NIE POLECAM - OMC Motors przy Trasie Toruńskiej, Warszawa

[cezary_zet]

Moja przygoda z serwisem Forda – OMC Motors przy Trasie Toruńskiej

POWSTANIE USTERKI - poprzez głupie zabawy wymusiłem wgranie softu do DENSO – ale bez płyty w czytniku… pojawia się ekran informujący o konieczności włożenia dysku z systemem… diagnoza jest według mnie banalnie prosta – wkładamy płytkę, wczytujemy system, odpalamy DENSO i już…

TELEFONICZNIE ZGŁASZAM USTERKĘ – pan z serwisu po opisie usterki stwierdza, że wymagane jest wgranie systemu, zajmuje to według niego około 20 minut, plus zabiegi w tzw. recepcji serwisu – łącznie do godziny czasu, koszt 200-270 zł. Decyduję się na usługę, umawiamy się na termin – dwa dni później godz. 9.00…

„NAPRAWA”:
przyjeżdżam kilka minut przed 9-tą do serwisu, czekam 20 minut na przyjęcie… zaczyna się dobrze, mały, tylko 15 minutowy poślizg… za mną na tablicy grafik recepcji serwisu – 20 minut na klienta… no to zostało panom jakieś 5 minut z mojego czasu…
zaczyna się zabawa… wypełniamy druczek, oglądamy autko (czy aby nie powgniatane i nie porysowane…) podpisuję stosowne oświadczenia… Pan Jacek daje mi nawet kuponik na kawę w bufecie poczekalni… tam też się udaję… fajnie jest, bo przez okienko widać halę serwisu – jak się potem okaże, to kluczowy element zabawy… więc sobie siadam z kawą i oglądam…
po jakimś czasie serwis się budzi… dzwonią z pytaniem czy mam PIN do DENSO, bo chyba będzie trzeba go odłączyć od zasilania… odpowiadam, że mam i serwis się uspokaja…
jakieś 70 minut po oddaniu autka zapytuję radośnie Pana w recepcji serwisu jak długo jeszcze potrwa naprawa… z rozbrajającą szczerością odpowiada, że już wjeżdża na halę… no nieźle, jest tylko 10.30… wyskoczyłem z pracy na godzinkę… ale dwie godziny temu…
wracam do poczekalni, siadam przy okienku i oglądam naprawę mojego samochodu… no to się zaczęło…
przyszedł pan, wymontował panel z wyświetlaczem i poszedł…
10 minut później – przyszedł pan, pooglądał panel z wyświetlaczem i poszedł…
10 minut później – przyszło dwóch panów, pooglądali i poszli…
10 minut później – pan przyniósł komputer i kable, podpiął się do złącza diagnostycznego i testuje…
5 minut później – trzech panów ogląda DENSO… potem wyłączają komputer i idą…
5 minut później – pan podnosi maskę i zagląda do akumulatora (nie odłącza go…)
zaraz potem podchodzi do bagażnika, ale nie otwiera go… zaczynam się zastanawiać, jak wgrać oprogramowanie bez zaglądania do odtwarzacza w bagażniku?...
parę minut później telefon z recepcji serwisu – urządzenie jest wewnętrznie uszkodzone, wymaga naprawy… wkurzony schodzę do recepcji i zaczyna się rozmowa z Panem Jackiem… udowadnia mi że DENSO jest uszkodzone bo nie komunikuje się z samochodem – a jak ma się kurcze komunikować, skoro ma wywalone w kosmos oprogramowanie systemowe… nie udało się wgrać oprogramowania – a jak się miało udać, skoro nawet nie próbowali… teraz się okazuje, że jednak nie mają o tym pojęcia… wściekły każę przywrócić stan początkowy - wmontować z powrotem DENSO, zabieram samochód około 12-tej…
po wyjeździe z serwisu samochód wchodzi w tryb awaryjny… bez mocy i prędkości wracam do serwisu z reklamacją… Pan Jacek z uśmiechem stwierdza, że już jak samochód wjeżdżał na halę to było słychać że coś nie tak chodzi… gość musi mieć słuch absolutny, bo autko tydzień temu wyszło od mechanika po naprawie i chodziło jak szwajcarski zegarek… ostatecznie wystarczyło skasować jakiś drobny błąd i jeździ dalej… tylko DENSO dalej czarne na ekranie…

Reasumując – dzień zmarnowany, naprawy nie potrafią zrealizować, obsługa na poziomie sklepu mięsnego z lat osiemdziesiątych… serdecznie wszystkim odradzam serwis OMC Motors, na mnie na pewno już mogą nie liczyć, bo takiej klasy serwis odwiedza się tylko dwa razy – pierwszy i ostatni…

PS. żaden serwis nie załaduje oprogramowania do DENSO… zamiast tego oferują sprzedaż płyty z systemem (koszt ok. 1300 zł)… pozostają inne firmy (nieautoryzowane serwisy) lub pomoc kolegów z forum…

[RECONDO]

Tak już jest w tej Warszawie, Polsce klasy A... polecam kontakt z człowiekiem z Polski klasy B, niestety wgranie jest możliwe tylko poprzez osobisty kontakt zresztą ten sam człowiek powiedział mi już dawno temu, w co nie chciałem wierzyć, że większość ASO nie umie nawet w Denso wgrać systemu nie mówiąc już o poważniejszych naprawach... twój opis jest tego niestety przykrym dowodem.

[cezary_zet]

dziś wyładowałem wczorajsze wkurzenie na serwisie obsługi klienta Ford Polska... miła pani wysłuchała, zapisała i powiedziała że jeszcze dziś oddzwonią... nie oddzwonili...
jak tak dalej pójdzie to wyjdę na pieniacza i ................... ale nie odpuszczę bo się zawziąłem... i tyle...
zobaczymy co dalej...




Zabrania sie używania słów potocznie uznawanych za wulgarne (przeklinania), bez względu na sposób ich zapisu (np. słowa z wykropkowaną częścią liter, przestawionymi literami, itp.).

[Robert_]

Z tego co widzę to mamy ten sam problem i przynajmniej zostałem uświadomiony, że do serwisu nie ma sensu jechać. Gdybyś znalazł kogoś kto sobie z tym poradzi to bardzo proszę napisz tutaj...

Ps. Zrobiłem w zasadzie ten sam numer tyle, że ja chciałem zrobić aktualizację
wkładając płytę do czytnika CD bo tak mnie uświadomił ktoś kto myślałem, że
ma o tym jakiekolwiek pojęcie, okazało się, że nie miał żadnego... A teraz mam tylko czarny ekran :/

Pozdrawiam
Robert

[kolopeter]

latarka w lape iswiec w monitor , to moze zobaczysz napisy abys wlozyc plyte.... juz nie pamietam co tam bylo. poprostu swiec latarka a nastanie jasnosc.
ps to nie zart

[cezary_zet]

kolopeter - ten temat przerabiałem... piszesz o rzeczach oczywistych...
napis jest elegancko widoczny, przez pierwszy dzionek od mojego grzebania nawet ekranik był podświetlony, teraz tylko z latareczką można sobie poczytać co trzeba zrobić... tylko nie mam płytki która poruszy moje denso - wszystkie które wypaliłem nie działają... i tu jest pies pogrzebany...

[cezary_zet]

przygód ciąg dalszy...

w dniu dzisiejszym zadzwonił do mnie szef serwisu z wyraźną chęcią pomocy i załagodzenia złego wrażenia poczynionego przez jego personel... co prawda żaden serwis w Warszawie nie podejmie się wgrania systemu do denso, ale dostałem namiar na człowieka, który dostarczyć może za rozsądną cenę (115 PLN z kosztami przesyłki za klona lub 615 PLN za oryginał)...
zamówiłem zatem ową cudowną płytkę i czekam niecierpliwie... jak ruszy denso będę bardzo ucieszony, a przy okazji jest szansa na poprawę moich wrażeń z serwisu...

Boże, czasem mam wrażenie, że w ASO Polska chyba upośledzeni ludzie pracują...efekt wybuchu Czarnobyla.
Swoją drogą sam się pchałeś w koszta zamiast poczytać na forum. Wydałeś 500zł jeżeli dobrze liczę zamiast 0.80zł za płytkę CD. W internecie i bodajże nawet na forum jest link do softu który uzdrawia magicznie Twoje DENSO, tak tak, właśnie ten który zamówiłeś za 600zł. Wystarczyło to nagrać, wrzucić do napędu, zrobi się samo i po kłopocie...
A z DENSO do ASO się nie jeździ bo dla nich to jest jakieś kolorowe cudo z wyświetlaczem i działające na dotyk palca, kurde, jeszcze steruję to radiem i klimatyzacją, skąd to się wzieło, co to jest? Zaufaj, te dekle Ci na pewno nie pomogą....
Opłacało się?

Tak już jest w tej Warszawie, Polsce klasy A... polecam kontakt z człowiekiem z Polski klasy B,

Genialne masz gościu podejście, podział Polski na lepszych i gorszych...pogratulować tylko !

[corneliusab]

Nie sadze aby RECONDO dzielil Polske na A i B, ja z tego odczytalem "sarkazm".

Pozdrawiam

[cezary_zet]

Snajper_881:

Swoją drogą sam się pchałeś w koszta zamiast poczytać na forum. Wydałeś 500zł jeżeli dobrze liczę zamiast 0.80zł za płytkę CD. W internecie i bodajże nawet na forum jest link do softu który uzdrawia magicznie Twoje DENSO, tak tak, właśnie ten który zamówiłeś za 600zł. Wystarczyło to nagrać, wrzucić do napędu, zrobi się samo i po kłopocie...
A z DENSO do ASO się nie jeździ bo dla nich to jest jakieś kolorowe cudo z wyświetlaczem i działające na dotyk palca, kurde, jeszcze steruję to radiem i klimatyzacją, skąd to się wzieło, co to jest? Zaufaj, te dekle Ci na pewno nie pomogą....
Opłacało się?

Kolego Snajper - czytanie ze zrozumieniem... jeszcze nie wydałem, a zamierzam wydać, nie 600 a 115 zł... a forum w temacie denso znam już chyba na pamięć, wypaliłem na kilkunastu nagrywarkach ponad 40 płyt z softem z trzech różnych źródeł... i nic nie ruszyło... wobec tego poddałem się i chylę czoła przed lepszymi - jak płyta od kolesia ruszy w moim denso to koszt 115 PLN jest i tak niedużym kosztem za moją własną głupotę i grzebanie gdzie nie trzeba...

co do serwisów i denso - muszę się zgodzić... ale z drugiej strony, skoro autka z tym sprzętem nie trafiały na nasz rynek w oficjalnym kanale sprzedaży Forda, to faktycznie nie mają oni żadnej wiedzy i doświadczenia... przynajmniej na poziomie przeciętnego pracownika serwisu...