[Mondeo 2007-2014] Drgania kierownicy na nierównościach

[bleekm]

Drga mi kierownica na nierównościach bez względu na prędkość. Chodzi tutaj o jazdę po gruntowej drodze takiej z dziurami / koleinami lub wjechanie w dziurę na drodze asfaltowej itp. Na drodze bez dziur nic nie drga. Jazda po kostce brukowej też bez drgań. Podczas drgań nie ma żadnych stuków. Drgania występują bez względu na prędkość poruszania się czy to przyspieszanie czy jednostajna jazda. Auto jedzie prosto, nie ściąga go na boki.

Opony i felgi zostały wykluczone gdyż po zmianie kół na zimowe (opony z felgami stalowymi) efekt jest ten sam. Luzów w zawieszeniu nie ma (sprawdzane 2 razy). Maglownica też niby OK (nie stuka, kierownica chodzi lekko, odbija jak należy).

Jedyną rzeczą jaka wyszła to w teście amortyzatorów koło przednie lewe ma częstotliwość 7Hz a pozostałe koła 12-13Hz. Może być uszkodzony amortyzator lub guma łożyska amortyzatora? Jakieś pomysły ktoś ma co to może być? Czy jednak może to być maglownica?

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[bartecki92]

Przede wszystkim jaka szerokość opon, opony węższe będą mniej podatne na takie zjawiska. Druga sprawa to amortyzatory, potem tuleje wahaczy i łączniki drążków. Na końcu szukałbym w maglownicy nawet jeśli ktoś mówi, że jest OK.

[bleekm]

Napisał bartecki92 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Przede wszystkim jaka szerokość opon, opony węższe będą mniej podatne na takie zjawiska. Druga sprawa to amortyzatory, potem tuleje wahaczy i łączniki drążków. Na końcu szukałbym w maglownicy nawet jeśli ktoś mówi, że jest OK.

Opony 215/55 R16 (zarówno letnie / zimowe) czyli zgodne z homologacją mondeo mk4.

Najbardziej interesuje mnie co oznacz Hz ta częstotliwość i co może być powodem odchyłki na jednym kole. Zawieszenie było sprawdzane zarówno przeze mnie jak i przez serwis, a wczoraj dodatkowo jeszcze przez OSKP i nie ma żadnych luzów w zawieszeniu. Maglownicy na 100% nie wykluczam ale to droga zabawa, dopóki nie będę miał pewności że to ona to na pewno jej ruszał nie będę, dlatego najpierw chciałbym ustalić te Hz co to jest i jak to wpływa. Na OSKP nie wiedzą bo mówią że nie mają*w instrukcji napisane co to jest (SPECJALIŚCI...).

[bartecki92]

Hz to herce. Częstotliwość drgania w wielkim skrócie. Jeśli to przedni amortyzator który odbiega, to najpierw zacząłbym od wymiany amortyzatorów.

Przejrzyj też dokładnie tylne zawieszenie, bo jak tył ucieka to przód może kontrować i stąd wahania na kierownicy.

[bleekm]

Powracam z tematem bo nic nie wymyśliłem za bardzo nowego, drgania (lewo prawo) jak były tak są. Nie wymieniałem nic bo wszystkie warsztaty gdzie byłem na diagnozę twierdziły że zawieszenie ideał i brak jakichkolwiek luzów. Na kołach letnich (z felgami alu) drga bardziej niż na zimowych (z felgami stalowymi). Do tego zaczęło minimalnie drgać na asfalcie bez dziur. Czasami drga jak jadę na wprost, czasami w zakręcie. Jak ciśnienie w oponach było niskie ok 2.2 bar to drgania są większe, jak 2.4-2.5 (czyli prawidłowe ciśnienie) to drgania dużo mniejsze. Z uwagi na to że problem jest na obu kompletach opon z felgami to koła wykluczam definitywnie.

Jedyna rzeczą podejrzaną dla mnie jest maglownica którą każdy mechanik wykluczał, otóż przy zmianie kół poruszałem piastą z tarczą lewo prawo i minimalnie stuka magiel w środku (nie na drążkach) - jak się chwyta z drążek to niby wszystko sztywne. Nie wiem czy tak powinno być czy nie? Ruszając całym kołem w ten sam sposób (gdy auto podniesione) nie da się prawie w ogóle uzyskać tego stukotu z magla.

Przy szybkich ruchach kierownicą na wył. silniku też stuka jakby z miejsca styku listy z zębatką. Na włączonym silniku cisza. Nie wiem czy próbować bawić się śrubą do kasowania luzów... Jeżeli byłby to magiel to tylko jedna teoria mi przychodzi że jest jakiś luz w środku minimalny który powoduje że zakres ruchu jest zbyt duży na listwie przez to wysokie ciśnienie pompy elektrohydraulicznej powoduje że magiel wariuje. Dodam że jak dla mnie wspomagania działa za lekko, wcześniej miałem focusa mk3 i tam była pełna elektryka natomiast wspomaganie ciężej chodziło niż tutaj. Poza tym magiel nie ma żadnych wycieków, pompa nie wyje, listwa nie bije góra dół. Na szarpakach byłem i gość mi niby zwrócił uwagę na minimalny luz na maglu chodź kilku mechaników to wykluczało stąd też ten mój pomysł z kasowaniem luzu. Jeszcze taka rzecz że kręcąc kierą lewo prawo taki sam stukot jest na prostych kołach co na skręconych co chyba może świadczyć o docisku listy? Mam też wrażenie że te drgania uzależnione są też od rodzaju asfaltu lub pochyłości auta.

Pisałem wcześniej o amortyzatorze jednym który odbiera częstotliwością jednak po testach drogowych czyli wjeżdzanie raz jednym kołem raz drugim w nierówność raczej to wykluczam, jak wjadę lewym to kiera ucieka w lewo i drga, jak wjadę prawym to ucieka w prawo i drga. Prędkość nie ma znaczenia żadnego, nawet przy 5-10 km/h to się dzieje. Jest jeszcze jedna ciekawa rzecz, na takiej kostce większej jak jadę do przodu kierownicą minimalnie skręca w prawo, jak cofam to minimalnie w lewo. Jest tak w obie strony więc pochyłość drogi wykluczam.

Jeżeli ktoś z okolic Warszawy chciałby pomóc może obejrzeć jak to na żywo wygląda to niech pisze na priv. bo pomysły mi się kończą co dalej z tym tematem robić.

[bleekm]

Już wiem co to jest. Na 99% lewe łożysko / poduszka amortyzatora. Dzisiaj na letnich kołach przy maks. skręcie kierownicy i ruszeniu czuć jakby całe przednie zawieszenie się przesuwało względem karoserii mimo że zawieszenie sztywne brak luzów. Jednak test amortyzatorów się nie mylił co do rezonansu drgań, a za to poduszka / łożysko właśnie odpowiada. Udało mi się dotrzeć w czeluściach internetu że niedopuszczalna jest taka różnica częstotliwości rezonansu na kołach jednej osi 7Hz i 12 Hz to jest ponad 40% różnicy (maks. 1Hz różnicy powinno być). Łożysko ma jakiś luz który znika i pojawia się w zakrętach. Jak się ułoży z luzem to drga układ kierowniczy. Za tydzień jestem umówiony na wymianę na obu stronach.

[mondeo70235]

to jak ci to rozbierze niech wcisnie amorek i zobaczy czy wyjdzie bo czasem test jest nie miarodajny miałem tak w MK5 na tescie amorków przód 88 i 84 jak ściągnoł spreżyne po wcisnieciu amorek umarł
umnie objaw był taki że na oponach 18 powyżej 140km h drgania na kierownicy

[bleekm]

Po wymianie poduszek, łożysk amortyzatorów, drgania zmalały ale nadal są. Ale dobrze że je wymieniłem gdyż ustały stuki z lewego kielicha i lewe koło już nie odjeżdża przy ruszaniu. Przy okazji rozsypał się wspornik wydechu co jest przy katalizatorze, rdza go zjadła (po jego przyspawaniu
ustały wibracje z którymi też walczyłem bardzo długo). Amortyzatory oba sprawne. W weekend chyba będę podejmował samemu próbę regulacji maglownicy. Natomiast martwi mnie luz w przekładni na wałku, tam pod pedałami przy samej podłodze jest luz jakby na tym wałku od magla. Kupiłem też nowe śruby do zbieżności tył bo prawe tylne koło jest minimalnie poza normą więc jeszcze kolejna zbieżność przede mną. Z nowych rzeczy to mimo że zawieszenie sztywne to dwie tuleje w wachaczach przednich (te wprasowywane) mają spękania na gumie chodź to raczej nie one gdyż drgania są przy płynnej jeździe i pojawiają się zazwyczaj po pokonaniu zakrętu, później same znikają. Jeszcze odkryłem naderwaną poduszkę górną skrzyni. Czytałem że w smax-ach też mają problemy z takimi drganiami jak ja mam i chyba nie ustalili przyczyny (że pojawiają się po zakręcie i znikają czasami same a czasami po jak zmniejszy się prędkość).

[rajman]

Napisał bleekm Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kupiłem też nowe śruby do zbieżności tył bo prawe tylne koło jest minimalnie poza normą

to może nie wystarczyć jak masz od nowości tuleje, śruby są w środku w tulei zapieczone i trzeba wycinać śrubę bo nie idzie jej ruszyć 15 kilowym młotem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[koszka]

Dokładnie jak nie pójdzie to trzeba wymienić też tuleje