[Mondeo 2007-2014] Nie odpala, nie kręci rozrusznik.

[mpDante]

Mam problem, bo nagle przestał kręcić rozrusznik. Po zaparkowaniu, po paru godzinach już nie odpalił. Po wciśnięciu sprzęgła i przycisku, pojawia się normalnie zasilanie i nic więcej... jakieś tam cykanie-bzykanie pod maską słychać. Obstawiałem rozrusznik, ale po podaniu zasilania z akumulatora do wtyczki rozrusznika, zakręcił i odpalił...

Znalazłem podobny temat na forum i tam pomogła wymiana rozrusznika, ale nie było próby podłączenia go na krótko, więc już zwątpiłem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Testowo przekładałem przekaźniki pod maską, bo są chyba 3 albo 4 identyczne, ale bez zmian. Z kompa wyskoczył mi jedynie błąd alternatora (P1632).

Miałem niedawno wymieniane m.in. pompkę sprzęgła i wysprzęglik, więc trochę tam rozbierali, ale przez parę dni po robocie było wszystko ok. Jakieś sugestie, gdzie i czego szukać? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[aprox99]

,, po podaniu zasilania z akumulatora odpalił", znaczy przerwa na kablach albo masa

[mpDante]

To jest oczywiste, bardziej chodzi mi o to czy ktoś wie od czego zacząć sprawdzanie lub może miał podobny przypadek, żeby nie szukać "w ciemno".

[onepone]

Miesiąc temu miałem to samo i u mnie problemem był brak masy w przekaźniku R2 (od rozrusznika). Łatwo to sprawdzić - wyciągasz ten przekaźnik i miernikiem sprawdzasz. Tymczasowo zrobiłem sobie nowe połączenie masy i działa. Jak przyjdzie wiosna dobiorę się do wiązki u siebie i wymienię winowajcę.

[Golson]

Kabel masowy między silnikiem, a nadwoziem. Kup oryginał - cena nie powala (~130pln) ale ma w komplecie wszystkie osłonki i uchwyty. Przerabiałem temat zeszłej wiosny w przedlifcie.

[mpDante]

Napisał onepone Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Miesiąc temu miałem to samo i u mnie problemem był brak masy w przekaźniku R2 (od rozrusznika). Łatwo to sprawdzić - wyciągasz ten przekaźnik i miernikiem sprawdzasz. Tymczasowo zrobiłem sobie nowe połączenie masy i działa. Jak przyjdzie wiosna dobiorę się do wiązki u siebie i wymienię winowajcę.

Czy od rozrusznika nie powinien być przekraźnik R1? Instrukcja np. opisuje, że F15 jest od rozrusznika. Możesz coś więcej powiedzieć, jak zrobić to tymczasowe połączenie masy? Na którym pinie przekaźnika tej masy brakuje?
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Znalazłem podobny temat, ale bez ostatecznego rozwiązania... [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Napisał Golson Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kabel masowy między silnikiem, a nadwoziem. Kup oryginał - cena nie powala (~130pln) ale ma w komplecie wszystkie osłonki i uchwyty. Przerabiałem temat zeszłej wiosny w przedlifcie.

Jak ten kabel wygląda, ewentualnie nr części? Z tego co na szybko znalazłem, powinien być przykręcony po podłużnicy pod obudową filtra?

[Golson]

Napisał mpDante Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak ten kabel wygląda, ewentualnie nr części? Może jak składali pod maską to czegoś nie dokręcili. Chyba, że mówisz o tym kablu między nadwoziem a akumulatorem?

Piszę o kablu pomiędzy nadwoziem, a silnikiem (a dokładniej skrzynią). W okolicy lewego reflektora/filtra powietrza na nadkolu jest przykręcony przewód masowy silnika. (najgrubszy przewód z, o ile mnie pamięć nie myli, trzech sztuk przykręconych w tym miejscu) Drugi koniec jest przykręcony na obudowie skrzyni biegów, od góry.

FINIS 1672583 - to jest dla przedlifta z manualną skrzynią 2,0TDCi. Podaj VIN swojego strucla to Ci podam właściwy numer.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[onepone]

Napisał mpDante Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czy od rozrusznika nie powinien być przekraźnik R1? Instrukcja np. opisuje, że F15 jest od rozrusznika. Możesz coś więcej powiedzieć, jak zrobić to tymczasowe połączenie masy? Na którym pinie przekaźnika tej masy brakuje?

Przepraszam pisałem z pamięci, a to rzeczywiście był R1. Nie pamiętam już nr na którym 1 albo 2 (od strony grilla) u mnie po zwarciu 3 i 5 pina normalnie odpalałem auto więc winny mógł być przekaźnik co wykluczyłem zamieniając z innymi więc wyszło, że brak plusa lub masy. Miernikiem sprawdziłem, że prąd dochodzi, ale masy nie ma.
Jeśli nie masz miernika to weź kawałek druta, wyciągnij ten przekaźnik i zewrzyj 3 i 5 pin.

[mpDante]

Napisał onepone Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeśli nie masz miernika to weź kawałek druta, wyciągnij ten przekaźnik i zewrzyj 3 i 5 pin.

Jasne Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. będę testował... a powiedz mi, jak w razie czego zrobiłeś tą tymczasową masę, jakiś kabelek podłączony do nóźki przekaźnika?
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[onepone]

Tak przyglądając się zdjęciom wychodzi, że masa to pin nr 2. Tak wyprowadziłem przewód od nóżki przekaźnika do masy przy akumulatorze - wiem, nie jest to może zgodne ze sztuką i nieestetycznie wygląda, ale nie byłem pewien czy mogę np. zmostkować masę z innego pina, innego przekaźnika. Dla mnie najważniejsze było to, że prowizorka działa. Mam ograniczony dostęp do ciepłego miejsca garażowego, w którym mógłbym pogrzebać, a wtedy temp. była poniżej 0 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Sam wcześniej pisałeś, że rozrusznik po podaniu prądu działa, więc jest duża szansa, że masz podobną do mojej usterki, ale podkreślam, że miernik jest najbezpieczniejszym sposobem sprawdzenia tego.