Forum Ford Club Polska

Sprawdzanie Numeru VIN





Wróć   Forum Ford Club Polska > Samochody > Ford S-MAX
Rejestracja FAQ Kalendarz Dzisiejsze posty Szukaj

Komunikaty

Dołącz teraz!
Zapraszamy do rejestracji!
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum!


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten temat
Stary 13-03-2016, 20:00   #41
Baxior
ford::beginner
 
Avatar Baxior
 
Imię: krzysztof
Zarejestrowany: 25-07-2012
Skąd: strefa łódzka
Model: Maxio
Silnik: 1.8 125KM (153) TDCi
Rocznik: 2007
Postów: 35
Domyślnie Odp: Drgania kierownicy poszukiwania powodu

Panowie a może to nie koła warto zobaczyć ja tak miałem

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

__________________
Samochód nie dopieszczony szybciej cię zawiedzie niż kobieta
Baxior jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 13-05-2016, 11:00   #42
wierzchon24
ford::average
 
Imię: Marek
Zarejestrowany: 16-04-2014
Skąd: Lublin
Model: S-MAX
Silnik: 1,6 T
Rocznik: 2013
Postów: 53
Domyślnie Odp: Drgania kierownicy poszukiwania powodu

Witam
Na 95 procent znalazłem przyczynę bicia kierownicy w moim aucie.
Po wielokrotnym wyważaniu kół i zamianie miejscami i niezliczonych wizytach w warsztatach stwierdzam że wina leży po stronie opon. Nie wiem tylko czy to kwestia rozmiaru 225/50/17 ? czy gumy z której są wykonane? moje GY efficent Gripy pojechały do reklamacji w tym czasie pożyczyłem 10 letnie continentale od wulkanizatora i szok bicia 0 we wszystkich przedziałach predkosci rano i wieczorem , zimny czy ciepły. wczoraj otrzymałem odpowiedź od GY polska - 2 opony do wymiany na nowe lub zwrot pieniędzy, opony zakupione w czerwcu 2015r.
Reasumując - nasze s-maxy ze względu na bardzo ale to bardzo czuły układ kierowniczy potrzebują opon idealnych, opona nie może mieć żadnych bić na wyważarce, ma się kręcić równiutko.
Pozdrawiam
wierzchon24 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 13-05-2016, 11:36   #43
Gregonio
ford::advanced
 
Avatar Gregonio
 
Imię: Grzesiek
Zarejestrowany: 16-08-2013
Skąd: Warszawa
Model: Galaxy V-line
Silnik: 2.0 EcoBLUE 240KM
Rocznik: 2020
Postów: 236
Domyślnie Odp: Drgania kierownicy poszukiwania powodu

Też tak miałem. Tylko mi wymienili 4 opony na nowe. Jak auto stoi na placu celnym kilka miesięcy, to szczególnie przednie opony się deformują (większy ciężar samochodu).
Zwykłe wyważarki tego nie wyłapią, bo to jest bicie pionowe. Tylko wyważarki Hunter.
Gregonio jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 15-05-2016, 15:14   #44
tomas1111
ford::average
 
Zarejestrowany: 04-09-2008
Model: Mondeo Mk3
Silnik: Duratec HE 1,8 SFI
Rocznik: 2001
Postów: 54
Domyślnie Odp: Drgania kierownicy poszukiwania powodu

witam. U mnie problem pojawił się po wymianie sworzni, łożysk z poduszką oraz łączników. Mówiąc w skrócie po skasowaniu luzów. Po wyżej prędkości 60 km/h i dodawaniu gazu mondek mk3 dostaje drgań na kierownicy, które zmniejszają powyżej 100km/h. Sprawdzenie na podnośniku widoczne luz na lewek pół osi. Jazda próbna pod górkę około 50 km/h i dodawanie gazu - auto dostaje bicia, natomiast odejmując gaz auto przestaje mieć wibracje. Wniosek luz na pół osi. Kolejna diagnoza na kanale, gdzie pół osie nie są tak niepietę jak na podnośniku - luz na lewej pół osi jest minimalny, natomiast prawa pół oś ma luzy. W tym tygodniu biorę się za wymianę pół osi, to zobaczę jak wynik. Natomiast wpadł mi w ręce w necie dosyć ciekawy artykuł odnośnie bicia kół Ople Vectra, która rzuca moim zdaniem nowe światło dla tych którzy już wszystko wymienili a auto dalej ma drgania:

http://www.vectra-unlimited.pl/jpg/porady/drgania.html

(opracowal Witboj)

Drgania koła kierownicy mogą powstawać w wyniku niesprawności zawieszenia lub niewyrównoważenia kół i tzw. niewyrównoważeń cząstkowych.

Niesprawności zawieszenia występują stosunkowo rzadko, łatwo dają się zdiagnozować w praktycznie dowolnym serwisie, a ponadto jeśli już wywołują drgania kierownicy, to zazwyczaj dają się one zauważyć przy niższych prędkościach i wraz ze wzrostem prędkości powiększają się, zamiast zaniknąć po osiągnięciu pewnej prędkości. Dla porządku wyjaśnię, że do niesprawności zawieszenia najczęściej występujących zaliczyć należy zużyte amortyzatory, pęknięte sprężyny, zużyte przeguby wahacza i drążka kierowniczego.

Jeśli natomiast drgania koła kierowniczego pojawiają się ok. 120 -130 km /h, następnie nasilają się, przy prędkości mniej więcej 140 km /h są najbardziej odczuwalne, a następnie stopniowo zmniejszają swoje natężenie, aby zaniknąć całkowicie przy prędkościach ok. 150-160 km /h, to najprawdopodobniej występuje niewyrównoważenie kół lub niewyrównoważenie cząstkowe. Niniejszy tekst poświęcony jest właśnie usuwaniu przyczyn niewyrównoważenia.

Niewyrównoważenie kół objawia się "biciem" kół. Bicie może być boczne (w poziomie) lub promieniowe (w pionie). Jakie są przyczyny tego zjawiska? Najbardziej oczywiste to krzywa obręcz koła lub krzywe opony. Obręcze krzywią się najczęściej w wyniku uderzenia (np. o krawężnik). Opony mogą zdeformować się w wyniku długotrwałego używania, nieprawidłowego używania lub nieprawidłowego przechowywania. Należy zdać sobie sprawę z tego, że każda opona i obręcz są nieco krzywe - nawet fabrycznie nowe. Chodzi o skalę zjawiska. Zakłada się np., że maksymalna wartość bicia promieniowego koła stalowego wynosi 0,8 mm, a bocznego 1 mm. Dla alufelg wielkości te wynoszą odpowiednio 0,25 i 0,3 mm. Bicie promieniowe i boczne nowych opon zależy od m.in. od producenta i klasy opony. Tańsze opony mniej znaczących producentów zazwyczaj "biją" o wiele bardziej (przykładem są moje Barumy i Mabory - nowe opony zachowują się gorzej niż 3 letni Good Year...) . Markowe opony i felgi nie biją prawie wcale i nie trzeba ich układać - o czym za chwilę, wystarczy dobrze wyważyć. Uwaga! Większość warsztatów źle wyważa!!! Po pierwsze mają stare maszyny, które nie dają się już wyregulować. Po drugie każda maszyna powinna być okresowo regulowana wg. zaleceń producenta (nawet codziennie) - w większości zakładów o tym zapominają, po trzecie maszyny mają ustawianą dokładność wyważania - przeważnie warsztaty ustawiają małą dokładność, bo szybciej idzie. Można sobie w takich warunkach 10 razy koło wyważać, a i tak będzie biło...

Jeśli obręcz i opona są tylko lekko (!!!) krzywe to należy założyć oponę na obręcz w ten sposób, aby krzywizny poszczególnych elementów niwelowały się nawzajem. Większość zakładów zajmujących się kołami w ogóle nie uwzględnia tej konieczności, w wyniku czego przypadkowo zmontowane koła mają krzywizny nakładające się na siebie, a więc efekt bicia poszczególnych elementów jest zwielokrotniony!!! Proces prawidłowego zamontowania opony na kole nazywa się "układaniem". Przebiega w ten sposób, że zakłada się oponę na obręcz, oznakowuje ich położenie względem siebie i bada wielkość bicia bocznego i promieniowego (można się posłużyć specjalnym przyrządem, lecz doświadczonemu monterowi wystarczy obserwacja kręcącego się na maszynie koła). Następnie spuszcza się powietrze i przesuwa oponę na obręczy o 60 stopni. Znowu pompuje i sprawdza bicie ... i tak do znalezienia optymalnej pozycji. Pracochłonne? Pewnie dlatego sporo kosztuje - nawet 50 zł od koła... Niestety, jeśli opona lub obręcz są bardzo krzywe to i tak nie znajdzie się odpowiedniej pozycji (maksymalna wielkość bicia promieniowego wynosi 0.8 mm, a bocznego 1,2 mm), dlatego doświadczony monter rozpoczyna od sprawdzenia bicia samej obręczy i jeśli obręcz jest OK, a całe koło nie daje się zmontować bez wyeliminowania nadmiernego bicia, to oznacza, że opona jest do wymiany. Ostateczne zminimalizowanie bicia (ale nie zlikwidowanie całkowite - to w praktyce jest niemożliwe) następuje przez wyważenie koła ,czyli równomierne rozłożenie masy. Uwaga! Samo wyważanie koła o nie do końca idealnych parametrach, niepoprzedzone ułożeniem opony, nie zlikwiduje jego bicia, a jedynie je zmniejszy! Czasami to wystarczy, a czasami nie...

Kiedy już dysponujemy wyrównoważonymi przednimi kołami, to zakładamy je na samochód (pamiętając, o dokręceniu momentem 110 Nm, posmarowaniu smarem czoła śrub i brzegów otworu centrującego) i wybieramy się na jazdę próbną. Niestety może się okazać, że koło kierownicy drga dalej, chociaż zazwyczaj o wiele delikatniej. W takim wypadku mamy do czynienia z niewyrównoważeniami cząstkowymi. Chodzi po prostu o to, że koło nie kręci się samo, wraz z nim wiruje tarcza hamulcowa i piasta i to one są przyczyną bicia.

Jeśli chodzi o piastę, to jest to element na tyle mały i lekki, a do tego zazwyczaj bardzo dokładnie wykonany, że jego niewyrównoważenie nie jest znaczące. Natomiast trzeba zwrócić uwagę na czoło piasty, czyli ten fragment, który przylega do tarczy hamulcowej. Jeśli korozja spowodowała jego odkształcenie, w ten sposób, że tarcza nie przylega idealnie równo, to po prostu jest krzywo zamontowana i powoduje bicie całego zestawu. Podobnie dzieje się wtedy, gdy podczas montażu tarczy, między tarczę a piastę dostanie się jakiś śmieć.

Tarcza hamulcowa jest elementem wystarczająco dużym, aby swoje bicie przenieść na koło kierownicy, zwłaszcza, jeśli jest to tarcza wentylowana i o dużej średnicy. Tarcza bije, jeśli jest krzywa, krzywo zamontowana lub niewyważona. Dwa pierwsze przypadki objawiają się zazwyczaj nierówmomiernym hamowaniem przy wyższych prędkościach (już od ok. 120 km/h). Słychać wtedy charakterystyczną głośną pracę hamulca (uderzenia tarczy o klocki w zacisku) i można wyczuć pulsowanie na pedale hamulca. Krzywe tarcze należy wymienić lub ewentualnie można próbować toczenia. Oczywiście wcześniej należy sprawdzić poprawność montażu, o czym pisałem wcześniej.

W jaki sposób wyrównoważyć cały zestaw (koło, tarcza, piasta)? Stosując elektroniczne ruchome urządzenie wyważające - za jego pomocą wyważa się koła zamontowane na samochodzie. Jest to rozwiązanie zalecane przez producenta. Niestety w Polsce jest bardzo niewiele takich urządzeń, o ile w ogóle są (ja osobiście nie spotkałem).

Alternatywnie można spróbować zniwelować bicie poszczególnych elementów. W tym celu podnosimy cały samochód na podnośniku (takim warsztatowym). Rozpędzamy samochód wiszący na podnośniku (a w zasadzie koła samochodu) do prędkości ok. 150 - 160 km/h (jeśli w samochodzie jest TC to należy wyłączyć, w trakcie operacji może zapalić się kontrolka ABS - to normalne). Wrzucamy luz, a druga osoba obserwuje kręcące się koła. Wtedy widać, które bije (czasami oba). Bijące koło należy odkręcić i zmienić jego położenie wobec piasty o jedną śrubę - czyli przy kołach z 4 otworami mamy 4 możliwości ustawienia przy kołach z 5 mamy 5 możliwości ustawienia. Przy którymś z ustawień bicie powinno ustąpić, jeśli nie - tarcza do wymiany (jeśli koło było wcześniej wyrównoważone z powodzeniem).

Uwagi końcowe:
Jeśli wasza Vectra nie ma opisanych drgań to uszanujcie to i oznaczcie położenie kół przednich względem ich piast, aby po demontażu, zawsze zakładać je w tej samej pozycji. Inaczej może się okazać, że po ponownym założeniu koła, mimo, że teoretycznie nic się nie zmieniło, nagle bicie występuje.

Niektórzy mają "farta". Pojadą do pierwszego lepszego zakładu, zamontują oponę byle jak, założą koła na piastę i wszystko gra. Niektórzy mają "farta"...
tomas1111 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 18-11-2016, 15:27   #45
Hipos
ford::specialist
 
Zarejestrowany: 17-12-2010
Skąd: Konstancin-Jeziorna
Model: S-max
Silnik: 2.0 tdci 185KM@3800/404Nm@2200
Rocznik: 2007
Postów: 544
Domyślnie Odp: Drgania kierownicy poszukiwania powodu

Zmieniałem koła z letnich na zimowe i zaryzykowałem wydanie kasy nie na normalny serwis, ale na tzw. doważanie ([Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]).

Serwisant/właściciel powiedział, że zazwyczaj jedno z czterech kół jest będzie bić . U mnie tak było (20gr).
Dodatkowo na własne oczy przekonałem się, jak może zmienić wyważenie sam kołpak. Dla innego z kół pojawił się problem dopiero po założeniu kołpaka (niedoważenie 15gr, bez niego było OK).

Nigdy nie miałem tak dobrze doważonych kół - jest super, tak jak w salonowym touranie żony, a Smax ma już swoje lata.
Polecam szczególnie śmigającym/latającym po autobahn'ach.
Hipos jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 06-12-2016, 12:36   #46
wierzchon24
ford::average
 
Imię: Marek
Zarejestrowany: 16-04-2014
Skąd: Lublin
Model: S-MAX
Silnik: 1,6 T
Rocznik: 2013
Postów: 53
Domyślnie Odp: Drgania kierownicy poszukiwania powodu

Wczoraj odebrałem auto z serwisu po bataliach z Fordem. Na gwarancji zostało wymienione koło dwu-masowe przebieg 52 tyś, przypominam że problem z wibracjami występował u mnie w zasadzie od początku czyli od odbioru auta z salonu. Więcej informacji udzielę telefonicznie tel. 509770440
wierzchon24 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 09-07-2018, 21:05   #47
Senior
ford::beginner
 
Zarejestrowany: 15-03-2016
Model: S-max
Silnik: 2.0 TDCi, 140 KM
Rocznik: 2011
Postów: 13
Domyślnie Odp: Drgania kierownicy poszukiwania powodu

Pytanie szczególnie do forumowiczów: @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] , @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] , @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Jak zakończyła się Wasza historia z bijącą kierownicą?
Kupiłem Maxia w lutym i mniej więcej od tego czasu borykam się z biciem, które tak jak u Was pojawia się i zanika po wyjechaniu z zakrętu...
Brakuje mi już pomysłów co sprawdzać.

Z góry dziękuję za odpowiedzi!

Ostatnio edytowane przez Senior ; 09-07-2018 o 21:32
Senior jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 10-07-2018, 22:59   #48
kolopeter
ford::professional
 
Zarejestrowany: 05-06-2007
Skąd: Szczecin
Model: S-max FL, Ecopasqda st-line,Edge 2fl
Silnik: 2.0 tdci, 1.0 w 3 cyl at6, 2.0 w 4cyl at8
Rocznik: 2010,2018,2019
Postów: 1,756
Domyślnie Odp: Drgania kierownicy poszukiwania powodu

na letnich mi mniej bije niz na zimowych . wiec ...moze to wina opon. ostatnio mialem mala ingerencje w maglownice, to takze pomoglo. w tej chwili delikatne wibracje czuje przy 150 km/h. co do maglownicy to juz tak dosyc glosno tłukła jak sie na boki ruszalo. mam wrazenie ,ze jeszcze jest troszke luzu, ale moge z tym zyc. moze doszedlem do momentu gdzie kazdy ford tak ma .. ale to moglbym potwierdzic dopiero, jakbym innym egzemplarzem pojezdzil dluzej. ingerencja w uklad kierowniczy byla kilkanasicie dni temu , wiec nie wiem , jak bedzie na zimowkach. w sumie to juz sobie odpuscilem detektywistyczne szukanie przyczyn , a ich moze byc od ..pyty. lozyska, przeguby, poloski, felgi, opony ...
__________________
SZCZECIN, miasto nad morzem
kolopeter jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 07-08-2018, 18:11   #49
sebuss
ford::amateur
 
Imię: Sebastian
Zarejestrowany: 20-06-2015
Model: Galaxy
Silnik: 2.0
Rocznik: 2011
Postów: 5
Domyślnie Odp: Drgania kierownicy poszukiwania powodu

Witam,

Mam pytanie, od pewnego czasu mam drgania na kierownicy w Galaxy - okazało się że tarcze są do wymiany i drążek kierowniczy. Kupując drążek, sprzedawca ostrzegał, że do wymiany drążka w Galaxy i S-maxie potrzebny jest specjalny klucz, żeby nie uszkodzić jakichś plastików. Pytanie czy ktoś wymieniał samodzielnie drążek kierowniczy i czy rzeczywiście potrzebne są specjalne narzędzia
Z góry dziękuję za odpowiedź
sebuss jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 08-08-2018, 14:58   #50
mpDante
ford::beginner
 
Avatar mpDante
 
Imię: M.
Zarejestrowany: 17-04-2016
Skąd: Polkowice
Model: Insignia ST OPC-Line (FL)
Silnik: 2.0 CDTI [163 KM]
Rocznik: 2013
Postów: 47
Domyślnie Odp: Drgania kierownicy poszukiwania powodu

Zostaje mi tylko dopisać się do tematu z drganiami. Walczę z nimi właściwie od zakupu, początkowo zrzucałem wszystko na koła (nieoryginalne felgi 18, parę razy prostowane), opony kupione nowe, dwie nawet udało mi się wymienić w ramach gwarancji...

Biorąc pod uwagę, że już utopiłem sporą kasę w optymalizację opon na felgach, a nie byłem jeszcze na teście drogowym, to aktualnie mam drgania na kołach letnich i zimowych (16"), których jeszcze poprzedniej zimy nie odczuwałem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Zimówki testowałem przy oddawaniu felg do prostowania.

U mnie objawy są takie, że drgania pojawiają się od 80-120km/h, przeważnie ok.100 czuć drgania jakby na podłodze, które ustępują ze wzrostem prędkości, przy 120 kierownica drży najmocniej. Generalnie z większą prędkością jest już ok, a same drgania nie występują podczas przyśpieszania.

Do tej pory wymieniłem, klocki, tarcze, amortyzatory (Motocraft) wraz z łożyskami - łożyska i tak miałem do roboty, więc ze względu na przebieg 250tys+ wymieniłem sobie też amorki (najwyraźniej niepotrzebnie).

Podczas wymiany amortyzatorów poprosiłem o przejrzenie zawieszenia (wcześniej diagnosta stwierdził, że to raczej koła, bo zawieszenie ok) i powiedzieli, że można jedynie przyczepić się do przegubu wewnętrznego prawej półosi - jakiś delikatny luz. Tylko mechanik zasugerował, że półoś powinna objawiać się przy przyśpieszaniu?

Ogólnie to staram się dbać o zawieszenie, w ciągu roku wymieniłem tuleje wahaczy przednich i tylne tuleje (cukierki). Zastanawiam się na ile zbieżność może mieć tutaj wpływ, bo robiłem po wymianie tulei ale w jakimś przypadkowym warsztacie ze starszym sprzętem...

Nie wiem czy iść w stronę tej półosi i kupić jakiś zmiennik (słyszał ktoś o czymś takim jak BRV?) czy może wysłać na regenerację do MotoMax... z drugiej strony, czytając tematy na forum, jest sporo osób ze zregenerowanymi półosiami i efekt żaden Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ostatnio edytowane przez mpDante ; 08-08-2018 o 15:12
mpDante jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz



Zasady postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest Włączony
EmotikonyWłączony
[IMG] kod jest Włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 12:15.


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.