|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
01-02-2006, 18:32 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 19-08-2005
Skąd: Polkowice
Postów: 32
|
Coś stuka z przodu.
Witam serdecznie ponownie, niestety mam kolejny, tym razem jest on chyba trochę poważniejszy, a przynajmniej bardziej niepokojący dla mnie. Otóż dziś wieczorem chciałem wyjechać Fordem na miasto. Przy ruszeniu i pierwszym skręcie kół usłyszałem mocne stuknięcie z przodu. Wydawało mi się, że po prostu o coś zahaczyłem podwoziem. Tak jednak nie było i przy głębszej diagnozie doszedłem do wniosku, że stuka gdzieś z przodu, i nie gdy jadę, ale po prostu kręcę kołami. Prosiłbym o listę możliwych usterek oraz stwierdzenie, czy powinienem łączyć ten problem: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] czyli problem z czujnikiem ciśnienia płynu wspomagania oraz tym który podaję. Sądzę, że nie, ale wolałbym się upewnić.
Serdecznie dziękuję za wszystkie pomocne posty w tym temacie.
__________________
lost in 96 |
01-02-2006, 19:23 | #2 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 29-06-2005
Skąd: Larvik/Norwegia
Postów: 406
|
a nie masz kogos zeby pokrecil kierownica a Ty zebys posluchal gdzie dokladnie to moze byc?
ja sprawdzilbym polosie i przeguby moze cos w nich strzela przy skrecaniu [ Dodano: 2006-02-01, 20:26 ] jeszcze przychodza mi do glowy sworznie wahaczy i tuleje
__________________
Life is brutal and full of zasadzka's sometime's kopas w dupas |
01-02-2006, 19:26 | #3 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 19-08-2005
Skąd: Polkowice
Postów: 32
|
Kręciłem kierownicą stojąc na zewnątrz samochodu, wydaje mi się, że jest to stukanie po lewej stronie gdzieś przy kole, nie wiem jak z prawej strony to wygląda, ale sprawdzę to, dzięki. W każdym razie nie wydaje mi się żeby to było stukanie symetryczne, że tak powiem, a odczuwam je z lewej strony (czyli przy kierownicy), takie jest moje zdanie, ale nie sprawdzałem tego fachowo.
__________________
lost in 96 |
01-02-2006, 19:28 | #4 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 30-01-2006
Postów: 15
|
u mnie stuka rura wydechowa o silnik,
wejdz pod auto i zobacz na poczatku tez myslalem ze polosie lub pzreguby a tu prosze rura... moze poduszki juz troszeczke wyrobione...
__________________
Pozdrawiam |
01-02-2006, 19:30 | #5 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 29-06-2005
Skąd: Larvik/Norwegia
Postów: 406
|
wiesz co jeszcze zaraz za przednimi kolami sa takie jakby ciengielka nie wiem jak to sie fachowo nazywa, ale to tez sprawdz z tego co sie orientuje to to ze najtaniej bedzie kosztowac
__________________
Life is brutal and full of zasadzka's sometime's kopas w dupas |
01-02-2006, 19:35 | #6 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 19-08-2005
Skąd: Polkowice
Postów: 32
|
piniop - Być może masz rację z tą rurą, z początku coś podejrzewałem, że z tą rurą, pierwszy odglos był dosyć silny, stąd moje przypuszczenie, że coś mi otarło się o podwozie, nie jestem pewien ale lekko jakby poczułem je pod siedzeniem. Tylko nie wiem za bardzo, dlaczego miałaby ta rura zahaczać o silnik tylko przy skręcaniu. Fakt faktem, że z rury wydobywa się jakby większy hałas niż zwykle, i to nie z tyłu.
lupiec - wielkie dzięki, sprawdzę to wszystko jak się rozjaśni. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jeśli ktoś ma inne pomysły co to może być, proszę napisać. Aha, może jeszcze trochę podpowiem, co pomoże wykluczyć niektóre z Waszych tez (a może powstaną nowe). Od jakiegoś czasu przy dynamicznym ruszaniu (mam na myśli ruszaniw z wyższych obrotów) gdy moc przechodzi na moje przednie kółeczka czasem (nie zawsze) czuć, jakby samochód nie trzymał się specjalnie drogi, koła jakby podskakują. Z poczatku podejrzewałem amortyzatory, ale te są raczej sprawne.
__________________
lost in 96 |
01-02-2006, 20:52 | #7 |
ford::average
Zarejestrowany: 02-11-2005
Skąd: Gdańsk
Postów: 96
|
mam to samo z tymi kolami przy starcie
co do amorkow wydaje mi sie ze sa si. objawy mowia ze amorki.... ciekawy jestem czy moze to byc cos innego? pozdrawiam |
02-02-2006, 00:27 | #8 |
ford::professional
Imię: Maciek
Zarejestrowany: 10-09-2005
Skąd: rumia
Model: mondeo mk3
Silnik: TDCI 2.2
Rocznik: 2005
Postów: 1,497
|
a nie przypadkiem (jak czesto bywa) peknieta sprezyna?? u mnie halasowala tylko przy skrecaniu w miejscu. czasami peka tak,ze troche trzeba sie nameczyc zeby to obejrzec. najlepiej np z kanalu.
pozdrawiam maciek
__________________
mondeo mk3 2.2 TDCI a było mondeo mk2, scorpio mk2 i mk1, sierra mk2 i Taunus 1982 r... |
02-02-2006, 07:29 | #9 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 24-01-2006
Skąd: Szczecin
Model: Mondeo
Silnik: 1,6
Rocznik: 93
Postów: 225
|
Jeszcze za żywota mojej Sierry miałem podobny przypadek tyle że niewiązał się on z skręcaniem kołami. Jechałem sobie spokojnie aż tu nagle głośny trzask i niby nic sie niestało somochód jeździł dalej ale po jakiś 2 miesiącach usłyszałem ponownie głośny trzask i samochód sie skończył...walneło coś w skrzyni biegów ( niewiem co bo nieopłacało sie nawed jej rozkręcać ) i Sierrunia poszła na złom Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. .... Tyle że mondek jest przednio napędowy i skrzynie ma koło silnika morze coś przy pół osi??
|
02-02-2006, 07:51 | #10 |
ford::amateur
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 31-01-2006
Skąd: Warszawa
Model: Explorer
Silnik: 5.0 V8
Rocznik: 1997
Postów: 9
|
Witam! Może to zabrzmi dziwnie co ci powiem ale sprawdź czy przypadkiem nie poluzowała się nakrętka na gorze amortyzatorze (ta w komorze silnika). Miałem kiedyś podobny objaw co prawda w Mazdzie, ale konstrukcja zawieszenia podobna. Wtedy ja też szukałem- nawet w warsztatach nie bardzo wiedzieli co to i było podejrzenie pękniętej sprężyny. A to było właśnie to o czym piszę. Pzdr.
|