Zero reakcji po przekręceniu kluczyka

[conanik]

Dzisiaj rano wkladam kluczyk do stacyjki a tu nic . Zero reakcji . Ani się nie kręci , ani nic się nie zapala na desce rozdzielczej . Wyszedłem z auta pomyślałem , usiadłem zamkłem drzwi i odpalił . Myśle sobie , nic to . Pojechałem i na którymś tam skrzyżowaniu zgasł mi . Odpalam a tu nic , znów zero reakcji . Zepchnąłem go na bok . Znów palę i znów nic . Zauważyłem jednak że kontrolka od immobilaisera , też nie miga . To taki immobilaiser co to trza dotknąć dwoch punktów w aucie jeden to śrubeczka a drugi stacyjka i wtedy dopiero przestaje migać lamka i można odpalić . Trzasłem więc drzwiami zupełnie wtedy nieświadomy i lamka od immobilaisera zapaliła się . Odpaliłem ale jak chcialem ruszyć to znowu zgasł i znów zero reakcji . Trzasłem wiec znów drzwiami bo juz slkojarzylem fakty i znów lamka zaczęła migać a ja odpaliłem i czym prędzej pojechalem do domu . Teraz mam zamiar jechać jakieś 30 km i boje się mi zgaśnie na trasie lub w innym mieście i nie będę mógl odpalić . Co to moze być ?

[Jakub]

Radzę odłączyć to immo przed podróżą Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[pepe159]

w moim mondeo mialem ten sam problem MK3 2003rok i mechanik mowil ze akumulator wiec wymienilem jednak to nie to pozniej ze sonda lambda wymienilem okazalo sie ze to tez nie to, pozniej powiedzieli ze jakis tam czujnik od imobilaisera wymienilem i okazalo sie ze tez nie to wkurzylem sie niesamowicie pojechalem do elektor mechanika i sie okazalo ze w rozruszniku jeden elektromagnez byl zwalony, u meni objawy byly podobne albo po przekreceniu kluczyka wogole nie krecil albo krecil i neichcial zapalic i raz dzialalo a raz nie;/ no ale sie uporalem, ostrzegam neiwarto kupowac rozrusznikow tanich kupilem za 900zl jakis odpowiednik i sie okazalo ze jest zly i musialem wybulic 1600zl na fordowski no ale narazie mam spokoj od 6 miesiecy

[1olek]

conanik, cos nie laczy, na poczatek sprawdz klemy na akumulatorze.

[conanik]

Napisał pepe159

ostrzegam neiwarto kupowac rozrusznikow tanich kupilem za 900zl jakis odpowiednik i sie okazalo ze jest zly i musialem wybulic 1600zl na fordowski no ale narazie mam spokoj od 6 miesiecy

Litości . Ja myślałem że wystarczy cos tam dokręcić i sprawa załatwiona . Nawet nie chcę myśleć że to moze być ten rozrusznik . Ja sie szczypię żeby założyć gaz za 1600 a Ty mi tu ze zwykły rozrusznik za 1600 trzeba kupić . Chyba już wolę trzaskać tymi drzwiami żeby odpalić . Ale dzięki za wskazówkę . Oby to nie było to . :576:

Napisał 1olek

conanik, cos nie laczy, na poczatek sprawdz klemy na akumulatorze

Jutro z rana sprawdzę i powiem . Tak sobie myślę że może coś ma do rzeczy to że jak go rano próbowałem odpalić to auto było całe mokre , jak po deszczu . W nocy był jakiś przymrozek czy co , i moze to ma coś wspołnego z tym immo . Jakieś zwarcie . Tak wogole to od paru dni nie swieci mi lampka nad głową a wczesniej przestał wyswietlać zegarek . Może to mieć coś wspólnego ze sobą ?

[Pinki]

ewidentnie coś nie łączy popatrz tak jak OLek mówi na klemy. a ten imo to fajna sprawa kumpel ma taki w mkI i fajnie to działa ale jak wiemy jest to dorabiane wiec może przy nim też coś nie łączy sprawdz ładowanie. Powiedz czy zegarek ci też się restartuje ? i czy radio da sie włączyć jak nie kręci oraz również czy się restartuje Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
ja myślę ,że imo nie świeci bo prądu nie ma . a jak ta śróbka u ciebie działa bo z tego co pamiętam u kumpla auto odpala tylko po chwili gasnie jak bez śrubki odpali .

[1olek]

conanik, pocztaj o moich problemach z zaplonem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[conanik]

Wiesz , zegarek nie swieci od jakiegoś czasu wogóle . To moze tylko lampka w nim spalona . tak sobie myślę . Bo jak spojrzę pod odpowiednim kątem , jak bedzie sprzyjające światło to widzę że jak naciskam przyciski ustawiające czas to normalnie wszystko dziala i ustawiam godzine ale zegar jest nie podświetlony i nic normalnie nie widać. Wtedy gdy nie mogłem odpalić auta to radio też oczywiście nie działało , zupełnie auto bezwładne , ale zdaje mi sie ze zresetowały sie ustawienia w radiu jak trzasnąłęm drzwiami , po tym jak doszedł do siebie. Tak jak kluczyk przekręcałem w stacyjce to jakbym patykiem grzebał w jakiejś dziurze :511: Zero oporu

Jeśli chodzi o tą śrubkę to działa w ten sposób że jeśli chcę odpalić to muszę lekko zwilżyć opuszki palców ( jeśli nie są dostatecznie wilgotne ) dotykam jedna ręką śrubki a drugą stacyjki . Wtedy odpali . Czasem jak palce są suche to dotykanie nic nie daje . A jeżeli odpalisz bez dotykania śrubki i immobilaizer nie wyłaczy się to , owszem odpalisz ale tak jak mówisz , załapie , ale po jednej , dwóch sekundach gaśnie

[Pinki]

czyli masz ewidentnie gdzieś przerwę i jak autem zatrzęsiesz (trzaśniesz drzwiami) to coś się ruszy i zaskakuje bić może jest problem z masą i zaczą bym za radą Olka od klem.
skoro radio tez nie chodzi to po prostu nie ma prądu a temu nie jest winny imo (ze śrubką) bo wtedi radio i światła by świeciły tylko rozrusznik by kręcił w odróżnieniu od fabrycznego imo gdzie wszystko by chodziło ale rozrusznik by nie kręcił

[llechu]

A moim zdaniem to nie wina klem, tylko jakaś wiązka albo konektor się posypał. Dużo rzeczy nie działa lub przerywa. posprawdzaj wszystkie kostki, porozłączaj, podociskaj. A najlepiej to pojedź do elektryka samochodowego, bo jak ci się jakieś zwarcie zrobi to jeszcze ci auto spłonie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.