Sprawdzanie Numeru VIN

Schem · 16-10-2009, 11:49

Mam takie drobne pytanko... w (pół)automatycznych klimatyzacjach, klimatronikach i innych takich, można ustawić sobie temperaturę, jaką chcemy osiągnąć docelowo w samochodzie i już on sam o to zadba...

W lecie, ta temperatura to najlepiej 22 stopnie, bo przy tej temperaturze organizm ludzki najlepiej się czuje... oczywiście zależy od preferencji, ale tak się przyjęło, że najmniej męczymy się w podróży, jeśli jest 22 stopnie...

No i pytanie, ile ustawiacie w zimie podczas dojazdu do pracy, bo przecież nie będę się rozbierał do podkoszulka, jeśli za 20 minut wysiadam... a w kurtce i polarze 22 stopnie raczej nie jest optymalne...

Ja ostatnio jeżdżę na 18-19 stopni, ale jeszcze się grubo nie ubieram...

mario13 · 16-10-2009, 12:56

Cytat:

Napisał Schem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja ostatnio jeżdżę na 18-19 stopni, ale jeszcze się grubo nie ubieram..

Lato czy zima,one ch..j 19,5-20 st C.Optymalnie jak dla mnie.

cosmo80 · 16-10-2009, 23:54

Znalazłem taki artykuł w sieci.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Z drugiej strony zastanawiam sie teraz jakie są możliwości ustawienia optymalnej temperatury w aucie które posiada manualną klimatyzacje. Myślałem o jakimś mierniku temperatury w środku, ale gdzie go umiejscowic aby odczyty były wiarygodne.

Karlito · 20-10-2009, 12:59

Na wysokosci gałki zmiany biegów czyli mniejwiecej na srodku samochodu, takie mierniki mozna dostac praktycznie wszedzie od tesko do sklepów z czesciami, wiekszosc ma wyprowadzenie na temp. zewnetrzna.

maureliusz · 08-12-2009, 21:26

Odgrzebałem kotleta, ale przypomniało mi się o tym poście.
U mnie było tak. Do soboty, to grzałem nawet 24 (w automacie ustawione), ale ciągle było mi zimno. Raz właczalem na nogi, raz na kabinę, za chwilę na szybę bo zaczynała lekko parować. Już się zaczynałem bać, co to będzie jak zima i mrozy przyjdą.
W ostatnią sobotę, postanowiłem zmienić filtr kabinowy - miałem to na wiosnę zrobić. Poprzedni był wymieniany dokładnie rok temu. Jak wydarłem (idealne słowo w przypadku FII) stary filtr to byłem w szoku! Nie wiem czy to możliwe, aby tak wyglądał po roku - mam podejrzenie, czy go ostatnio wymienili. Czarny, zasyfiały, z pajęczynami i innymi paprochami.
Po wymianie :-))))) Ustawiam 24 jak rano odaplam samochód, po przejechaniu 10km muszę zmniejszyć na 23, a potem 22 i jest git :-) Nawet czasem muszę z 22 na 21 schodzić bo za mocno grzeje. I teraz tak ładnie grzeje, równo - czuć taki powiem ciepłego powietrza.
POLECAM WYMIANĘ FILTRA KABINOWEGO :-)

16-10-2009, 11:49	#1
Schem ford::professional Zarejestrowany: 03-10-2007 Skąd: Kraków Model: Jeep Grand Cherokee Silnik: 4.0 I6 Rocznik: 1994 Postów: 1,390	Temperatura wewnątrz auta w zimie - automatyczna klimatyzacja Mam takie drobne pytanko... w (pół)automatycznych klimatyzacjach, klimatronikach i innych takich, można ustawić sobie temperaturę, jaką chcemy osiągnąć docelowo w samochodzie i już on sam o to zadba... W lecie, ta temperatura to najlepiej 22 stopnie, bo przy tej temperaturze organizm ludzki najlepiej się czuje... oczywiście zależy od preferencji, ale tak się przyjęło, że najmniej męczymy się w podróży, jeśli jest 22 stopnie... No i pytanie, ile ustawiacie w zimie podczas dojazdu do pracy, bo przecież nie będę się rozbierał do podkoszulka, jeśli za 20 minut wysiadam... a w kurtce i polarze 22 stopnie raczej nie jest optymalne... Ja ostatnio jeżdżę na 18-19 stopni, ale jeszcze się grubo nie ubieram... __________________ Czarny Ciągnik 4.0 na lifcie 3.5'' i 265/75R16 Cooper Discoverer STT Fordy otaczają mnie

16-10-2009, 23:54	#3
cosmo80 ford::specialist Imię: Tomek Zarejestrowany: 04-02-2009 Skąd: Dobczyce Model: Mondeo Silnik: 2.0 EB SCTI Rocznik: 2012 Postów: 825	Odp: Temperatura wewnątrz auta w zimie - automatyczna klimatyzacja Znalazłem taki artykuł w sieci. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Z drugiej strony zastanawiam sie teraz jakie są możliwości ustawienia optymalnej temperatury w aucie które posiada manualną klimatyzacje. Myślałem o jakimś mierniku temperatury w środku, ale gdzie go umiejscowic aby odczyty były wiarygodne.

20-10-2009, 12:59	#4
Karlito ford::advanced Zarejestrowany: 01-07-2008 Skąd: Lublin Model: Mondeo MKIII Silnik: 2.0 TDCi Rocznik: 2002 Postów: 461	Odp: Temperatura wewnątrz auta w zimie - automatyczna klimatyzacja Na wysokosci gałki zmiany biegów czyli mniejwiecej na srodku samochodu, takie mierniki mozna dostac praktycznie wszedzie od tesko do sklepów z czesciami, wiekszosc ma wyprowadzenie na temp. zewnetrzna. __________________ Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.

08-12-2009, 21:26	#5
maureliusz ford::expert Zarejestrowany: 07-07-2009 Skąd: okolice myślenic Model: Focus MK2 Silnik: 1.6 TDCI (109KM) Rocznik: 2005 Postów: 2,165	Odp: Temperatura wewnątrz auta w zimie - automatyczna klimatyzacja Odgrzebałem kotleta, ale przypomniało mi się o tym poście. U mnie było tak. Do soboty, to grzałem nawet 24 (w automacie ustawione), ale ciągle było mi zimno. Raz właczalem na nogi, raz na kabinę, za chwilę na szybę bo zaczynała lekko parować. Już się zaczynałem bać, co to będzie jak zima i mrozy przyjdą. W ostatnią sobotę, postanowiłem zmienić filtr kabinowy - miałem to na wiosnę zrobić. Poprzedni był wymieniany dokładnie rok temu. Jak wydarłem (idealne słowo w przypadku FII) stary filtr to byłem w szoku! Nie wiem czy to możliwe, aby tak wyglądał po roku - mam podejrzenie, czy go ostatnio wymienili. Czarny, zasyfiały, z pajęczynami i innymi paprochami. Po wymianie :-))))) Ustawiam 24 jak rano odaplam samochód, po przejechaniu 10km muszę zmniejszyć na 23, a potem 22 i jest git :-) Nawet czasem muszę z 22 na 21 schodzić bo za mocno grzeje. I teraz tak ładnie grzeje, równo - czuć taki powiem ciepłego powietrza. POLECAM WYMIANĘ FILTRA KABINOWEGO :-)