2008] Zapaliła mi się kontrolka ABS co się dzieję?

[arek660]

Witam wszystkich.
Ostatnio zapaliła mi się kontrolka ABS podczas normalnej jazdy, straciłem całkiem ten system, po odpaleniu kontrolka się zapala i gaśnie po chwili do momentu kiedy nie przekroczy 20km/h wtedy zapala się na nowo. W momencie kiedy się nie świeci jak wcisne pedał hamulca to czuć delikatnie drgania pedału. Zaznaczę, że klocki z przodu i okładziny w bębnie są w bardzo dobrej kondycji, patrzyłem również na kable od czujnika ABS z tyłu i wyglądają dobrze nawet kostka podłączeniowa, bałem się odłączyć tych kabli od bębnów więc jak tam sprawa wygląda to nie wiem.

[ptaszysko5]

Miałem kiedyś podobnie w Seacie, wszyscy obstawiali na czujnik, a okazało się, że to pierścień z którego czujnik szczytuje obroty.

Zobacz w necie parametry jakie ma mieć czujnik i możesz to zweryfikować miernikiem do mierzenia napięcia, oporności itd. albo podłącz FORScan może ci to przybliży gdzie szukać problemu.

[arek660]

Próbowałem sprawdzić kod błędu programem torque pro na telefonie, ale adapter bluetooth potrafi tylko komunikować się ze sterownikiem silnika. Po majówce zajrzę do zaprzyjaźnionego magika i niech spojrzy w komputer.

[ptaszysko5]

Jak usuniesz usterkę, to nie zapomnij wrzucić tu konkrety, może kiedyś komuś to pomorze.

[FiestaTJE]

Witam, nie wiem czy usterka została usunięta czy nie. Miałem taki sam problem i okazało się że spalił się bezpiecznik w tablicy za schowkiem może tu jest tak samo.

[damianisko5]

Napisał ptaszysko5 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak usuniesz usterkę, to nie zapomnij wrzucić tu konkrety, może kiedyś komuś to pomorze.

Koniecznie napisz jak to się skończyło.
pomoże* to komuś w przyszłości, dzięki.

[arek660]

Przepraszam, że tak późno.
A zatem usterkę namierzyłem i naprawiłem, zacząłem od sprawdzania kabli czujnika ABS znajdujących się na tylnej osi. Były całe, kostka połączeniowa w świetnym stanie lecz dla pewności psikłem Gold contactem. W końcu rozebralem tylne bębny i ku mojemu zdziwieniu czujnik w bębnie cacy, wtedy jak obejrzałem pokrywę bębna wszystko wyszło na jaw, otóż poleciało łożysko które uszkodziło pierścień magnetyczny.
Zerwałem stary pierścień i łożysko wprasowalem nowe części i hula jak Marzenie.